Reklama

„Okno życia” na Serbinowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czwarte w Polsce „Okno życia” zostało otwarte 2 lutego na tarnobrzeskim Serbinowie, przy kościele Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Zasługą „niezmordowanego ks. prał. Michała Józefczyka, który ciągle płonący jak ta gromnica” - jak określił to na wstępie Biskup Ordynariusz. - Z radością przyjąłem prośbę Księdza Prałata, by tu mogło zostać otwarte „Okno życia” - kontynuował Ksiądz Biskup na początku Mszy św. - tym bardziej, że byłem po pierwszych zapytaniach, jakie są możliwości otwarcia takiego Okna w Sandomierzu. Kilka dni później Ksiądz Prałat poprosił mnie o to. W roku, którego hasło programu duszpasterskiego brzmi „Otoczmy troską życie” i gdy obecna jest pośród nas Matka, Królowa Jasnogórska w Świętym Wizerunku Nawiedzenia, nie ma cenniejszej inicjatywy niż ta właśnie.
W wypełnionej świątyni wierni modlili się wspólnie o świętość i szacunek dla każdego ludzkiego życia wespół z Biskupem Ordynariuszem, bp. Edwardem Frankowskim, dziekanem tarnobrzeskim ks. prał. Stanisławem Barem, dyrektorem sandomierskiej Caritas ks. Bogdanem Pituchą, ks. Bronisławem Futymą, ks. Zbigniewem Swatkiem, ks. Michałem Józefczykiem, ks. Markiem Sikorą. W homilii Biskup Edward, przypominając podstawowe wartości, którym każda rodzina, każdy człowiek winien być wierny, nawiązał do słów Prymasa Tysiąclecia: „Pragniemy być narodem żywych a nie zmarłych” i dziękował Tarnobrzegowi za to miejsce ratowania każdego życia.
Pomysł tej cennej inicjatywy, jak zaznaczył to ks. Józefczyk, zaczął się w kaplicy Wieczystej Adoracji, przed Jezusem, na kolanach, dzień i noc, dlatego właśnie tam, procesyjnie udano się po zakończonej Mszy św., aby Jezusowi zawierzyć to dzieło i troskę wszystkich o ratowanie i pomoc dla każdego nowo narodzonego dziecka, którego matka bądź rodzice nie mają możliwości wychować. W akcie zawierzenia przed Najświętszym Sakramentem, wzruszająco brzmiały słowa Biskupa Andrzeja: - Błogosławię wasze rozmiłowanie w darze życia i waszą wolę obrony życia. Na ręce Księdza Prałata i całemu zespołowi, który się tutaj pojawił, który się zorganizował, aby to „Okno życia”, które tutaj się otwiera, zaistniało. Warunkiem, aby Okno mogło być otwarte i błogosławione, jest grupa rodzin, które już zdeklarowały wolę przyjęcia jeszcze jednego dziecka pod swój dach. Dziecka, które przez Boga umiłowane i ukształtowane nie ma warunków w rodzinie naturalnej czy to z racji na brak środków czy brak serca - różnie się życie układa - ale to dziecko zasługuje na miłość i zasługuje na chleb. Ma prawo, aby życie jego dane przez Boga rozwijało się. Dlatego w szczególny sposób błogosławię te rodziny, które już zdeklarowały, że chcą w każdej chwili i mogą w każdej chwili przyjąć pod swój dach, wykarmić, wychować i ubrać nowe dziecko. Tym bardziej z serca błogosławię każdą rodzinę, która już zdeklarowała przyjęcie dziecka do siebie. I zapraszam, aby kolejne rodziny zastanawiały się nad tym, czy mogą przyjąć kolejne dziecko pod swój dach. A Ciebie, Księże Prałacie, bardzo proszę, bądź skarbnikiem tych rodzin, takim Bożym kasjerem dla tych rodzin, aby był zapas tych, którzy chcą przyjąć dziecko, aby takich ludzi nie zabrakło - zaznaczał.
- Umacniaj dłonie nasze, gdy chcemy szczególną troską otoczyć każde życie. A w szczególny sposób błogosław to miejsce, które się otwiera jako „Okno życia”. Błogosław tych, którzy na to okno patrzeć będą z nadzieją i z drżeniem serca dziecko swoje pozostawiać będą tutaj, w przekonaniu, że miłość wspólnoty Kościoła, miłość dobrych ludzi to dziecko w imię Twoje podejmie, zabezpieczy i pozwoli mu wzrastać. Tobie zawierzam tych, którzy to dziecko w dłonie brać będą i na dźwięk dzwonka ręką matki czy osoby bliskiej wzbudzonego natychmiast przybiegać będą i radość mieć będą w sercu, bo życie jest ochronione” - modlił się bp Dzięga.
Po modlitwie zawierzenia uczestnicy spotkania przeszli procesyjne do miejsca, w którym Biskup Ordynariusz pobłogosławił, poświęcił i otworzył pierwsze w diecezji „Okno życia”.

„OKNO ŻYCIA” specjalnie przygotowane miejsce, w którym każda matka może anonimowo zostawić nowo narodzone dziecko, nie narażając jego lub siebie na niebezpieczeństwo. Okno matka może otworzyć z zewnątrz. W środku jest miejsce na pozostawienie niemowlęcia. Zamontowane jest tam ogrzewanie oraz wentylacja. Po otwarciu okna uruchamiana jest sygnalizacja, która dyskretnie i bezpiecznie wzywa znajdujące się w pobliżu siostry zakonne. Pozostawiony noworodek znajduje się w inkubatorze do czasu przyjazdu karetki pogotowia. Dziecko przechodzi badania w szpitalu, a następnie kierowane jest do pogotowia rodzinnego. Równolegle rozpoczynana jest procedura adopcyjna. „Okno życia” jest oznaczone papieskim herbem Jana Pawła II, logo Caritas i napisem „Okno życia”.
Pierwsze „Okno życia” w Polsce otwarte zostało w Krakowie u Sióstr Nazaretanek przy ul. Przybyszewskiego 39. Powstało w marcu 2006. Do października 2008 r. uratowano dzięki niemu 10 dzieci: sześć dziewczynek i czterech chłopców. Według dyrektora krakowskiej Caritas ks. Bogdana Korduli, powstanie „Okna życia” jest hołdem krakowskiego Kościoła składanym Janowi Pawłowi II, obrońcy życia, w przededniu obchodów pierwszej rocznicy jego śmierci. Drugie okno w Polsce otwarto w Warszawie 6 grudnia 2008 r. Znajduje się ono w budynku Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi przy ulicy Hożej 53. Dwa tygodnie po otwarciu warszawskiego okna przyjęto w nim pierwsze dziecko. Kolejne „Okno życia” otwarto 28 grudnia 2008 w Częstochowie. Znajduje się ono przy Domu Małych Dzieci im. bł. Edmunda Bojanowskiego, prowadzonym przez Siostry Służebniczki przy ul. św. Kazimierza 1.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nasz pierwszy święty

Niedziela Ogólnopolska 16/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

św. Wojciech

Wikipedia/Obraz malarstwa Zbigniewa Kotyłło

Jest nim św. Wojciech, patron Polski, który został wyniesiony do chwały ołtarzy w niecałe 2 lata po męczeńskiej śmierci.

Wojciech żył w drugiej połowie X stulecia. Był Czechem z pochodzenia, niemniej jednak można o nim powiedzieć, że był obywatelem Europy, którą bardzo dobrze znał, bo wiele po niej podróżował. Był świetnie wykształconym duchownym, choć początkowo miał zostać rycerzem. Jako że pochodził z możnego rodu Sławnikowiców, utrzymywał zażyłe relacje z tzw. wielkimi tego świata – zarówno w kręgach świeckich, jak i kościelnych, również papieskich. Nigdy jednak nie zaniedbywał ludzi gorzej od siebie sytuowanych, troszczył się o nich, o czym świadczą jego biografowie.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Bp Bronakowski o zakazie sprzedaży alkoholu na stacjach paliw: to ochrona młodego pokolenia Polaków

2024-04-23 13:30

[ TEMATY ]

bp Tadeusz Bronakowski

Karol Porwich/Niedziela

Alkoholik włącza mechanizmy obronne, nie dostrzegając problemu

Alkoholik włącza mechanizmy obronne, nie dostrzegając problemu

- Niwelowanie zagrożeń związanych z promocją i dostępnością alkoholu to przede wszystkim ochrona młodego pokolenia Polaków - zaznaczył bp Tadeusz Bronakowski w komentarzu dla Katolickiej Agencji Informacyjnej. Przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych wyraził tę opinię w odpowiedzi na propozycję wprowadzenia w Polsce zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach paliw. Obecnie Ministerstwo Zdrowia pracuje nad rozwiązaniami, które mają doprowadzić do zmniejszenia dostępności alkoholu.

Publikujemy pełną treść komentarza bp. Tadeusza Bronakowskiego - przewodniczącego Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych:

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję