Reklama

Zrozumieć niepojęte

Niedziela podlaska 17/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Tak jest napisane: Mesjasz będzie cierpiał i trzeciego dnia zmartwychwstanie”
(Łk 24, 46)

Trudno sobie wyobrazić dzisiaj sytuację, która jest faktem dla wielu z nas: kiedy jeszcze nie było powszechnego dostępu do telewizji, w wielu domach co wieczór spotykało się grono dobrych znajomych, sąsiadów. Najciekawsze dla dzieci były zawsze opowiadania o niezwykłych wydarzeniach, nawiedzonych domach. Nieważne, że opowiastki te powtarzano któryś raz z rzędu - wrażenie było tak wielkie, iż szło się spać z przysłowiową „duszą na ramieniu”.
Św. Łukasz wspomina dzisiaj jedno ze spotkań ze zmartwychwstałym Chrystusem. Po cudownej wieczerzy w Emaus Kleofas i Łukasz wracają z pośpiechem do Jerozolimy, by tam - w Wieczerniku - dostąpić kolejnej chrystofanii. Jezus dobitnie podkreśla, że przychodzi nie jako duch, ale jako prawdziwy człowiek. Daje tym samym wyraźny znak wywyższenia człowieczeństwa. Tylko bezpośredni świadek mógł z tak rozbrajającą szczerością pisać o radości mieszającej się z niedowierzaniem. Ewangelista tłumaczy pośrednio również swoją sytuację, gdy wyjaśnia, że Mistrz „oświecił ich umysły, aby rozumieli Pisma”. Będzie więc mógł z całą mocą pisać o cierpiącym i zmartwychwstałym Mesjaszu, którego wyraźnym życzeniem było, by Jego uczniowie stali się również świadkami wydarzeń zbawczych. Św. Piotr, jak czytamy w Dziejach Apostolskich, podejmie się tej misji bardzo szybko, odważnie rozgłaszając prawdę o winie ludu, który Jezusa wydał na śmierć, i o Bożej wyrozumiałości, gdzie zaburzona świadomość oskarżycieli i katów staje się głównym argumentem na ich obronę. Apel o pokutę i nawrócenie staje się w tym momencie przesłaniem skierowanym do wszystkich grzeszników tej ziemi. Również św. Jan w swoim pierwszym liście wychodzi z tego właśnie argumentu: grzesznik ma z zasady jedynego prawdziwego obrońcę - „Rzecznika wobec Ojca - Jezusa Chrystusa sprawiedliwego”. Skorzystać z Jego „kancelarii adwokackiej”, to znaczy wejść całym sercem w ducha Przykazań Bożych, zachowując je z całą gorliwością. Owocem ma być „miłość Boża doskonała” w nas.
Ewangelia pobrzmiewa czasami niesamowitością „świata przyszłego”, który bardzo łatwo otwiera się na ludzi, chociaż sam z siebie jest niepojęty. Jedyną drogą dla ludzkiego umysłu staje się więc pokorne zaproszenie Mistrza i gotowość na to, że Jego zjawienie się może stać się zaskoczeniem. Musimy często sprawdzać przyczyny swoich smutków -przyczyną jest zwykle odmówienie Chrystusowi prawa do ingerencji w nasze życie bądź też naiwne oczekiwanie na Boże dary bez konieczności osobistego wysiłku nawrócenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łomża: zakończyło się zgromadzenie plenarne COMECE

2024-04-19 20:41

[ TEMATY ]

Unia Europejska

COMECE

Łomża

pixabay.com

W Łomży zakończyło się trzydniowe (17-19 kwietnia) wiosenne zgromadzenie plenarne Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE). W 20. rocznicę rozszerzenia Unii Europejskiej, delegaci konferencji biskupich z 27 państw Unii Europejskiej wysłuchali głosów krajów Europy Środkowej i Wschodniej w świetle nadchodzących wyborów europejskich.

Zgromadzenie składało się z trzech sesji, które koncentrowały się wokół procesu integracji Unii Europejskiej, jej postrzegania z perspektywy Europy Środkowej i Wschodniej oraz przyszłych kierunków w obliczu wyzwań geopolitycznych.

CZYTAJ DALEJ

Już za dziewięć dni papież Franciszek odwiedzi Wenecję

2024-04-19 12:43

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/MAURIZIO BRAMBATTI

Już za dziewięć dni papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam wystawa sztuki Biennale. Ojciec Święty odwiedzi pawilon watykański, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet. Oczekuje się, że krótka wizyta papieża w Wenecji potrwa około pięciu godzin, obejmując między innymi Mszę św. na słynnym na całym świecie Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka.

Opublikowany w Watykanie program jest następujący:

CZYTAJ DALEJ

W. Brytania: ani Izrael, ani Iran nie chcą wojny, ale łatwo o coś, co ją wywoła

2024-04-20 09:58

[ TEMATY ]

Izrael

Iran

Karol Porwich/Niedziela

Ani Izrael, ani Iran nie są teraz zainteresowane eskalacją konfliktu, co nie znaczy, że go nie będzie w przyszłości, bo pierwsza wymiana ciosów już nastąpiła, a w takiej sytuacji bardzo łatwo o błędną kalkulację – mówi PAP dr Ahron Bregman z Departamentu Studiów nad Wojną w King's College London.

Ekspert wyjaśnia, że rząd Izraela – także ze względu na wewnętrzną presję – musiał zareagować na irański atak rakietowy w poprzedni weekend, ale ta reakcja była w rzeczywistości bardzo stonowana, co sugeruje, że Izrael nie chce eskalować sytuacji, lecz ją deeskalować. Bregman przypuszcza, że właśnie z powodu tej stonowanej reakcji Iran również nie będzie dążył do odwetu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję