Już po raz drugi harcerze ze zgierskiego Hufca ZHP i uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 164 z Łodzi podjęli się dzieła przywiezienia Ognia Niepodległości z grobów polskich legionistów, którzy polegli w bitwie pod Kostiuchnówką w 1916 r. Pamięć o legionistach zachowała się do dzisiaj, ponieważ oni walczyli o słuszną sprawę. Dzięki nim 11 listopada 1918 r. Polska odzyskała niepodległość po 123 latach niewoli. Jakże więc piękna jest akcja łódzkich dzieci i zgierskich harcerzy, którzy postanowili przywieźć ogień pamięci, ogień niepodległości.
Sześć lat temu harcerze z Hufca Zgierz podjęli się odbudowy cmentarza polskich legionistów w Kostiuchnówce i w Maniewiczach. Renowacja była możliwa dzięki finansowemu wsparciu Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. To, czego dokonali harcerze, poświęcając swój wolny czas podczas wakacji, na cmentarzach legionistów polskich na Ukrainie, zasługuje na podziw i uznanie."Jest to najpiękniejszy wyraz naszego wychowania patriotycznego i obywatelskiego" - powiedział harcmistrz Adam Kocher - komendant Chorągwi Łódzkiej ZHP.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 164 wraz z dyrektor Teresą Łęcką przekazali Ogień Niepodległości łódzkim władzom i Księdzu Arcybiskupowi przy Grobie Nieznanego Żołnierza podczas uroczystości związanych ze Świętem Niepodległości.
Patriotyczna postawa harcerzy zasługuje na słowa najwyższego uznania, bo, jak powiedział marszałek Józef Piłsudski, naród, który zapomina o swojej przeszłości, nie jest wart przyszłości.