Zaproszenie do wspólnej modlitwy wystosował do kapłanów biskup łowicki Alojzy Orszulik w odpowiedzi na wezwanie Ojca Świętego Jana Pawła II. Przypomnijmy, iż już w roku 1995 Papież ustanowił Światowy Dzień Modlitw o Uświęcenie Kapłanów, który miał być celebrowany we wszystkich diecezjach świata w Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa albo też w innym dniu godnym tej celebracji, wybranym przez miejscowych biskupów diecezjalnych.
Biskup Łowicki jako Dzień Modlitw o Uświęcenie Kapłanów wybrał sobotę przed uroczystością Chrystusa Króla Wszechświata. Tego dnia przewodniczył uroczystej koncelebrowanej Mszy św. w kaplicy WSD w Łowiczu. Rozpoczynając Dzień Modlitw o Uświęcenie Kapłanów, Ksiądz Biskup podkreślił, iż łączy się duchowo ze współbraćmi w kapłaństwie, zgromadzonymi o tej samej godzinie w trzech miejscach diecezji, aby oddać się zadumie nad ich kapłańskim życiem i dążeniem tą drogą do świętości.
W homilii Ksiądz Biskup zauważył: "Gromadzimy się dzisiaj, by prosić Jezusa Chry-stusa o własne uświęcenie, o przebaczenie nam wszystkich naszych niewierności i braków w sumienności. Jezus wezwał nas do pójścia za Nim. Ten dzień dzisiejszy jest szczególną okazją do refleksji, że powołanie jest osobistym spotkaniem z Chrystusem. Czyńmy więc to z gorliwością i pokorą".
Po Komunii św. miała miejsce modlitwa inspirowana Słowem Bożym, która przybrała postać swoistego rodzaju medytacji, prowadzona przez ojca duchownego Seminarium ks. Pawła Kozakowskiego. Poruszył on w niej kilka ważnych elementów powołania kapłańskiego. Medytacja nad każdym z nich poprzedzona była odczytaniem odpowiedniego fragmentu Pisma Świętego.
Najpierw ks. Kozakowski poruszył kwestię realizacji w kapłaństwie Chrystusowego powołania do świętości. W swojej medytacji mówił między innymi: "Nasze uczestnictwo w Dniu Modlitw Kapłanów o własne uświęcenie jest potwierdzeniem, że mamy świadomość, do czego wezwał nas Pan, jak również tego, że jako słabi ludzie, upadający w wielu rzeczach (por. Jk 3, 2), potrzebujemy szczególnej łaski - Bożej mocy - byśmy służąc powierzonym sobie ludziom i całemu Ludowi Bożemu, mogli skuteczniej dążyć do doskonałości Tego, którego reprezentujemy, i aby ludzka słabość ciała była uleczona świętością Tego, który stał się dla nas Najwyższym Kapłanem. Czy może jednak wzrastać w nas podobieństwo do Chrystusa, jeśli nie będziemy kontemplowali Jego oblicza? Ojciec Święty Jan Paweł II przypomniał nam, że byłoby to niedopuszczalne. Ten święty naszych czasów wzywa nas, byśmy pochylili się nad Pismem Świętym, które od pierwszej do ostatniej strony przeniknięte jest tajemnicą Chrystusa, a zarazem jest świadectwem Apostołów (por. J 15, 27), którzy bezpośrednio z Nim się zetknęli.
Niech więc tę część naszej wspólnej modlitwy inspiruje Słowo Boże. Kontemplujmy Jezusa Chrystusa, w zastępstwie którego działamy w Kościele (in persona Christi). Równocześnie niech natchnione Słowo, działając w nas jak miecz obosieczny (por. Hbr 4, 12), ukaże nam z całą wyrazistością nasze braki, byśmy wiedzieli, o co się modlić dla siebie i braci w kapłaństwie".
Można było zauważyć na obliczach kapłanów wielkie skupienie i zadumanie.
Ks. Kozakowski dał swoim współbraciom impuls do zamyślenia i modlitwy także nad innym istotnym elementem w realizacji swego powołania: "Misja pasterza mieści w sobie władzę rządzenia. Ma ona jednak swój specyficzny cel: chodzi o kierowanie owczarnią, a przez to o istotną rolę w strukturze samego Kościoła. Kontemplując Jezusa klękającego przed uczniami, odkrywamy na nowo, że ta władza wymaga miłości i łączy się z jej praktykowaniem. Tu chodzi o coś innego, głębszego niż proste rządzenie
.
Módlmy się o to, byśmy wszyscy potrafili odnaleźć różnicę pomiędzy rządzeniem a prowadzeniem przez pasterza. Prośmy, by kapłani odznaczali się szacunkiem dla innych ludzi. W chwili ciszy zastanówmy się, o co każdy z nas będzie prosił dla siebie.
Istotnym elementem świętej realizacji powołania kapłańskiego jest posłuszeństwo Kościołowi, który przemawia głosem hierarchii kapłańskiej. Niektórzy duszpasterze mają problemy z przyjęciem postawy posłuszeństwa. Także ten problem ks. Kozakowski uczynił przedmiotem medytacji i modlitwy. Mówił: Jezus wszedł w historię człowieka, aby wypełnić wolę Ojca. Tej woli będzie posłuszny aż do końca, do oddania swego życia. Jego posłuszeństwo nie wypływa z lęku, ale z miłości do Ojca! Posłuszeństwo, które opiera się tylko na lęku, które nie używa rozumu, św. Tomasz z Akwinu nazwał bluźnierstwem, bowiem wola Boża postępuje zgodnie z porządkiem mądrości.
Wypraszajmy sobie wzajemnie zdolność do posłuszeństwa, które doprowadza do doskonalszej wolności synów Bożych, które jest rozumne, a równocześnie nie staje się samowolą, szukaniem siebie".
Na zakończenie Dnia Modlitw o Uświęcenie Kapłanów Biskup Łowicki wyraził nadzieję, że to modlitewne spotkanie ożywi w księżach ducha doskonałości, co się wyrazi między innymi pbożną modlitwą brewiarzową oraz częstszą, prywatną adoracją Najświętszego Sakramentu w kościele.
Uczestnicy Dnia Modlitw o Uświęcenie Kapłanów w diecezji łowickiej zakończyli go śpiewem: Salve Regina.
Pomóż w rozwoju naszego portalu