Środa 13 listopada to dzień poświęcony dzieciom i młodzieży podczas 16 Tygodnia Kultury Zdrowotnej w Urzędowie.
Niezwykle ciekawy był referat Jadwigi Kuśmierskiej ze Specjalistycznej Poradni Psychoprofilaktyki i Terapii Rodzin w Lublinie. "Trzonem" prelekcji był Apel Twojego Dziecka, o którym wspomnę w dalszej części tekstu. Spośród wielu materiałów udostępnionych słuchaczom była ulotka z tzw. "Niebieskiej Linii" o numerze 0-801-12-00-02.
Są tam m.in. pytania, czy twoje dziecko jest szczęśliwe na podstawie wielu tzw. objawów. A oto niektóre z nich: brak apetytu lub nadmierne objadanie się, trudności z koncentracją, niechęć do zabawy, ciągły smutek lub kłopoty w nauce. Ale na tej samej ulotce są sposoby okazywania dzieciom miłości i troski. Z kilkunastu punktów warto odnotować: zaakceptowanie dziecka takim, jakie jest; okazywanie mu szacunku i miłości, poświęcanie mu swego czasu i uwagi, a może i najważniejszy punkt, który brzmi: "Bądź szczery w wyrażaniu własnych uczuć", itp. Ale pamiętajmy i o tym, że przykre słowa zadają ból i cierpienie, sprawiają, że dziecko czuje się niepotrzebne, niechciane i niekochane. Istotne, więc jest dzieciństwo bez przemocy, a więc mamo tato: nie krzycz, nie wyśmiewaj, nie poniżaj!!!
Wróćmy teraz do wspomnianego apelu twojego dziecka. Jest on jakby ujęty w formę norm ustalonych i określonych przez dziecko, np.: nie psuj mnie, dając wszystko, o co cię poproszę. Niektórymi prośbami jedynie wystawiam cię na próbę. Nie postępuj tak, abym czuł się mniejszy niż jestem. To sprawia, że postępuję głupio, żeby udowodnić, że jestem duży. Nigdy nie myśl, że usprawiedliwianie się przede mną jest poniżej twojej (ojcze, matko) godności. Wzbudza ono we mnie prawdziwą serdeczność... Apel jest bardo długi i myślę, że warto z nim zapoznać się w całości a jest dostępny w poradni, przy ul. I Armii Wojska Polskiego 1 w Lublinie.
Dobrze się stało, że w Urzędowie zwrócono uwagę na te aspekty wychowawcze, bo nasze rodziców zapracowanie sprawia, że dzieci są jakby pozostawione samym sobie i później jesteśmy zdziwieni ich postępowaniem.
Całość spotkania miała bardzo miły akcent. Dzieci z Urzędowa pięknie śpiewały, czyniąc tzw. przerywniki. To też jest element wychowawczy, bo zamiast siedzieć godzinami przed telewizorem idziemy na próbę śpiewu i innym sprawiamy radość.
W tym dniu było także świadectwo trzeźwiejącego alkoholika. I dobrze, że młodzi tego słuchali, gdyż rodzina, gdzie króluje alkohol jest pełna smutku i brak tam podstawowych elementów wychowawczych. Trzeba podać rękę tym, co wpadli w nałóg a nie tylko ich potępiać...
Pomóż w rozwoju naszego portalu