Reklama

Niedziela Częstochowska

Nieoceniona obecność

Stowarzyszenie Opieki Hospicyjnej Ziemi Częstochowskiej to opieka domowa, hospicjum dziecięce, poradnie, oddział dzienny, ośrodek wolontariatu, ośrodek opieki nad osieroconymi, ośrodek szkoleniowy

Niedziela częstochowska 7/2013, str. 5

[ TEMATY ]

pomoc

hospicjum

starość

Archiwum Olgi Młynarczyk

Olga Młynarczyk

Olga Młynarczyk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wszystko zaczęło się w 1991 r. Wtedy bowiem powstała w Częstochowie Okręgowa Izba Pielęgniarek i Położnych, która pozwoliła uruchomić konstruktywną wymianę myśli i spostrzeżeń miedzy pielęgniarkami z całego ówczesnego województwa częstochowskiego. Okazało się, że w ich środowiskach jednym z największych problemów jest nieopanowany ból u pacjentów z chorobą nowotworową. Podjęto działania, a czas sprzyjał inicjatywom.

W 1992 r. powołano Stowarzyszenie Opieki Hospicyjnej Ziemi Częstochowskiej, a w 1994 r. - Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej Zespołu Opieki Paliatywnej. W 1996 r. powstał Społeczny Komitet Budowy Hospicjum i zaczęto starać się o fundusze. Na rzecz budowy i działalności częstochowskiego hospicjum występowali m.in.: filharmonicy częstochowscy, „New Life M”, Violetta Villas, Formacja Nieżywych „Schabuff” i „Elektryczne Gitary”, Artur Barciś, Krzysztof Krawczyk, Waldemar Kocoń, „Śląsk”, Zbigniew Wodecki i inni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Od 1997 r. mają miejsce raz w roku kwesty przed kościołami archidiecezji częstochowskiej. Obecnie działające hospicjum przy ul. Krakowskiej 45 zostało otwarte dla pacjentów w 2002 r., a rok później oddano w nim kaplicę pw. św. abp. Zygmunta Szczęsnego Felińskiego.

Do tej pory miało miejsce wiele ważnych wydarzeń i inicjatyw, których celem jest ciągłe wspieranie osób dotkniętych chorobą nowotworową i ich bliskich, m.in.: Marsze Nadziei dla chorych i cierpiących (od 2005 r.), powołanie Akademii Walki z Rakiem (2006), remont i przebudowa budynku (2008), organizowanie dni otwartych i wiele innych.

Kto opiekuje się chorymi?

Lekarze, pielęgniarki i wolontariusze... Ale przede wszystkim ludzie rozumiejący i współczujący. - Najważniejsza jest szeroko pojęta empatia - mówi Olga Młynarczyk, która ze względu na swoją chorobę jest związana z częstochowskim hospicjum od kilku lat. - To jest niezwykle ważne i sama tego doświadczyłam; czuje się wtedy jakieś sprzymierzenie w swojej walce. Ja mam blisko siebie osoby, które nie tylko wykonują swoją pracę, ale mają do tego powołanie... Są ciepłe, serdeczne i potrafią słuchać, ale i mocno stoją na ziemi dzięki swojej wiedzy i umiejętnościom m.in. po to, żeby obiektywnie ocenić stan chorego. Wiedzieć, jak pomóc.

Reklama

Poza leczeniem „ciała”

Lekarz prowadzący skupia się przeważnie na leczeniu „ciała”, tymczasem poza chorym ciałem „coś się zawaliło w mojej głowie” - mówi Olga. - Terapeuta to chyba najważniejsza osoba dla chorych pacjentów i takich jak ja, wychodzących z choroby. Uczy głównie sposobów radzenia sobie ze stresem, a nie jest to wcale łatwe, bo po pierwsze nie miałam pojęcia, że właśnie stres jest jednym z głównych powodów, przez które trudno wyjść z choroby, a po drugie - świadomość nie wystarczy, kiedy nie ma się pojęcia, jak sobie z tym radzić.

Hospicjum daje tę możliwość: w czasie sesji, spotkań w grupach terapeutycznych jest okazja do opowiedzenia o problemach i możliwość ich rozwiązania. W tym miejscu poznaje się znaczenie własnych stanów emocjonalnych w różnych procesach choroby. Często wypieramy z myśli temat choroby i umierania do momentu, gdy nas samych to nie dotyczy - hospicjum to takie miejsce, w którym można zmienić swoje myślenie.

Chorzy przyznają, że najwięcej daje obecność drugiej osoby, która pomaga zmniejszyć uczucie lęku, przezwycięża samotność czy poczucie opuszczenia. Tu taką osobą jest terapeuta, wolontariusz... Z pozoru obcy człowiek, który na tę - czasem bardzo krótką, czasem dłuższą - ale zawsze trudną drogę, staje się najważniejszą osobą.

Dla kogo jest hospicjum?

Hospicjum to miejsce dla ludzi dotkniętych chorobą, głównie nowotworową, dla których codziennością jest ogromne, niewyobrażalne cierpienie, ale także brak ciepła, życzliwości, serdeczności, wreszcie miłości, brak „przygotowania” do śmierci, rozmów o śmierci, w końcu - brak pewnej „intymności zbliżającej się śmierci”; brak tego wyjątkowego traktowania tak śmiertelnie chorej osoby; czy - jak to określa Ola - brak pewnego sacrum. Dla takich chorych jest to miejsce, ale i dla tych, którzy wychodzą z choroby i uczą się żyć od nowa. - Jestem tą, która się uczy, bo lęk wciąż nie daje mi spać; przychodzą refleksje nad niewygodnymi tematami, przychodzi świadomość własnej śmiertelności... I tu jest właśnie takie miejsce, gdzie mozolnie uczę się „normalnie” funkcjonować.

Reklama

Obecność Boga

Sacrum, jakiego dotyka się w chorobie, ma różne odsłony. Jedni zamykają się na Boga; inni - i tych na szczęście jest więcej - właśnie wtedy otwierają się na Niego. W hospicjum jest kaplica - maleńka, ale rzadko bywa pusta. Zaglądają tam pracownicy i pacjenci, a to dowód na to, że pan Bóg jest obecny. Praca z chorymi terminalnie zapewne przysparza wiele trudu, bo trzeba być gotowym, bo trzeba umieć być opanowanym, bo lepiej zostawić swoje osobiste problemy za drzwiami, bo należy wykazać się wiedzą, umiejętnościami. - Bóg jest dobrocią i spokojem, myślę, że bez Jego obecności byłoby niemożliwym dawanie siebie tak mocno i bez reszty.

Chorzy, którzy przychodzą do hospicjum na różne terapie, docierają do kaplicy na Mszę św., którą odprawia dla nich kapelan ks. Tomasz Knop (zawsze jest ciasno...), posługa kapłana jest nieoceniona; czasem wystarczy sama świadomość, że jest...

Stowarzyszenie Opieki Hospicyjnej Ziemi Częstochowskiej; ul. Krakowska 45, 42-200 Częstochowa; tel. 34/360 55 37; www.hospicjum-czestochowa.pl; e-mail: biuro@hospicjum-czestochowa.pl

2013-02-15 15:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mów - słuchaj - zaufaj

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 48/2012, str. 1

[ TEMATY ]

hospicjum

terapia

Ks. Adrian Put

Wiedząc, ze pacjent choruje na chorobę śmiertelną, musimy się zmierzyć ze swoim lękiem i własnymi obawami

Wiedząc, ze pacjent choruje na chorobę śmiertelną, musimy się zmierzyć ze swoim lękiem i własnymi obawami

W sobotę 17 listopada w gorzowskim Hospicjum św. Kamila odbyła się debata pod hasłem: „Zdrowa rozmowa pomaga leczyć. Mów - Słuchaj - Zaufaj”. Debatę zorganizowało Stowarzyszenie Hospicjum św. Kamila, a sama debata zgromadziła lekarzy, pielęgniarki, terapeutów, psychologów, duszpasterzy, rodziny pacjentów oraz wolontariuszy z Gorzowa, Szczecina i Zielonej Góry.

CZYTAJ DALEJ

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

2024-04-23 12:01

[ TEMATY ]

Sosnowiec

diecezja sosnowiecka

bp Artur Ważny

Karol Porwich "/Niedziela"

Ojciec Święty Franciszek mianował biskupem sosnowieckim dotychczasowego biskupa pomocniczego diecezji tarnowskiej Artura Ważnego.

Decyzję Papieża ogłosiła dziś w południe (23 kwietnia 2024) Nuncjatura Apostolska w Polsce. Mianowany biskupem sosnowieckim bp Artur Ważny urodził się 12 października 1966 r. w Rzeszowie. Święcenia prezbiteratu przyjął 25 maja 1991 r. w Tarnowie. 12 grudnia 2020 r. został mianowany biskupem pomocniczym diecezji tarnowskiej. Święcenia biskupie przyjął 30 stycznia 2021 r. Jego dewizą biskupią są słowa: „Patris corde” („Ojcowskim sercem”). Bp Ważny w swojej dotychczasowej posłudze duszpasterskiej współpracował z różnego rodzaju ruchami i stowarzyszeniami, wiele czasu poświęcał też małżeństwom i rodzinom. Głosił rekolekcje w wielu krajach europejskich, w Ameryce Południowej oraz w USA. Jest autorem takich książek, jak: „Ewangelia bez taryfy ulgowej”, „Jesteś źrenicą Boga” czy „Warsztat św. Józefa”. Ponad dwadzieścia razy pielgrzymował pieszo w pielgrzymce z Tarnowa na Jasną Górę. W Konferencji Episkopatu Polski pełni funkcję przewodniczącego Zespołu ds. Nowej Ewangelizacji przy Komisji Duszpasterstwa, wchodzi też w skład Rady ds. Duszpasterstwa Młodzieży.

CZYTAJ DALEJ

Biblia nauczycielką miłości bliźniego

2024-04-24 11:24

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Kolejnym przystankiem na trasie peregrynacji relikwii bł. Rodziny Ulmów była bazylika katedralna w Sandomierzu. Na wspólnej modlitwie zgromadzili się kapłani oraz wierni z rejonu sandomierskiego.

Uroczystego wprowadzenia relikwii do świątyni dokonał ks. Jacek Marchewka. Następnie wierni uczestniczyli w modlitwie różańcowej w intencji rodzin oraz mieli możliwość wysłuchania wykładu ks. dr. Michała Powęski pt. „Biblia w rodzinie Ulmów”. Prelegent podkreślał, że Pismo Święte w życiu Rodziny Ulmów miało bardzo ważne znaczenie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję