Reklama

Aspekty

Jedyne takie rekolekcje

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 7/2013, str. 6

[ TEMATY ]

rekolekcje

Wielki Post

Bożena Sztajner/Niedziela

Podczas Triduum Paschalnego przeżywanego w formie rekolekcji jest okazja do doświadczenia wszystkich elementów, które na ten czas proponuje Kościół

Podczas Triduum Paschalnego przeżywanego w formie rekolekcji jest okazja
do doświadczenia wszystkich elementów, które na ten czas proponuje Kościół

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Co prawda Wielki Post dopiero się rozpoczął, ale już teraz warto zastanowić się nad tym, jak dobrze go przeżyć. Rekolekcje wielkopostne są jedną z propozycji, dają możliwość zatrzymania się i zobaczenia różnych spraw głębiej i wyraźniej, tak by podczas Triduum Paschalnego rzeczywiście wejść w tajemnicę zbawienia. Ale również samo Triduum Paschalne można przeżyć jako rekolekcje.

Triduum Paschalne w formie rekolekcji to specjalność Ruchu Światło-Życie. Jego przeżycie (jednorazowe, bo jednak powinno się je spędzać w gronie rodziny) jest obowiązkowym etapem formacji oazowiczów. Parafia, która decyduje się na zorganizowanie takich rekolekcji, otwiera swe podwoje nie tylko dla członków Ruchu. Do udziału zaproszeni są wszyscy chętni, szczególnie małe wspólnoty parafialne, które pragną realizować życie ewangeliczne jeszcze intensywniej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Istota chrześcijaństwa

Założyciel Ruchu Światło-Życie ks. Franciszek Blachnicki mówił, że Triduum Paschalne to wielkie, doroczne rekolekcje Kościoła powszechnego. Powinny zatem być przeżywane ze szczególną uwagą, zwłaszcza, że czas ten zawiera w sobie całą istotę chrześcijaństwa. W warunkach parafialnych trudno jednak sprawić, żeby wybrzmiały w sposób właściwy wszystkie elementy. Stąd propozycja rekolekcji.

Ks. Blachnicki podpowiedział trzy sposoby zorganizowania i przeżycia tego czasu. Można to więc zrobić jako typowa wspólnota rekolekcyjna w wybranym ośrodku - wtedy liturgia Triduum jest przeżywana tylko we własnym gronie. Można też przeżywać w ośrodku tylko część punktów programu, a do liturgii Triduum włączać się w kościele parafialnym. I wreszcie rekolekcje te mogą być przeżywane we własnej wspólnocie parafialnej, pod warunkiem zapewnienia uczestnikom miejsca odosobnienia, by czas ten nadal miał charakter rekolekcji zamkniętych.

Konferencje, nabożeństwa i Liturgia Godzin

Uczestnicy rekolekcji biorą udział we wszystkich nabożeństwach Wielkiego Czwartku, Piątku i Soboty - tak jak zwykli parafianie. Dodatkowo jednak uczestniczą w konferencjach wprowadzających do liturgii poszczególnych dni oraz wspólnie odmawiają Liturgię Godzin.

Reklama

Parafia, organizując rekolekcje, bierze na siebie przygotowanie takiej oprawy Triduum, by wszystkie proponowane przez Kościół elementy zostały tam zawarte. Tak więc w Wielki Czwartek podczas Mszy św. ma miejsce obrzęd obmycia nóg. Przedłużeniem Eucharystii jest agapa wielkoczwartkowa, do której zasiadają uczestnicy rekolekcji. Ten posiłek - symbol Ostatniej Wieczerzy - spożywany jest w ciszy. Rozpoczyna się odczytaniem fragmentów mowy pożegnalnej, a kończy Modlitwą Arcykapłańską. Przy stole usługują starsi, czyli np. moderator lub moderatorka, ojciec rodziny itd. W nocy wszyscy udają się do ciemnicy i tam adorują Najświętszy Sakrament.

Kolejnym ważnym elementem rekolekcji jest udział w obrzędach bezpośrednio przygotowujących do odnowy sakramentu chrztu świętego. Są one wzorowane na Obrzędach Chrześcijańskiego Wtajemniczenia Dorosłych. Dla wielu katechumenów to właśnie Wielka Sobota jest czasem przyjęcia sakramentów inicjacji chrześcijańskiej. Członkowie Ruchu Światło-Życie formują się w deuterokatechumenacie - przeżywają wtedy obrzęd „Reditio Symboli” (Przekazania Symbolu) połączony z obrzędem „Effatha” (Otwórz się) oraz obrzęd zwany wyborem chrześcijańskiego imienia. Z tego też powodu ważne jest, aby w rekolekcjach brali udział oazowicze po II stopniu formacji. Pozostałe osoby nie uczestniczą w tych trzech obrzędach.

Ostatnim momentem jest Liturgia Wigilii Paschalnej, która rozpoczyna się o zmierzchu i trwa do późnych godzin nocnych.

Jedyne w swoim rodzaju

Triduum Paschalne w formie rekolekcji od kilku lat organizowane jest w Gorzowie, w zeszłym roku po raz pierwszy odbyło się w Zielonej Górze. Już dzisiaj można pomyśleć o takim zorganizowaniu swojego czasu, by móc w tym uczestniczyć. Ci, którzy takie Triduum przeżyli, twierdzą, że to rekolekcje jedyne w swoim rodzaju. Informacje pojawią się na stronie www.adonai.oaza.pl

* * *

Ks Tomasz Sałatka, moderator diecezjalny Diakonii Liturgicznej Ruchu Światło-Życie:
- Organizowałem w parafii Triduum Paschalne w formie rekolekcji i uważam, że warto robić coś takiego. Po pierwsze takie Triduum ma wymiar wspólnotowy, przeżywa się je we wspólnocie. Poza tym z racji tego, że jest trochę więcej modlitwy, możemy lepiej przeżyć wszystkie ważne momenty i je dowartościować. Dzięki temu, że to są rekolekcje, dokonuje się automatyczne oderwanie od codzienności - mamy większą możliwość skupienia się na treściach religijnych, a nie tylko na przygotowywaniu jedzenia na święta.
Wiem, że w wielu parafiach pojawia się problem, kiedy np. lektor chce pojechać na takie rekolekcje i przez to nie uczestniczy w Triduum w swojej parafii, gdzie jest potrzebny. Pamiętajmy jednak, że warto ten jeden raz odpuścić, bo taka osoba po powrocie przywiezie na parafię to, czego się nauczyła i pomoże ubogacić świętowanie w kolejnych latach. Kiedyś takie rekolekcje odbywały się w seminarium w Paradyżu i jeździły na nie tłumy. Nie po to, żeby jeździć tam co roku, ale po to, by czegoś doświadczyć i przekazać to dalej.
Dodam też, że każdy ksiądz, który skończył seminarium duchowne, jest przygotowany do tego, by takie rekolekcje zorganizować u siebie w parafii. Są opracowane specjalne podręczniki dla duszpasterzy. Wystarczy tylko chcieć.

2013-02-15 15:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wychowanie bez charakteru

Męka i śmierć Jezusa mają także walor pedagogiczny, wychowawczy. Są nauką Jezusa na temat sensu cierpienia, cierpliwości i wierności do końca

Każdy gest Skazańca, Jego słowa i doznawane cierpienia są jedną wielką lekcją poddania się woli Bożej, owocowania na sposób ewangeliczny i zyskiwania najważniejszego celu swego życia, jakim jest otrzymanie miejsca w domu Ojca. Chrześcijaństwo nosi w sobie wiele paradoksów, których nie można zrozumieć inaczej, jak tylko w świetle wydarzeń na Golgocie. Przykładem może być jednoznaczne stwierdzenie Jezusa, że Dobra Nowina nie mogłaby nieść życia, a zasiane przez Niego ziarno nie mogłoby przynieść owoców, gdyby pozostało na zawsze tym samym ziarnem, gdyby nie zapuściło korzeni, nie przywłaszczyło sobie obcych minerałów. To dzięki nim wyrosło z ziarna drzewo, w którego gałęziach gnieżdżą się ptaki niebieskie. Kategoria „ja” bez Krzyża staje się czymś, co nie prowadzi do ludzkości, do innych. Kategoria ludzkości, wspólnoty wszystkich ludzi, staje się czymś obcym dla egoizmu ludzi. Poprzez wydanie swego życia za wielu Jezus na nowo wskazuje ludzkości pełnię, ukazuje jej całkowitość, która gromadzi wszystkich i każdego.

CZYTAJ DALEJ

Historia według Kossaka

2024-03-28 10:54

[ TEMATY ]

Materiał sponsorowany

fot. Armando Alvarado

Mało która postać historyczna odcisnęła tak mocno swój ślad w dziejach świata, i tak bardzo wpływa na wyobraźnię współczesnych ludzi, jak Napoleon. Pisano o nim książki, wiersze, kręcono filmy, ale bodaj żadne z tych dzieł nie jest tak wymowne jak obraz Wojciecha Kossaka poświęcone temu geniuszowi wojny.

Mowa, oczywiście, o powstałym w 1900 r. dziele „Bitwa pod piramidami”. Obraz mimo upływu lat nadal wywiera ogromne wrażenie na widzach, pobudzając nie tylko ich „estetyczne synapsy”, ale i zmuszając do głębszej refleksji nad dziejami okresu, który został przedstawiony na płótnie i tego, jak wpłynął Napoleon na ukształtowanie się świata. Malowidło Kossaka intryguje nie tylko widzów, ale i ekspertów, od dawna jest obiektem wnikliwych analiz wielu badaczy. Bank Pekao S.A. zaprasza do obejrzenia krótkiego filmu pt. „Okiem liryka”, który przybliża fascynującą historię tego monumentalnego płótna.

CZYTAJ DALEJ

Bp Piotrowski: w czasie Ostatniej Wieczerzy Jezus uświadomił uczniom punkt wyjścia do ich misji

2024-03-28 16:15

[ TEMATY ]

bp Jan Piotrowski

diecezja kielecka

Msza Krzyżma

Episkopat Flickr

Bp Jan Piotrowski

Bp Jan Piotrowski

W czasie Ostatniej Wieczerzy Pan Jezus pragnął uświadomić swoim uczniom, gdzie jest punkt wyjścia do pełnienia ich misji i skąd płynie siła do jej realizacji - mówił bp Jan Piotrowski w bazylice kieleckiej podczas Mszy Krzyżma Świętego, wskazując znacznie Eucharystii, szczególnie bardzo licznie zebranym kapłanom diecezji kieleckiej.

Podczas tej szczególnej Mszy św., koncelebrowanej przez biskupów pomocniczych, bp. Mariana Florczyka i bp. Andrzeja Kaletę, kapłani odnowili swoje przyrzeczenia, a bp Piotrowski poświęcił oleje święte.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję