Reklama

Niedziela Wrocławska

Papieski krzyż i jego losy

Niedziela wrocławska 9/2013, str. 4

[ TEMATY ]

krzyż

Grzegorz Kryszczuk

Przekazanie krzyża wielkopiątkowego bł. Jana Pawła II odbyło się 11 lutego. W imieniu archidiecezji wrocławskiej krzyż przyjął ks. Marian Biskup, wikariusz biskupi ds. duszpasterstwa. Krzyż wielkopiątkowy na stałe przebywa w parafii pw. św. Mikołaja Bisku

Przekazanie krzyża wielkopiątkowego bł. Jana Pawła II odbyło się 11 lutego. W imieniu archidiecezji wrocławskiej krzyż przyjął ks. Marian Biskup, wikariusz biskupi ds. duszpasterstwa. Krzyż wielkopiątkowy na stałe przebywa w parafii pw. św. Mikołaja Bisku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wraz z początkiem Wielkiego Postu w archidiecezji wrocławskiej rozpoczęła się peregrynacja wielkopiątkowego krzyża bł. Jana Pawła II. Wędrówka po parafiach naszej archidiecezji to kolejny etap wyjątkowej historii tego krzyża.

Janina Trafalska - mieszkanka wsi Stefkowa w Bieszczadach uległa wypadkowi, na skutek którego mogła poruszać się tylko na wózku inwalidzkim. Pozornie nic wyjątkowego - wielu z nas ma wokół siebie osoby dotknięte cierpieniem. Ze szczególną pomocą w chorobie przyszedł jednak swojej żonie Stanisław Trafalski, rzeźbiarz. Przygotował on specjalnie dla niej krzyż, żeby kobieta mogła go adorować i prosić Boga o cierpliwość.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ze Stefkowej do Rzymu

W tym czasie do Rzymu, do Ojca Świętego, wyjeżdżała grupa parafialna i oczywiście rozpoczęły się poszukiwania prezentu godnego Jana Pawła II. Pani Janina zdecydowała wówczas, żeby mąż dał Ojcu Świętemu jej krzyż. Papież, przyjmując prezent - jak mówią świadkowie - długo mu się przyglądał. Tak dochodzimy do roku 2005 r. Miliony osób na całym świecie śledzą ostatnią, jak się później okazało, Drogą Krzyżową Jana Pawła II w Koloseum. Umęczony chorobą Ojciec Święty, co roku przewodniczący wielkopiątkowemu nabożeństwu, nie może tym razem uczestniczyć w nim bezpośrednio. Łączy się jednak z jego uczestnikami za pomocą przekazu telewizyjnego, z watykańskiej kaplicy.

Przytulony do krzyża

Reklama

Przekaz medialny dociera na cały świat, a w umysłach wielu ludzi do dziś zostaje obraz Jana Pawła II opierającego się na krzyżu, przytulającego się do krzyża. Tego samego, który adorowała w swoim domu cierpiąca kobieta z Bieszczad. Kapelan Ojca Świętego, ks. Mieczysław Mokrzycki, na prośbę abp. Stanisława Dziwisza zdjął ze ściany swojego mieszkania krzyż wykonany przez Stanisława Trafalskiego i przyniósł go Papieżowi. W ten sposób krzyż połączył nie tylko te dwie cierpiące osoby, ale po raz kolejny połączył losy wielu osób. Krzyż Jana Pawła II jest obecnie adorowany i czczony przez Polaków. W sposób szczególny upodobali go sobie młodzi ludzie. Jest on wielkim symbolem - znakiem cierpienia i jedności z naszym Ojcem Świętym, bł. Janem Pawłem II. Przypomina wszystkim jego postać zatopioną w modlitwie, cierpiącą, która z wielką miłością przytula się do tego krzyża w Wielki Piątek, i w ten sposób utożsamia się z Chrystusem.

Peregrynacja wielkopiątkowego krzyża bł. Jana Pawła II potrwa w archidiecezji wrocławskiej do 2 lutego 2014 r. W ciągu roku krzyż odwiedzi wszystkie parafie lokalnego kościoła

2013-02-27 14:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krzyż – miejsce prawdy, pamięci, nadziei

Modlą się od czterech lat modlitwą różańcową przed Pałacem Prezydenckim. Łączą się z Jasną Górą na Apel Jasnogórski. 10 kwietnia 2010 r. rozpoczynało modlitwę kilka tysięcy osób. Już w maju było ich ledwie ponad pięćset. Po roku grupa stopniała do setki. Dzisiaj modli się kilka, kilkanaście osób. Ludzie z różnym wykształceniem: od podstawowego po wyższe, od robotnika po profesora. Stoją pod prostym drewnianym krzyżem, tuż obok tego ułożonego na chodniku z biało-czerwonych lampionów. Codziennie. Modlą się za ofiary i prześladowców. Modlą się za Polski sprawy wielkie, ale i codzienne. Zapisują kolejne dni naszej historii

Warszawskie Krakowskie Przedmieście. Niewiele ponad kilometr marszu – z końca Nowego Światu po kolumnę Zygmunta. Gwarne, rozgadane każdego wieczoru. Głosami turystów, dudnieniem autobusów i samochodów. Z zapachem i rozgwarem pobliskich restauracji, kawiarń. Tą starą, bo mającą początki w XIV wieku, ulicą, przy której oprócz kawiarń i zabytkowych kamienic znajduje się pięć kościołów, codziennie podążają setki tysięcy osób. Mijając pomniki księży biskupów: Mikołaja Kopernika i prymasa Stefana Wyszyńskiego, pisarzy: Adama Mickiewicza i Bolesława Prusa. Przechodzą obok Uniwersytetu Warszawskiego, Akademii Sztuk Pięknych i kilku pałaców, w tym uznanego od 1994 r. za siedzibę prezydentów. Pobudowany dla Koniecpolskich w połowie XVII wieku, później był domem Lubomirskich, Radziwiłłów. Przebudowywany z potrzeby i gustów właścicieli, pałac swój zewnętrzy kształt zyskał z końcem XIX wieku, z nieznacznymi tylko zmianami w okresie międzywojennym. Z czasem nazwano pałac Namiestnikowskim. Kupiony od Radziwiłłów, miano to zyskał w 1818 r., kiedy decyzją cara Aleksandra I zamieszkał tu gen. Józef Zajączek, pierwszy namiestnik Królestwa Polskiego. W II RP budynek został przeznaczony przez władze państwowe na siedzibę rządu i został nazwany Pałacem Rady Ministrów.

CZYTAJ DALEJ

Kraków: 14. rocznica pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich

2024-04-18 21:40

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

para prezydencka

Archidiecezja Krakowska

– Oni wszyscy uważali, że trzeba tam być, że trzeba pamiętać, że tę pamięć trzeba przekazywać, bo tylko wtedy będzie można budować przyszłość Polski – mówił abp Marek Jędraszewski w katedrze na Wawelu w 14. rocznicę pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich, którzy razem z delegacją na uroczystości 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej zginęli pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r.

Nawiązując do spotkania diakona Filipa z dworzaninem królowej Kandaki, abp Marek Jędraszewski w czasie homilii zwrócił uwagę, że prawda o Chrystusie zapowiedzianym przez proroków, ukrzyżowanym i zmartwychwstałym, trafia do serc ludzi niekiedy odległych tradycją i kulturą. – Znajduje echo w ich sercach, znajduje odpowiedź na ich najbardziej głębokie pragnienia ducha – mówił metropolita krakowski. Odwołując się do momentu ustanowienia przez Jezusa Eucharystii, arcybiskup podkreślił, że Apostołowie w Wieczerniku usłyszeli „to czyńcie na moją pamiątkę”. – Konieczna jest pamięć o tym, co się wydarzyło – o zbawczej, paschalnej tajemnicy Chrystusa. Konieczne jest urzeczywistnianie tej pamięci właśnie w Eucharystii – mówił metropolita zaznaczając, że sama pamięć nie wystarczy, bo trzeba być „wychylonym przez nadzieję w to, co się stanie”. Tym nowym wymiarem oczekiwanym przez chrześcijan jest przyjście Mesjasza w chwale.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Jak rozpoznać oszusta?

2024-04-19 08:48

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Zaczęło się dość zwyczajnie – od zakupu żelazka w jednym z domów handlowych. Piękne, błyszczące, z obietnicą trwałości i gwarancji. Niestety, rzeczywistość szybko zweryfikowała te obietnice. To moje doświadczenie stało się punktem wyjścia do głębszej refleksji o tym, jak w naszym świecie pełnym najemników i chwilowych obietnic trudno jest znaleźć prawdziwą odpowiedzialność i wsparcie.

Porównuję to do sytuacji duchowej, w której wielu mówi, że nie potrzebujemy wiary, religii, czy duchowych wartości, skupiając się wyłącznie na edukacji i umiejętnościach praktycznych. Jednak gdy życie stawia nas przed trudnymi wyzwaniami, okazuje się, że brak tych wartości odczuwamy najbardziej. W odcinku opowiem także o Sigrid Undset, noblistce, która mimo ateistycznego wychowania, odnalazła swoją duchową drogę, co znacząco wpłynęło na jej życie i twórczość.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję