Reklama

Lubartów

Niezwykle aktywna oaza

Na przełomie lat 60. i 70. XX w. powstały grupy oazowe przy klasztorze Ojców Kapucynów w Lubartowie. Za pierwszego moderatora uważa się o. Bogusława Nędzę. Obecnie oazowiczami i ministrantami zajmuje się o. Grzegorz Sucheński. Obie grupy liczą razem ponad 100 osób.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z inicjatywy członków oazy powstały sale spotkań i rekreacji. Wykorzystano do tego celu podziemia kościoła i klasztoru. Przy zaangażowaniu obecnego gwardiana - o. Adama Sobiecha, dzieci i młodzież gromadzą się w wyremontowanych salach. Tu odbywają się cotygodniowe spotkania formacyjne, w innych salach są: stół do gry w piłkarzyki i stół do tenisa stołowego, jest też siłownia. W pracach remontowych brali udział oazowicze.
W poprzednich latach młodzi wybudowali w ogrodzie klasztornym boisko do gry w piłkę nożną, można też grać w siatkówkę, a boisko jest w tzw. parku a właściwie pozostałości po dawnym lesie, gdzie do dziś rosną niezwykle rzadkie na Lubelszczyźnie drzewa korkowe.
Dlatego młodzi przy klasztorze w Lubartowie czują się jak w domu. Otaczani są opieką Ojca Moderatora i Ojca Gwardiana. Stąd tak chętnie organizują tu zabawy sylwestrowe i karnawałowe, często odbywają się dyskoteki. Chłopcy utworzyli drużynę, która uczestniczy w rozgrywkach miejskiej ligi halowej piłki nożnej. Ostatnio oazowicze jeździli do Wieliczki, Krakowa, Kalwarii Zebrzydowskiej i Tyńca, byli tam gdzie w sierpniu był Ojciec Święty. W lecie udają się do ośrodków rekolekcyjnych w Serpelicach nad Bugiem, Suchej Strugi, Słopnic i Krościenka nad Dunajcem. Kilka razy w roku odbywają się spotkania z udziałem grup oazowych działających przy innych klasztorach kapucyńskich na terenie prowincji warszawskiej lub w ramach spotkań oaz z miasta i okolic.
Dzieci i młodzież biorą aktywny udział w życiu Kościoła. To z ich inicjatywy prowadzone są akcje pomocy dzieciom z rodzin ubogich. Kwestują i organizują koncerty, podczas których zbierają fundusze na paczki mikołajkowe. W tym roku w Lubartowskim Ośrodku Kultury odbyła się ciekawa impreza. W pierwszej części młodzież oazowa wystawiła spektakl o miłosiernym Samarytaninie. W drugiej części zagrał lubelski zespół "Pełni Radości", działający przy duszpasterstwie akademickim KUL. Paczki dzieciom wręcza św. Mikołaj podczas okolicznościowej akademii, zawsze w sobotę po 6 grudnia. Dzięki ludziom dobrej woli udaje się każdego roku przygotować około 300 paczek.
Oaza jest widoczna wraz z ministrantami w budowie szopki betlejemskiej, przygotowuje koncert kolęd poprzedzający Pasterkę. Uczestniczy aktywnie w nabożeństwach Triduum Paschalnego i podczas Rezurekcji. W uroczystość św. Franciszka przedstawia transitus, czyli inscenizację błogosławionej śmierci Biedaczyny z Asyżu.
Taki klimat stworzony młodym sprawia, że salki tętnią życiem. Tu rodzą się sympatie, przekształcane niejednokrotnie w związki małżeńskie. Tu rodzą się powołania zakonne dziewcząt i chłopców do różnych zgromadzeń. Tu chętnie witani są byli oazowicze, którzy albo studiują albo już wychowują dzieci lub też przyjeżdżają z domów zakonnych lub parafialnych.
Najważniejsze jest to, że młodzi stąd "nie idą w patologię", że pod okiem Ojca Moderatora lub Gwardiana kształtuje swe młode życie zgodnie z nauką Kościoła. W karnawale spotkamy ich wędrujących od domu do domu przebranych w stroje kolędników. I to też ważny element kultywowania tradycji świąt Bożego Narodzenia. A sprawia to zapewne atmosfera klasztoru franciszkańskiego. Warto wiedzieć, że św. Franciszek był pomysłodawcą żłóbka i był uczestnikiem pierwszej Pasterki.
I niech oazowicze z lubartowskiego klasztoru będą wzorem trzeźwego spojrzenia na przyszłe życie. To w ich ręku za kilkanaście lat będzie ster różnych szczebli władzy i od nich zależeć będzie los każdego z nas...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Współpracownik Apostołów

Niedziela Ogólnopolska 17/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

św. Marek

GK

Św. Marek, ewangelista - męczeństwo ok. 68 r.

Św. Marek, ewangelista - męczeństwo ok. 68 r.

Marek w księgach Nowego Testamentu występuje pod imieniem Jan. Dzieje Apostolskie (12, 12) wspominają go jako „Jana zwanego Markiem”. Według Tradycji, był on pierwszym biskupem w Aleksandrii.

Pochodził z Palestyny, jego matka, Maria, pochodziła z Cypru. Jest bardzo prawdopodobne, że była właścicielką Wieczernika, gdzie Chrystus spożył z Apostołami Ostatnią Wieczerzę. Możliwe, że była również właścicielką ogrodu Getsemani na Górze Oliwnej. Marek był uczniem św. Piotra. To właśnie on udzielił Markowi chrztu, prawdopodobnie zaraz po zesłaniu Ducha Świętego, i nazywa go swoim synem (por. 1 P 5, 13). Krewnym Marka był Barnaba. Towarzyszył on Barnabie i Pawłowi w podróży do Antiochii, a potem w pierwszej podróży na Cypr. Prawdopodobnie w 61 r. Marek był również z Pawłem w Rzymie.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: niech Bóg błogosławi Węgrów!

2024-04-25 11:10

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

„Niech Bóg błogosławi Węgrów” - powiedział papież przyjmując dziś na audiencji pielgrzymów z tego kraju, przybyłych, aby podziękować mu za ubiegłoroczną wizytę apostolską w swej ojczyźnie. Obok prymasa Węgier, kardynała Pétera Erdő i przewodniczącego episkopatu Węgier, biskupa Andrása Veresa gronie pielgrzymów obecny był także nowy prezydent kraju Tamás Sulyok.

Ojciec Święty mówiąc o swej ubiegłorocznej pielgrzymce zaznaczył, że przybył jako pielgrzym, aby modlić się wspólnie z węgierskimi katolikami, także za Europę, w intencji „pragnienia budowania pokoju, aby dać młodym pokoleniom przyszłość nadziei, a nie wojny; przyszłość pełną kołysek, a nie grobów; świat braci, a nie murów. Modliłem się za wasz drogi naród, który przez tysiąclecie zamieszkiwał tę ziemię i użyźniał ją Ewangelią Chrystusa. Obyście w modlitwie zawsze znajdowali siłę i determinację do naśladowania, także w obecnym kontekście historycznym, przykładu świętych i błogosławionych, którzy wywodzą się z waszego narodu” - zachęcił papież. Przypomniał, że realizacja daru pokoju „zaczyna się w sercu każdego z nas ... Pokój przychodzi, gdy postanawiam przebaczyć, nawet jeśli jest to trudne, a to napełnia moje serce radością” - stwierdził Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Warszawska Pielgrzymka Piesza Dziedzictwem Kulturowym

Warszawska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę trafiła na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego. Pielgrzymka warszawska nazywana także paulińską, początkami sięga XVIII w. Jej fenomen polega na ciągłości, wierni wypełniali śluby pielgrzymowania do Częstochowy nawet w czasie rozbiorów, wojen i komunizmu. Jest nazywana „matką” pielgrzymek w Polsce.

- Pielgrzymowanie wpisane jest w charyzmat Zakonu i w naszego maryjnego ducha, stąd wielka troska o to dziedzictwo, jakim jest Warszawska Pielgrzymka Piesza. Czujemy się spadkobiercami tego ogromnego duchowego skarbu i robimy wszystko, aby przekazać go nowemu pokoleniu paulinów. To doświadczenie pielgrzymowania zabieramy na inne kontynenty - powiedział o. Arnold Chrapkowski, przełożony generalny Zakonu Paulinów na zwieńczenie pielgrzymki w 2023r.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję