Reklama

Niedziela Częstochowska

Misjonarz – nasze zadanie misyjne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Cieszy nas, że przybywa misjonarzy, w tym dużo polskich. Nasi księża, siostry i bracia zakonni, a także osoby świeckie odnajdują swoje miejsce w różnych zakątkach ziemi. Misje zajmują ważne miejsce w eklezjologii i teologii Kościoła, który ze swej natury jest misyjny. Ta misyjność zawiera się już w samej tajemnicy Boga w Trójcy Świętej Jedynego, a misjonarze – jak Apostołowie – idą nauczać o Chrystusie, bo są posłani. Kościół pokłada wielkie nadzieje w ich pracy misyjnej.

Naszą redakcję „Niedzieli” często odwiedzają misjonarze i misjonarki. Przeżywają oni swoje posłannictwo, idą do wszystkich krajów świata, zwłaszcza tam, gdzie jest niewielu chrześcijan, i oddają się pracy na tamtym terenie, czasem ginąc w nieznanych okolicznościach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Istotą działalności misyjnej jest głoszenie miłości Bożej, dlatego w każdej działalności charytatywnej, dobroczynnej musi być wewnętrzna intencja wiary w Boga w pracy misjonarza, który kocha Boga i chce, by jak najwięcej ludzi Go poznało. Misjonarz przede wszystkim zaszczepia wiarę. Oczywiście, że z misjami łączy się również działalność edukacyjna, wychowawcza, medyczna, czasem gospodarcza czy rolnicza. Stąd praca misjonarza jest bardzo trudna i odpowiedzialna, nie mówiąc już o tym, że prowadzona czasem w krańcowo odmiennych warunkach kulturowych, socjalnych, historycznych czy politycznych.

Reklama

Należy więc zawsze otaczać misjonarzy nieustanną modlitwą, a także wspomagać ich finansowo. Chcąc bowiem pomagać tubylcom, organizować szkoły, ośrodki medyczne, czynić ich życie godniejszym człowieka – dziecka Bożego – trzeba mieć zaplecze w rodakach, w tych, którzy rozumieją i upraszają pomoc u Boga.

Polscy misjonarze oczekują więc nieustannie na naszą pomoc – by móc pomagać innym, by dojechać do odległych nierzadko punktów katechetycznych w trudnym terenie. Pomoc misjonarzom to nasze wspólne zadanie misyjne. Nie wszyscy pojedziemy na misje, ale wszyscy możemy modlić się za misjonarzy i na miarę swych możliwości wspomagać ich. Misjonarz – człowiek wielkiej pracy i odwagi – nie może być pozostawiony samemu sobie.

„Niedziela” stara się towarzyszyć pracy misyjnej – otrzymujemy wiele podziękowań od misjonarzy, którzy z naszych łamów czerpią informacje o Kościele, o świecie. Niech będzie też ona naszym serdecznym listem do nich, zapewnieniem, że Kościół w Polsce jest dla ich pracy pełen uznania i podziwu, i towarzyszy im swą modlitwą.

2014-10-15 16:08

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Burundi: zabito trzy włoskie misjonarki

[ TEMATY ]

misje

misjonarze

misjonarz

US Army Africa / photo on flickr

Trzy włoskie misjonarki ksawerianki zostały zabite w Burundi. Do zbrodni doszło 7 września na misji w Kamenge.

Według wstępnych informacji, sprawcą był niezrównoważony psychicznie młody mężczyzna, który zadał siostrom ciosy nożem. Prawdopodobnie był to tragiczny wynik napadu rabunkowego, ale okoliczności zdarzenia nie są jeszcze ostatecznie ustalone.

CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: niektórzy rządzący usiłują zafundować narodowi holokaust nienarodzonych

2024-03-29 10:20

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

kalwaria

Kalwaria Zebrzydowska

Karol Porwich/Niedziela

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski, zwracając się w Wielki Piątek do pielgrzymów w Kalwarii Zebrzydowskiej, apelował o ochronę życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Mówił, że niektórzy rządzący w imię wolności kobiet usiłują "zafundować narodowi kolejny holokaust nienarodzonych".

Metropolita krakowski, mówiąc do dziesiątków tysięcy wiernych, wskazywał, że nowożytna Europa nie chce mieć niż wspólnego z Chrystusem i Ewangelią, nie chce słyszeć o Bogu, który przejmuje się losem człowieka. W imię czystego rozumu potępia wiarę, ogłaszając ją jako zabobon.

CZYTAJ DALEJ

Aby pomóc żołnierzom na froncie

2024-03-29 15:21

Uchodźczynie z Ukrainy, w imieniu Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowowschodnich zorganizowały stoisko podczas kiermaszu wielkanocnego przy Dworku Laszczyków, dochód z którego został przeznaczony dla żołnierzy sił zbrojnych na Ukrainie, walczących na froncie.

Dla chętnych były np. smakowite świąteczne babki ukraińskie, mające wielu amatorów tzw. „sało” (czyli słonina w ziołach i przyprawach), śledziki bez octu, sadzonki ostrej papryczki, bułeczki dyniowe i czekoladowe, pieczywo na zakwasie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję