Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Nowe oblicze i wyzwania

Rok 2014 był bardzo udany dla parafii pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Jasienicy. Parafia otrzymała na własność ruiny klasztoru poaugustiańskiego oraz dokonała gruntownej odnowy prezbiterium parafialnego kościoła

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ramach renowacji świątyni wymieniono posadzkę prezbiterium oraz zamontowano nowe tabernakulum z ofiar parafian, a przede wszystkim ołtarz, dwie ambonki i sześć lichtarzy na ołtarz fundacji Zakładu Kamieniarskiego Lastrico Jana Ziętka jako wotum wdzięczności Panu Bogu; wszystko zostało wykonane z granitu włoskiego breccia sarda. Również zamontowano nowe oświetlenie halogenowe wykonane przez firmę Mardel.

W najbliższym czasie nastąpi wymiana posadzki na całym kościele oraz jego malowanie. Wielkim marzeniem ks. prob. kan. Waldemara Szczurowskiego jest również przywrócenie wieży dawnego historycznego wyglądu. Stąd też z jego strony płynie gorąca prośba o wsparcie finansowe; konto parafialne na stronie internetowej parafii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z kart historii

Kościół parafialny położony jest w pięknej przestrzeni zieleni, a przede wszystkim ruin klasztoru poaugustiańskiego. Zakonników sprowadził tutaj w 1331 r. książę pomorski Barnim III z rodu Gryfitów. Trudniący się uprawą roli mnisi zmeliorowali podmokłe tereny, zagospodarowali je i przystąpili do budowy swojej siedziby. Przystosowali do swoich potrzeb zbudowany już w 1299 r. drewniany kościół pw. Świętego Krzyża. Tamten jednak nie zachował się do dziś. Nie zachowała się też zbudowana przez zakonników murowana świątynia. Współczesna budowla, choć gotycka, pochodzi z 1725 r. Z poprzedniego kościoła zachowała się tylko kaplica.

Po kasacie Zakonu Augustianów, w wyniku przyjęcia w 1534 r. przez Księstwo Pomorskie protestantyzmu, XIV-wieczny budynek klasztorny włączono do dóbr książęcych, potem przebudowano na zamek myśliwski. Pod koniec XVII wieku zabudowania popadły w ruinę. I w takim stanie pozostają do dziś.

Dzisiaj ruiny te są już własnością parafii i wpisane do księgi wieczystej. Są też rożne pomysły na ich zagospodarowania, jednakże na razie w fazie projektu.

Misterium Męki Pańskiej

Niemniej ks. prob. kan. W. Szczurowski, pragnąc nadać im „ducha”, organizuje w nich Misteria Męki Pańskiej. W tym roku będzie to już trzecie misterium i odbędzie się 28 marca (sobota) o godz. 19.30. Aktorami będą mieszkańcy Jasienicy, Polic, Nowego Warpna i Szczecina, w sumie ok. 200.

Reklama

Pasja, czyli inscenizacja ukazująca ostatnie chwile życia Chrystusa, to wydarzenie jedyne w dziejach ludzkości. Chrystus przez krzyż odkupił człowieka. A Jego Droga Krzyżowa to morze wielkiej ludzkiej nienawiści i zemsty, chociaż, od czasu do czasu, rozjaśniona blaskiem obecności na niej dobrych ludzi. To ludzie prawdy i miłującego serca. Rzecz ciekawa, że najodważniejszymi okazały się niewiasty. One trwały przy Jezusie do końca. Przede wszystkim Maryja, Matka Jezusa, która z bólem serca szła Drogą Krzyżową swojego Syna aż pod krzyż. Ci jednak, którzy zostali pod krzyżem Chrystusa, to ludzie pełni wdzięczni za dar Bożego odkupienia. Oni wiedzieli, „że ból tworzy człowieka”. Droga do chwały, do zmartwychwstania, do wiecznej radości i wiecznego życia, czyli raju, prowadzi przez Kalwarię; najpierw krzyż, potem chwała. Taka jest życiowa droga chrześcijanina.

Swoje tradycyjne Misteria Męki Pańskiej mają już w Polsce m.in. Kalwaria Zebrzydowska w Małopolsce czy Górka Klasztorna w województwie wielkopolskim. Oby i Jasienica na Pomorzu Zachodnim była kojarzona z Misterium Męki Pańskiej i tak rozpoznawana.

2015-02-26 13:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patron i opiekun z Rudy

Niedziela łódzka 12/2017, str. 6

[ TEMATY ]

parafia

ks. Paweł Kłys, Maria Niedziela

Pierwszym proboszczem erygowanej w 1917 r. parafii był ks. Franciszek Potapski. Świątynia, która jest centrum parafii, powstała jednak dużo później. Położony w zacisznej dzielnicy, wśród domów, drzew i piękna przyrody kościół był budowany przed II wojną światową i tuż po niej przez blisko 16 lat. Także ta świątynia i parafia – jak wiele innych łódzkich – ma swój tragiczny udział w czasie wojny. Pierwszy, drugi i trzeci proboszcz – ks. Franciszek Potapski, ks. Mieczysław Lewandowicz i ks. Władysław Ciesielski – zginęli w Dachau. Posługujący w parafii ks. Ludwik Bujacz przeżył piekło obozu hitlerowskiego i pozostawił po sobie książkę – wspomnienia o kapłanach męczennikach, swoich kolegach, przełożonych czy spotkanych w obozie księżach. Dzięki niemu znamy okoliczności i dokładne daty ich śmierci, zajęcia, jakimi się tam trudnili i choć trochę ocalamy od zapomnienia tych, którzy tworzyli tę diecezję i prowadzili wiernych do Boga. Wiemy przede wszystkim, że pierwszy proboszcz zginął 20 maja 1942 r., a jego ciało spalili Niemcy. To jedna z wielu parafii z tyloma męczennikami. Wiemy przecież, że w Dachau zginęło 144 łódzkich kapłanów. W kruchcie kościoła jest tablica poświęcona tym księżom, jest też historia parafii. Czytając te suche dane, zestawiając ze sobą nazwiska i daty śmierci, nie sposób w tym miejscu powstrzymać łez. Pojawiają się one także wtedy, gdy natrafia się na te kilka zdań: „Wojenne losy księży z parafii św. Józefa były podobne do losów innych polskich kapłanów, prześladowanych i wysyłanych do obozów koncentracyjnych lub na ciężkie roboty do Niemiec. Do dnia 6 października 1941 r., tj. do dnia wywózki do Dachau, księża starali się prowadzić nauczanie religii mimo zakazów i zamknięcia polskich szkół. Po 6 października 1941 r. życie religijne w Rudzie zamarło. Kościół Niemcy przekształcili w magazyn. Nieremontowany budynek szybko uległ dewastacji. Uszkodzony został również budynek niedokończonego nowego kościoła. Po wojnie tylko jeden z wywiezionych kapłanów wrócił do parafii”. Ile trzeba mieć w sobie wiary i jak bardzo ufać Panu Bogu, by przebaczyć, tak jak to mówią słowa modlitwy „Ojcze nasz”? Tu, w Rudzie, uczą nas tego kapłani męczennicy, ci, którzy nie powrócili już do swoich parafii.

CZYTAJ DALEJ

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę, silny moralny kręgosłup i niezależność myśli

2024-03-24 08:43

[ TEMATY ]

Ulmowie

Zbiory krewnych rodziny Ulmów

Wiktoria i Józef Ulmowie

Wiktoria i Józef Ulmowie

Bratanek błogosławionego Józefa Ulmy, Jerzy Ulma, opisał swojego wujka jako mężczyznę głębokiej wiary, którego cechował mocny kręgosłup moralny i niezależność myśli. O ciotce, Wiktorii Ulmie powiedział, że była kobietą niezwykle energiczną i pełną pasji.

W niedzielę przypada 80. rocznica śmierci Józefa i Wiktorii Ulmów oraz ich dzieci. Zostali oni zamordowani przez Niemców 24 marca 1944 r. za ratowanie Żydów, których Niemcy zabili jako pierwszych.

CZYTAJ DALEJ

Gorzkie Żale to od ponad trzech wieków jedno z najpopularniejszych nabożeństw pasyjnych w Polsce

2024-03-28 20:27

[ TEMATY ]

Gorzkie żale

Grób Pański

Karol Porwich/Niedziela

Adoracja przy Ciemnicy czy Grobie Pańskim to ostatnie szanse na wyśpiewanie Gorzkich Żali. To polskie nabożeństwo powstałe w 1707 r. wciąż cieszy się dużą popularnością. Tekst i melodia Gorzkich Żali pomagają wiernym kontemplować mękę Jezusa i towarzyszyć Mu, jak Maryja.

Autorem tekstu i struktury Gorzkich Żali jest ks. Wawrzyniec Benik ze zgromadzenia księży misjonarzy świętego Wincentego à Paulo. Pierwszy raz to pasyjne nabożeństwo wyśpiewało Bractwo Świętego Rocha w 13 marca 1707 r. w warszawskim kościele Świętego Krzyża i w szybkim tempie zyskało popularność w Warszawie, a potem w całej Polsce.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję