Reklama

W mocy Ducha Świętego, czyli życie w światłości

Pierwsi uczestnicy pojawili się na Jasnej Górze już w piątek 20 lutego br., gdzie w auli o. Augustyna Kordeckiego zainaugurowali modlitwą spotkanie ludzi odpowiedzialnych za ruch kościelny, który od prawie pół wieku ożywia Kościół swoją niezmożoną witalnością

Niedziela Ogólnopolska 10/2015, str. 28-29

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pomysłodawcą i założycielem tego polskiego fenomenu, jakim okazały się oazy, był sługa Boży ks. Franciszek Blachnicki, który od momentu nawrócenia poświęcił się służbie Bogu, Kościołowi i Ojczyźnie, tworząc największe z dzieł swego życia – Ruch Światło-Życie. Bp Adam Wodarczyk, postulator procesu beatyfikacyjnego ks. Franciszka Blachnickiego i moderator generalny Ruchu, przewodniczący 40. Kongregacji Odpowiedzialnych Ruchu Światło-Życie, słusznie zauważył, że oazy ks. Blachnickiego są widocznym znakiem Opatrzności i Bożego błogosławieństwa, bo gdyby to było tylko z ludzkiego pragnienia, nie ostałyby się. – Już od 28 lat od śmierci założyciela oazy trwają, rozwijają się we wszystkich diecezjach i coraz mocniej są obecne w krajach Europy oraz na innych kontynentach – mówił przed kamerami Studia Telewizyjnego „Niedzieli” bp Wodarczyk. – Metoda ks. Blachnickiego staje się owocna dla ludzi z zupełnie innych kultur, np. w Chinach, na Filipinach, w Turkmenistanie, w Kenii w Afryce czy w Ekwadorze w Ameryce Łacińskiej. Widzimy więc, że jest to uniwersalna droga, która prowadzi ludzi do Boga i do odnalezienia miejsca w Kościele. Myślę, że przede wszystkim ta determinacja, z którą ks. Blachnicki prowadził Ruch Żywego Kościoła w czasach, kiedy właściwie było to niemożliwe do zrealizowania, i trwanie oazy w nowej rzeczywistości są przekonującym argumentem za tym, że ks. Blachnicki zbudował dom na skale – powiedział Ksiądz Biskup.

Pan przygotował sobie narzędzia

A dzieło było poddawane swego czasu ciężkim próbom. We wrześniu 1977 r. Wydział IV Komendy Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej w Krakowie powołał do istnienia specjalny zespół do rozbijania ruchu oazowego. Sytuacja w ocenie ówczesnych władz musiała być poważna, skoro posunięto się do tak skoordynowanych działań. Ale szykany komunistycznej bezpieki wobec tej idei tak naprawdę zaczęły się dużo wcześniej, z chwilą zainteresowania się jej organizatorem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ks. Franciszek Blachnicki należał do pokolenia, które los mocno doświadczył. Jako 18-latek wziął udział w kampanii wrześniowej i w działaniach konspiracyjnego wojska polskiego. Aresztowany w 1940 r., przebywał czternaście miesięcy w obozie Auschwitz. We wrześniu przewieziono go do zabrzańskiego, a potem katowickiego więzienia śledczego. W 1942 r. skazano go na karę śmierci za działalność konspiracyjną przeciw III Rzeszy. Oczekując w katowickim więzieniu na wykonanie wyroku, 17 czerwca 1942 r. przeżył nagłe i głębokie nawrócenie religijne. Dwa miesiące później w niezwykłych okolicznościach wyrok śmierci zamieniono mu na 10-letnie więzienie „po zakończeniu działań wojennych”.

Po wojnie wstąpił do Śląskiego Seminarium Duchownego w Krakowie, a w 1950 r. otrzymał święcenia kapłańskie. Podczas internowania biskupów katowickich brał udział w pracach tajnej kurii w Katowicach. Aresztowany w 1961 r., pod zarzutem działalności antypaństwowej, został skazany na trzynaście miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata, za „pożyteczną działalność społeczną”. W 1961 r. podjął studia i pracę naukową na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Poszczególne stopnie naukowe zdobywał pracami z zakresu teologii pastoralnej. Pasjonowały go bowiem nowoczesne metody duszpasterzowania. Szykanowany przez Ministerstwo Oświaty, nie uzyskał zatwierdzenia obronionej przez niego pracy habilitacyjnej. Powetował to sobie wznowieniem i rozwijaniem idei rekolekcji oazowych, których prowadzący wkrótce stali się odpowiedzialnymi nowego ruchu kościelnego – Ruchu Żywego Kościoła, który po kilku latach otrzymał nową nazwę – Ruch Światło-Życie. W swoim pamiętniku z lat 70. minionego wieku pisał: „Dziś wieczorem na modlitwie otrzymałem łaskę poznania cudownych dróg, jakimi prowadził mnie Pan w trzydziestu latach od mego nawrócenia. Trzydzieści lat darowanych życia. Czy były to lata zmarnowane? Mimo ogromu moich niewierności – Pan przygotował sobie narzędzie. Całe te lata – to dojrzewanie i gromadzenie charyzmatów! Jest ich ogrom! Ale to przeraża: teraz musi się zacząć okres oddawania charyzmatów Kościołowi! One nie mogą być zmarnowane! Teraz muszę błagać o jeden charyzmat: charyzmat ognia, który by zapalił przygotowany stos! Charyzmat koncentracji w świadectwie, jakim musi stać się reszta życia!”.

Reklama

Oazy – miejsce wewnętrznej oazy człowieka

To, co się wtedy stało, położyło fundamenty pod dalsze trwanie i rozwój dzieła. W dniach 28-29 lutego 1976 r. ks. Blachnicki zorganizował w Krościenku nad Dunajcem I Krajową Kongregację Odpowiedzialnych Ruchu Światło-Życie. To wówczas, w przekonaniu ks. Blachnickiego, objawiła się moc Ducha Świętego, wspierająca inicjatywę oddolnej odnowy Kościoła, w zgodnej współpracy kapłanów, osób życia konsekrowanego i świeckich. Było to zgodne z duchem Soboru Watykańskiego II. Ówczesne służby zbrodniczej tzw. Polski Ludowej pozycjonowały Ruch jako wymierzony w komunistyczną władzę. Stało się tak, ponieważ działania ks. Franciszka i jego współpracowników były zawsze blisko spraw społecznych. Nie mogło jednak być inaczej, skoro w duchu konstytucji „Gaudium et spes” czuł się on odpowiedzialny za rozwój współczesnego człowieka i społeczeństwa, na zasadach wolności i godności, które przynależne są wszystkim. Parafrazując natomiast słowa Jana Pawła II, oazy stanowiły miejsce nawrócenia i wewnętrznej odnowy człowieka, który czerpiąc siłę z mocy Ducha Świętego, mógł realizować w pełni swoje człowieczeństwo, wolne od nałogów, indoktrynacji i wyobcowania, „posiadając siebie w dawaniu siebie Chrystusowi i braciom”.

Owoce

Sługa Boży w ostatnich latach życia inicjował międzynarodowe dzieła społeczne i wolnościowe i przygotowywał Ruch do upadku komunizmu, który precyzyjnie przepowiedział na koniec lat 80. XX wieku. Dzisiaj wyzwania, przed którymi stoi Ruch Światło-Życie, nie są łatwe. Ale ma on przecież w niebie swojego orędownika – sługę Bożego ks. Franciszka Blachnickiego, który – jak mówił w dalszej części wywiadu moderator generalny Ruchu bp Adam Wodarczyk – „modli się, trwając przed obliczem Boga, aby to dzieło owocnie służyło dalszej odnowie Kościoła, odnowie ludzkich serc”. I rzeczywiście, Ruch Światło-Życie zarówno w sferze organizacyjnej, jak i formacyjnej nadal prężnie się rozwija. Świadczy o tym m.in. 40. Kongregacja Odpowiedzialnych Ruchu Światło-Życie, na którą przybyło ponad tysiąc osób. W czasie spotkania jej uczestnicy modlili się o odnowienie ruchu oazowego, o nowe wylanie Ducha Świętego dla Ojczyzny i świata. – Żeby jednak zrozumieć, czym jest oaza, odkryć jej niezwykłą moc przemieniającą ludzkie serca, trzeba przyjść do takiej wspólnoty, trzeba pojechać na dwutygodniowe rekolekcje. Mówił o tym w wywiadzie dla „Niedzieli” bp Wodarczyk: – Od czternastego roku życia, od momentu, kiedy zacząłem swoją drogę w oazie, widziałem, jak życie wielu ludzi zmienia się, więcej – jak zmienia się moje życie. Mogę powiedzieć, że bez tego Ruchu nie byłbym księdzem i nie byłbym dzisiaj biskupem... – wyznał.

2015-03-03 13:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją się cuda!

Niedziela Ogólnopolska 12/2024, str. 68-69

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Porwich/Niedziela

Jej prababcia i ojciec św. Maksymiliana Kolbego byli rodzeństwem. Trzy lata temu przeżyła nawrócenie – i to w momencie, gdy jej koleżanki uczestniczyły w czarnych marszach, domagając się prawa do aborcji.

Pani Sylwia Łabińska urodziła się w Szczecinie. Od ponad 30 lat mieszka w Niemczech, w Hanowerze. To tu skończyła szkołę, a następnie rozpoczęła pracę w hotelarstwie. Jej rodzina nigdy nie była zbytnio wierząca. Kobieta więc przez wiele lat żyła tak, jakby Boga nie było. – Do kościoła chodziłam jedynie z babcią, to było jeszcze w Szczecinie, potem już nie – tłumaczy.

CZYTAJ DALEJ

Główny patron Polski

2024-04-16 14:14

Niedziela Ogólnopolska 16/2024, str. 20

[ TEMATY ]

św. Wojciech

commons.wikimedia.org

Św. Wojciech

Św. Wojciech

Stał się patronem ładu hierarchicznego Kościoła w Polsce.

Wojciech żył w drugiej połowie X stulecia. Był Czechem z pochodzenia, wywodził się z rodu Sławnikowiców. Utrzymywał dobre relacje z wielkimi tego świata – w kręgach zarówno świeckich, jak i kościelnych. Był benedyktynem.

CZYTAJ DALEJ

Rocznica imienin ks. Jerzego Popiełuszki

2024-04-23 08:06

[ TEMATY ]

bł. ks. Jerzy Popiełuszko

ks. Mirosław Benedyk

Relikwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki

Relikwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki

Na imieniny ks. Jerzego Popiełuszki 23 kwietnia 1984 r. przybyło blisko tysiąc osób. Kwiaty wypełniły cały pokój na plebanii. W rocznicę tego wydarzenia, spotkają się niektórzy jego uczestnicy oraz wiele innych osób bliskich ks. Jerzemu i takich, które chcą wyrazić mu wdzięczność.

Po Eucharystii o godz. 18.00 w kościele pw. św. Stanisław Kostki w Warszawie w parafialnym Domu Amicus odbędzie się spotkanie, podczas którego głos zabiorą uczestnicy imienin ks. Popiełuszki z 1984 r. oraz przedstawiciele związanych z nim środowisk, w tym parafii, w których posługiwał. Wszyscy zaproszeni są do tego, by przynieść kwiaty na grób ks. Popiełuszki i wpisać się do „Księgi wdzięczności”, m.in. za pośrednictwem strony: 40rocznica.popieluszko.net.pl.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję