Reklama

Niedziela Małopolska

Ich ślad

Niedziela małopolska 35/2016, str. 1

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Karol Sudor

Uroczystej Sumie przewodniczył bp Jan Zając

Uroczystej Sumie przewodniczył bp Jan Zając

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po raz trzeci z różnych stron Polski; z bliska i z daleka w niedzielę 21 sierpnia do łagiewnickiego sanktuarium przybyli pątnicy, aby uczestniczyć w Ogólnopolskiej Pielgrzymce Czcicieli Bożego Miłosierdzia pod hasłem „Droga Miłosierdzia – drogą nadziei”. Spotkanie rozpoczęło się już w sobotni wieczór, kiedy w bazylice odprawiono „Drogę Miłosierdzia”, której przewodniczył ks. dr Franciszek Ślusarczyk. Rektor sanktuarium jest pomysłodawcą i autorem tego nabożeństwa.

Podczas niedzielnych Mszy św. zawierzano pielgrzymów i świat Bożemu Miłosierdziu. W samo południe rozpoczęła się uroczysta Suma pod przewodnictwem bp. Jana Zająca, który wygłosił także homilię. Honorowy kustosz sanktuarium Bożego Miłosierdzia wprowadził pątników zebranych w bazylice w głębię tajemnicy Bożego Miłosierdzia. Przywołał Jego apostołów – św. Siostrę Faustynę i św. Jana Pawła II. Nawiązał do wielkiego wydarzenia, jakim były ŚDM i wizyta papieża Franciszka w Krakowie, w tym także na wzgórzu miłosierdzia. Podkreślał: – Młodzi pielgrzymi wchodzili w przestrzeń Bożej obecności. Wraz z Siostrą Faustyną wołali: „Jezu, ufam Tobie” i przyjmowali polecenie Jana Pawła II: „Trzeba światu przekazywać ogień miłosierdzia”. Umocnieni Eucharystią zostali posłani przez papieża Franciszka, który mówił do każdego osobiście: „Dzisiaj Jezus, który jest drogą, wzywa ciebie do pozostawienia swojego śladu w historii. On, który jest życiem, zachęca ciebie do zostawienia śladu, który wypełni życiem twoją historię, a także dzieje wielu innych ludzi” – przypominał bp Jan Zając. I przekonywał: – To posłanie jest również skierowane do nas wszystkich idących drogą miłosierdzia!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Za udział w pielgrzymce, za dar wspólnej modlitwy, pątnikom zebranym w bazylice dziękował ks. Franciszek Ślusarczyk, zwracając się do zebranych słowami: – Dziękuję wam wszystkim za ofiarną i wytrwałą obecność, nie tylko dzisiaj, ale i w ciągu minionych lat, kiedy pielgrzymujecie na to wzgórze miłosierdzia. To dla nas wielka radość i nadzieja, że możemy właśnie tu wypraszać potrzebne łaski nie tylko dla siebie, ale i dla całego świata. I życzył pielgrzymom: – Niech to pielgrzymowanie, przejście przez Bramę Miłosierdzia, napełni wasze serca miłością, radością i prawdziwym pokojem.

Reklama

Pielgrzymi zostali obdarowani książeczką pt. „Kochać to oddać wszystko” zawierającą świadectwa wiary. Mogli również obejrzeć wartościowe filmy wyświetlane w auli Jana Pawła II. Zaś w namiotach rozstawionych na błoniach przed bazyliką nabywali balsam miłosierdzia oraz książkę „Droga Miłosierdzia”. Ponadto rozmawiali z osobami reprezentującymi wspólnoty działające przy sanktuarium.

Wśród pielgrzymów spotkanych w Łagiewnikach była Małgorzata Wojtkiewicz, która w imieniu grupki towarzyszących jej osób powiedziała: – Do sanktuarium Bożego Miłosierdzia i na Białe Morza do św. Jana Pawła II przyjechaliśmy z Pomorza, z archidiecezji gdańskiej. Modlimy się w intencji naszej rodziny, przyjaciół, znajomych i tych wszystkich, którzy tak bardzo potrzebują Bożego Miłosierdzia.

2016-08-25 08:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Każdy odnajdzie tu swoje miejsce

2024-03-28 13:51

Niedziela Ogólnopolska 14/2024, str. 26-27

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Adobe Stock

Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach

Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach

Miłosierdzie jest nadzieją dla świata i dla każdego z nas – przekonuje ks. Zbigniew Bielas, rektor sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach.

Maria Fortuna-Sudor: Usłyszałam kiedyś: „Wciąż się modlicie tą Koronką do Bożego Miłosierdzia, a na świecie coraz gorzej...”. Co Ksiądz Rektor odpowiedziałby na takie stwierdzenie?

Ks. Zbigniew Bielas: Modlitwa nie jest magicznym zaklęciem. Z nauki religii pamiętamy, że należy się modlić wytrwale, z pokorą, z poddaniem się woli Bożej. Wzorcem może być modlitwa Pana Jezusa w Ogrójcu: „Nie jako ja chcę, ale jako Ty chcesz...” (por. Łk 22, 42). Wiemy dobrze, że nie zawsze otrzymujemy od razu to, o co prosimy. Koronka do Miłosierdzia Bożego to piękna modlitwa. Pan Jezus podyktował ją Siostrze Faustynie w Wilnie w 1935 r. Często odmawiała tę modlitwę. W Dzienniczku opisuje, jak zachęcona przez Jezusa modliła się koronką podczas wielkiej burzy, aby nie wyrządziła ona żadnej szkody. Gdy ta nagle ustała, Faustyna usłyszała: „Przez nią uprosisz wszystko, jeżeli to, o co prosisz, będzie zgodne z wolą Moją” (Dz. 1731). Koronka ma na pewno niesamowite znaczenie i wartość, ale modlący powinni pamiętać o wielkiej wytrwałości i ufności.

CZYTAJ DALEJ

Przerażający projekt w Belgii: eutanazja dla „ludzi zmęczonych życiem”

2024-04-17 09:46

[ TEMATY ]

eutanazja

Belgia

Adobe.Stock.pl

W Belgii mamy do czynienia z kolejną przerażającą odsłoną kultury śmierci. Luc Van Gorp, stojący na czele jednego z funduszy ubezpieczeń, których celem jest zapewnienie każdemu godnej opieki zdrowotnej, wyszedł z propozycją eutanazji dla „ludzi zmęczonych życiem”. W odpowiedzi belgijscy biskupi przypomnieli, że „ludzkie społeczeństwo zawsze opowiada się za życiem”.

Debatę na temat wspomaganego samobójstwa ludzi starszych Luc Van Gorp rozpoczął w minionym tygodniu na łamach flamandzkiej prasy. Powołał się przy tym w szczególności na presję finansową na system opieki zdrowotnej, jaką niesie ze sobą opieka nad ludźmi starszymi i często chorymi. W dwóch dziennikach zaproponował on radykalne rozwiązanie „kwestii starzenia się społeczeństwa”. Podkreślił, że „ci, którzy są zmęczeni życiem, powinni mieć możliwość spełnienia swojego pragnienia o końcu życia”. Wskazał, że „nie można przedłużać życia tych, którzy sami już tego nie chcą, bo chodzi o budżet i kosztuje to rząd duże pieniądze”. Zauważył, że w starzejących się społeczeństwach Europy jest to ogromny problem, brakuje też niezbędnego personelu do opieki.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek oddał hołd Piusowi X - papieżowi pokoju

2024-04-17 16:16

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/ETTORE FERRARI

Papież Franciszek czuje się blisko związany ze swoim poprzednikiem św. Piusem X, który rządził Kościołem w latach 1903-1914, w swoim zaangażowaniu na rzecz pokoju. Napisał o tym w przedmowie do książki opublikowanej w środę przez włoską oficynę Edizioni Kappadue. Jednocześnie Franciszek zaznaczył, że papież Sarto "nie jest uwięziony w minionych epokach historii lub zmonopolizowany przez pewne grupy, ale należy do dzisiejszego Kościoła, do ludzi Kościoła". Zdaniem Ojca Świętego Pius X był "papieżem dla wszystkich".

Franciszek przypomniał, że Pius X płakał w obliczu I wojny światowej, która wybuchła w ostatnim roku jego pontyfikatu. "Błagał potężnych, by złożyli broń. Jak blisko czuję się z nim w tym tragicznym czasie na świecie..." - napisał Franciszek we wstępie do książki pt. "Omaggio a Pio X. Ritratti coevi" (Hołd dla Piusa X. Współczesne portrety) ks. Lucio Bonory, w której pracownik Sekretariatu Stanu zebrał 80 wizerunków papieża.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję