Reklama

Z lektury Biskupa Romana

Rola naśladownictwa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tym razem spróbuję zaprezentować książkę bardzo specjalistyczną (990 stron). Dotyczy ona retoryki, a więc sztuki właściwego posługiwania się słowem ("ars bene dicendi"). Choć w dziele aż roi się od cytatów łacińskich, greckich i francuskich, to w nawiasach jest dość często przekład polski, co przy słabej znajomości języków klasycznych czyni ten podręcznik dostępny dla wielu ludzi posługujących się zawodowo słowem. Może zainteresować on kaznodziejów (w dodatku zawierającym polską literaturę są również pozycje homiletyczne), nauczycieli, ludzi życia publicznego. Kilka godzin chłonąłem te skarby i syciłem nimi duszę.
Dla drogich Czytelników wybrałem urywki odnoszące się do naśladownictwa, by podziękować moim Rodzicom, że gdy tylko zacząłem używać słów, uczyli mnie na pamięć modlitw i wierszy poetów. Skąd o tym wiedzieli, że tak trzeba było czynić?
Pozdrawiam Was
Biskup Roman

19. W nauce języka (jak w podstawowym stopniu rozwoju każdej ars [sztuki]) imitatio [naśladowanie] posiada chronologiczne pierwszeństwo: naśladowanie rozpoczyna się bowiem natychmiast po narodzinach. Stąd dziecko powinno doświadczać jedynie dobrych wzorów (exempla) w swoim otoczeniu - odnosi się zarówno do płaszczyzny etycznej, jak i językowej. Taki punkt widzenia odzwierciedla się w zatrudnianiu odpowiedniego (-ej) opiekuna (-ki) do dzieci:
[Oto wskazania Kwintyliana, mówcy rzymskiego] I, 1, 4: "Przede wszystkim niech niańki mówią poprawnym językiem. [...] w pierwszym rzędzie powinna tu decydować ponad wszelką wątpliwość jakość obyczajów. Jednakże i język ich powinien być także poprawny. One przecież będą tymi pierwszymi, których słowa dziecko będzie słyszało, będzie je naśladowało, będzie się starało powtórzyć. Z samej zaś natury najsilniej tkwią w nas te wrażenia, które wchłoniemy surowym umysłem... Tutaj zaś właśnie tym silniej trzymają się nas owe wrażenia, im są bardziej wadliwe. Bo wszystko, co dobre, łatwo zmienia się na gorsze; a ileż to czasu potrzeba, by naprawić błędy! Niechże zatem nie przyzwyczaja się nasz wychowanek nawet w wieku niemowlęcym do takiego sposobu mówienia, którego by potem musiał się oduczać" (tłum. M. Brożek).
20. Kiedy dziecko zaznajomi się już dokładnie z kształtem liter, bawiąc się literkami wykutymi z kości słoniowej (Kwintylian I, l, 26), nauka czytania i pisania zaczyna się od pojedynczych zdań odnoszących się do wartości moralnych oraz od słynnych cytatów (które wciąż istnieją we współczesnych podręcznikach języka łacińskiego):
Kwintylian I, 1, 35 "Chciałbym, aby i te wiersze, które się podaje jako przykłady do przepisywania, nie zawierały błahych myśli, lecz jakąś szlachetną radę. Wspomnienie takich sentencji towarzyszy nam potem do samej starości, a wyryte w podatnym i surowym jeszcze umyśle może wywrzeć korzystny wpływ i na nasz charakter. W ten sam przyjemny sposób można się też uczyć na pamięć zdań sławnych ludzi, a także ustępów wybranych w pierwszym rzędzie z poetów (...)" (tłum. M. Brożek).

H. Lausberg, Retoryka literacka. Podstawy wiedzy o literaturze, przeł., opr. i wstępem opatrzył A. Gorzkowski, Bydgoszcz 2002, Wydawnictwo HOMINI, s. 29-30.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jezus jest dobrym pasterzem

2024-04-19 10:18

[ TEMATY ]

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Jesteśmy dziećmi mocnego i dobrego Boga. Jesteśmy domownikami Boga miłości, który jest gwarantem naszej wolności, tej prawdziwej.

Ewangelia (J 10, 11-18)

CZYTAJ DALEJ

Św. Ekspedyt - dla żołnierzy i bezrobotnych

Niedziela łowicka 51/2004

Sławny - u nas mało znany

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Wystawa unikatowych pamiątek związanych z bitwami pod Mokrą i o Monte Cassino

2024-04-19 18:33

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wystawa

BPJG

Unikatowe dokumenty jak np. listy oficera 12 Pułku Ułanów Podolskich z Kozielska czy oryginalną kurtkę mundurową typu battle-dress z kampanii włoskiej, a także prezentowane po raz pierwszy, pochodzące z jasnogórskich zbiorów, szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 można zobaczyć na wystawie „Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich”. Na wernisażu obecny był syn rotmistrza Antoniego Kropielnickiego uczestnika bitwy pod Mokrą. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha na Jasnej Górze.

Wystawa na Jasnej Górze wpisuje się w obchody 85. rocznicy bitwy pod Mokrą, jednej z najbardziej bohaterskich bitew polskiego żołnierza z przeważającymi siłami Niemców z 4 Dywizji Pancernej oraz 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino, w której oddziały 2. Korpusu Polskiego pod dowództwem gen. Władysława Andersa zdobyły włoski klasztor.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję