Reklama

Wiadomości

CBOS: Polacy i ich relacje ze swoją parafią

Dwie trzecie Polaków uczestniczących w życiu parafialnym deklaruje, że jest informowana o wydatkach swojej wspólnoty, a 44% ma dostęp do informacji o wpływach do parafialnego budżetu - informuje w przesłanym KAI komunikacie Centrum Badania Opinii Społecznej. Z badania CBOS wynika też, że jedna czwarta osób mających styczność ze swoją parafią dostrzega w kazaniach księży elementy agitacji politycznej.

[ TEMATY ]

Kościół

parafia

badania

BOŻENA SZTAJNER

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

CBOS przeprowadził w październiku badanie pt. "Społeczna percepcja rzeczywistości parafialnej". Przeprowadzono je na 919-osobowej grupie dorosłych Polaków.

Wspólnoty parafialne

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Według badania, 69 proc. respondentów mających kontakt z miejscową parafią deklaruje, że działają w niej wspólnoty religijne, takie jak Żywy Różaniec, Rodziny Nazaretańskie czy Oaza. Ponad połowa (54 proc.) potwierdza istnienie parafialnej rady duszpasterskiej, a około jednej czwartej dostrzega działalność parafialnego zespołu charytatywnego (29 proc.), poradni rodzinnej (24 proc.) i koła przyjaciół Radia Maryja (22 proc.). Jeszcze mniej osób z tej grupy twierdzi, że w ich lokalnej parafii funkcjonuje koło Akcji Katolickiej (16 proc.) oraz parafialna rada ekonomiczna (11 proc.).

Wśród ogółu badanych, a więc nie tylko tych, którzy mają styczność z lokalną parafią, odsetki osób potwierdzających istnienie poszczególnych inicjatyw parafialnych malały w kolejnych latach. W 2011 r. tendencja ta zarysowywała się przede wszystkim w odniesieniu do tych wspólnot, o których istnieniu wcześniej mówiono relatywnie częściej (zespołów charytatywnych, poradni rodzinnych, kół Akcji Katolickiej czy struktur o charakterze ekonomicznym). CBOS informuje, że respondenci mający rozeznanie w parafialnych mikrostrukturach wiedzą o funkcjonowaniu średnio dwóch–trzech takich wspólnot.

Zaangażowanie na rzecz lokalnej społeczności

Obszarem aktywności istotnym dla wizerunku parafii wydają się przedsięwzięcia odpowiadające na problemy i potrzeby członków lokalnej wspólnoty – nie tylko te czysto duchowe, religijne. Aż 86 proc. badanych mających styczność z parafią zadeklarowało, że organizuje ona pielgrzymki do miejsc kultu w kraju. Przeważająca grupa twierdzi też, że z inicjatywy parafii odbywają się pielgrzymki zagraniczne (69 proc.), organizowana jest pomoc dla najuboższych (67 proc.), prowadzona jest strona www (61 proc.), wydawana gazetka parafialna (60 proc.), odbywają się wakacyjne wyjazdy dla dzieci i młodzieży (55 proc.).

Reklama

Mniej niż połowa respondentów potwierdza dostęp do parafialnych imprez kulturalnych (47 proc.), zajęć dla ludzi młodych (46 proc.) oraz wydarzeń sportowych, turystycznych (38 proc.). Zdaniem około jednej trzeciej ankietowanych działalność parafii obejmuje udzielanie porad członkom rodzin przeżywających trudności (36 proc.), opiekę nad ludźmi starszymi i niedołężnymi (35 proc.) oraz opiekę nad dziećmi (33 proc.). Rzadziej rozwijanym obszarem aktywności jest opieka nad chorymi (27 proc.), pomoc dla bezrobotnych (23 proc.) i wypożyczanie książek (20 proc.). Według uzyskanych deklaracji jeszcze mniej rozpowszechnione okazują się: działalność parafialnych klubów emerytów i rencistów (11 proc.), organizowanie porad medycznych (11 proc.), kawiarenek parafialnych (9 proc.) oraz kursów i korepetycji (8 proc.).

CBOS podaje też, że badani mają większą wiedzę na temat inicjatyw parafialnych niż w roku 1994, ale mniejszą niż w roku 2005, gdy umarł papież Jan Paweł II. Ich zdaniem w porównaniu z rokiem 2011 zmalała dostępność niemal wszystkich przedsięwzięć, przy czym w największym stopniu zmniejszyły się grupy ankietowanych twierdzących, że jedną z działalności ich parafii jest wydawanie gazetki (z 60 proc. do 51 proc.), organizowanie pielgrzymek krajowych (z 79 proc. do 73 proc.) oraz zajęć dla młodzieży (z 43 proc. do 39 proc.). Jednocześnie w ciągu trzech lat wzrósł odsetek osób dostrzegających zaangażowanie parafii w organizowanie pielgrzymek zagranicznych (z 55 proc. do 59 proc.) i innych przedsięwzięć nieuwzględnionych w kafeterii (z 6 proc. do 11 proc.).

Trzy czwarte badanych (73 proc.) twierdzi, że w ich lokalnej parafii prowadzona jest działalność turystyczna. Do parafialnych priorytetów należy także przygotowanie oferty dopasowanej do potrzeb ludzi młodych i aranżowanie wydarzeń kulturalnych (61 proc.) oraz zapewnienie pomocy potrzebującym (60 proc.). Ponad jedna trzecia respondentów (37 proc.) dostrzega w swojej parafii działalność o charakterze opiekuńczym. Rzadziej zauważanymi formami aktywności są działania edukacyjne i poradnicze (25 proc.) oraz aktywizujące osoby starsze (14 proc.).

Reklama

Sprawy finansowe

CBOS zapytał także ankietowanych, czy w ich parafii oficjalnie informuje się o wydatkach i dochodach wspólnoty kościelnej. Poproszono także o odpowiedź na pytania dotyczące opłat za różne uroczystości. Zdaniem 63 proc. respondentów, parafianie są informowani o wydatkach, a 44 proc. ma dostęp do informacji o wpływach do parafialnego budżetu.

Od 2011 roku w zasadzie nie zmienił się poziom poinformowania o panujących w parafii zwyczajach opłacania uroczystości kościelnych – pogrzebu, ślubu, chrztu i zamawianej mszy. W zależności od ceremonii na pytanie to nie potrafi odpowiedzieć od 38 proc. do 60 proc. ankietowanych. Równie często jak przed trzema laty badani deklarują też, że w ich parafii składa się przy takich okazjach kwotę dowolną (od 23 proc. do 27 proc.) lub konkretną (od 16 proc. do 35 proc.).

CBOS oparł się w kwestii opłat na wiedzy respondentów twierdzących, że w ich parafii obowiązuje bardziej lub mniej oficjalny cennik ceremonii. Za najdroższą należałoby uznać uroczystość pogrzebową (przeciętnie 800 zł, maksymalna wymieniona kwota – 8000 zł) oraz ślubną (przeciętnie 703 zł, maksymalna wymieniona kwota – 1800 zł). Znacznie mniejsze nakłady finansowe wiążą się z odprawieniem ceremonii chrztu (przeciętnie 224 zł, maksymalna wymieniona kwota – 1000 zł). Zdecydowanie najmniej płaci się za zamawianą mszę świętą (przeciętnie 56 zł, maksymalna wymieniona kwota – 500 zł). Średnie arytmetyczne z wymienionych przez ankietowanych kwot w zasadzie nie różnią się od tych z 2011 r.

Reklama

Agitacja polityczna

Pytania dotyczące tej części badania były zadawane w trakcie kampanii poprzedzającej wybory samorządowe. CBOS zapytał, czy - zdaniem parafian - duchownym zdarza się ujawniać podczas kazań swoje sympatie polityczne, w tym zachęcać do głosowania na konkretnych kandydatów lub sugerować, które ugrupowanie należy poprzeć.

Okazuje się, że nieco ponad jedna czwarta osób mających styczność z lokalną parafią (27 proc.) dostrzega w kazaniach księży elementy agitacji politycznej, przy czym największą część z nich (17 proc.) stanowią osoby określające je jako sporadyczne. Ponad trzy piąte ankietowanych z tej grupy (61 proc.) deklaruje, że sytuacje takie w ogóle nie mają miejsca, a co ósmy (12 proc.) nie ma zdania na ten temat.

Wśród ogółu badanych odsetek tych, którzy dostrzegają polityczne zaangażowanie księży, jest obecnie nieznacznie wyższy (o 2 pkt.) niż przed wyborami parlamentarnymi w 2011 r.

Obraz parafii wiejskich i miejskich

Badani mający kontakt z miejscową parafią w zdecydowanej większości deklarują, że prowadzi się w niej działalność na rzecz społeczności lokalnej (94 proc.), dostrzegają aktywność mikrostruktur parafialnych (72 proc.) oraz nie są skłonni przypisywać kazaniom księży znaczenia politycznego (73 proc.). Stosunkowo rzadko czują się informowani o dochodach i wydatkach parafii (43 proc.).

Obraz lokalnej parafii w trzech z czterech wymienionych wymiarów jest zróżnicowany ze względu na wielkość miejscowości zamieszkania ankietowanych. Życie na wsi, a także w mniejszym mieście sprzyja nieco korzystniejszemu obrazowi wspólnoty parafialnej. Potwierdza się to w percepcji poinformowania na temat źródeł wpływów do budżetu oraz wydatków. W mniejszym stopniu zarysowuje się także w opiniach o działalności parafialnych mikrostruktur i politycznym zaangażowaniu księży, deklarowanym częściej przez mieszkańców miast średniej wielkości i dużych. Najmniej dostrzega się agitację wyborczą księży w miastach do 20 tys. i parafiach wiejskich (23-24 proc.), a najbardziej w miastach 20-100 tys. i powyżej 100 tys. mieszkańców (32 proc.).

2014-12-04 12:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielkie Dni Morynia

Niedziela szczecińsko-kamieńska 23/2013, str. 1, 3

[ TEMATY ]

parafia

rocznica

Ks. Robert Goł ębiowski

Zachodniopomorska ziemia urzeka w wielu swoich zakątkach pięknem krajobrazu, wiekowymi zabytkami zachwycającymi swym wyrazem architektonicznym oraz historią, która do dziś stanowi ogromny, bezcenny skarbiec dziedzictwa minionych czasów. Do najbardziej urokliwych zakątków należy bez wątpienia Moryń położony nad pięknym jeziorem, otoczony odrestaurowanymi murami obronnymi, a przede wszystkim górującym nad miastem kościołem, który obchodzi właśnie 750-lecie istnienia.

CZYTAJ DALEJ

Papież do Polaków: bądźcie wierni dziedzictwu św. Jana Pawła II

2024-04-24 09:58

[ TEMATY ]

papież

papież Franciszek

św. Jan Paweł II

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

„Pozostańcie wierni dziedzictwu św. Jana Pawła II. Promujcie życie i nie dajcie się zwieść kulturze śmierci” - powiedział Franciszek do Polaków podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.

Oto słowa Ojca Świętego:

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: na Błoniach zakończył się Marsz Nadziei

2024-04-25 07:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Biuro Prasowe Jasna Góra

„Każde Życie jest Ważne”, „Pomagamy, Wspieramy, dajemy Nadzieję” - z takimi hasłami i przesłaniem zakończył się na jasnogórskich Błoniach Marsz Nadziei. To w ramach ogólnopolskiej kampanii Pola Nadziei, która zwraca uwagę na działalność hospicjów i wszystkich pacjentów dotkniętych niepełnosprawnościami i chorobą nowotworową. Uczestnicy przy figurze Niepokalanej pomodlili się i złożyli kwiaty.

W Marszu wzięli udział uczniowie częstochowskich przedszkoli i szkół, mieszkańcy miasta, a także pacjenci hospicjum. - Od czterech lat korzystam z pomocy hospicjum. Jestem pacjentem onkologicznym, a moi bliscy już nie żyją. Pracownicy dali mi wsparcie i opiekę, są dla mnie jak rodzina. Czuję się jakby podarowano mi drugie życie - powiedział pan Dariusz, pacjent częstochowskiego hospicjum. Dodał, że Marsz jest dla niego manifestacją i apelem, że „osoby chore też mają prawo do normalnego funkcjonowania”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję