Grodzisko - mówią o nim, że to jedno z najładniejszych miejsc między Warszawą a Krakowem. Położone na pograniczu trzech diecezji: krakowskiej, sosnowieckiej i kieleckiej, na terenie Ojcowskiego Parku
Narodowego, swe początki ma w XIII w. Wówczas, na tzw. "Długim Kamieniu", albo "Kamieniu Najświętszej Maryi Panny" powstał obronny gród kamienny, pilnujący dostępu do Krakowa, biegła tędy też droga Kraków
- Wrocław. Pod koniec lat 50. XIII w. przybyła do Grodziska Salomea, która na skutek zagrożenia ze strony Tatarów przeniosła tu klasztor Sióstr Norbertanek z Zawichostu. Siostry pozostały w Grodzisku
ok. 60 lat. Potem miejsce to, zapomniane i trudno dostępne, popadło w ruinę - aż do czasu beatyfikacji Salomei. Dziś stoi tu piękny barokowy kościółek, wybudowany przez ks. Sebastiana Piskorskiego w II
poł. XVII w., a teren otoczony murem kryje cenne zabytki, m.in. oryginalnego kamiennego słonia z wielkim obeliskiem oraz dwa nieduże domki - eremy, przypominające pustelnicze lata bł. Salomei.
Ks. Stanisław Langner, moderator duszpasterstwa młodzieży w diecezji kieleckiej, od 5 lat opiekuje się tym miejscem i z pasją opowiada o tym, co już udało się tutaj zrobić. Ale nie chce, by nazywać
to miejsce owocem jego pracy. - To raczej moje pole działania - uważa ks. Stanisław.
Rzeczywiście, Grodzisko jest dziś miejscem, które na nowo odżyło i gdzie dzieje się wiele. Ale w pewnym sensie nie straciło nic ze swego "obronnego charakteru". Przyjeżdżają tu bowiem ludzie, aby
się "bronić" przed zabieganiem w świecie i "uciec" przed zmęczeniem. Już od lat 80. spotykała się tu młodzież oazowa, ponieważ początkowo miejscem tym opiekowała się właśnie Oaza. Dziś wielu dawnych "oazowiczów",
powraca w to miejsce na kilka dni wypoczynku i zadumy.
Grodzisko, dzięki staraniom gospodarza, jest obecnie otwarte dla gości przez cały rok. Odbywają się tu spotkania formacyjne i wypoczynkowo-opiekuńcze; jest ośrodek opiekuńczo-wychowawczy, ukierunkowany
na formację duchową oraz ośrodek interwencyjny, współpracujący z sąsiednimi gminami; przyjeżdżają też studenci (zwłaszcza ks. Leszek Struzik kocha tutaj wracać). Minionego roku odbyło się pięć turnusów
wypoczynkowo-formacyjnych dla dzieci i młodzieży, jeden turnus dla studentów, tradycyjne spotkanie sylwestrowe studentów połączone z czuwaniem, Mszą św. o północy i zabawą sylwestrową; w okresie zimowym
wypoczywały dzieci z rodzin potrzebujących pomocy.
Dziś potrzeba bowiem szczególnego duchowego umocnienia dla młodych ludzi i trzeba pogłębionej formacji oraz solidnego przygotowania do sprostania życiowym wyzwaniom. Ks. Langner zaprasza więc duszpasterzy
i młodzież do wykorzystania tego miejsca na chwilę relaksu i formacji. Zaplanował, że w pierwszy weekend każdego miesiąca będą organizowane spotkania dla narzeczonych i młodych małżonków - dwa dni wyciszenia
i rozmowy. Drugą propozycją ks. Stanisław chciałby objąć młodzież szkolną (gimnazjum, szkoła średnia) i akademicką. W każdą drugą sobotę i niedzielę miesiąca byłaby możliwość zorganizowania spotkań formacyjnych
połączonych z wypoczynkiem. Spotkania te zostały przygotowane w oparciu o nauczanie Jana Pawła II (Tertio millenio ineunte), a w ich planie są także: Msza św., rajdy, rozmowy.
Ośrodek w Grodzisku nie jest ośrodkiem dochodowym. Jak wiele podobnych dzieł, liczy więc na wsparcie ludzi wrażliwych na potrzeby formacyjne młodzieży. Dotychczas zaadoptowano już jeden z domów z
miejscami dla ok. 20 osób; remontowany jest drugi dom, gdzie planowana jest świetlica i kilka pokoi noclegowych. Pragnących wesprzeć to dzieło prosimy o wpłaty na rzecz: Świętokrzyskiego Stowarzyszenia
Akademickiego, konto zamieszczamy niżej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu