Reklama

Niedziela Małopolska

Piorunochron Krakowa

Tylko 12 razy w roku kobiety mogą przekroczyć furtę kamedulskiego klasztoru na Bielanach. Dwa z nich właśnie się zbliżają!

Niedziela małopolska 15/2017, str. 6

[ TEMATY ]

klasztor

Małgorzata Cichoń

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Położony na Srebrnej Górze erem widoczny jest z wielu części Krakowa i okolic. Kameduli górują nad naszym regionem i są dla jego mieszkańców niczym duchowa „instalacja odgromowa”. Takiego porównania użył kiedyś sam kard. Karol Wojtyła: „Krakowianie, czy wiecie dzięki komu wasze miasto stoi bezpieczne i nienaruszone przez tyle stuleci? To Kameduli są waszym piorunochronem”. Jako Następca św. Piotra przyjechał tu 19 sierpnia 2002 r., na zakończenie swej ostatniej podróży apostolskiej do Ojczyzny, pod hasłem „Bóg bogaty w miłosierdzie”. Święty, poprzez wizytę na Bielanach, być może symbolicznie podkreślił, że źródła jego misyjnej posługi dla ludzi całego świata wypływają z kontemplacji, bycia sam na sam z Bogiem...

Wielka cisza?

Na co dzień wielu z nas żyje w środowiskach, które charakteryzują się nadmiarem słów i bodźców. Jesteśmy zmęczeni, pragniemy ciszy, a równocześnie nieprzywykli do niej – chętnie ją zagłuszamy dźwiękiem i obrazem, potrzebą nieustannego bycia „pod telefonem”. Dlatego wizyta w takim miejscu jak Bielany może być pouczająca. Uświadamiamy sobie, że za murami klasztoru żyją ojcowie i bracia, którzy codziennej ciszy się nie obawiają. Może i my przestaniemy się jej bać?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gdy niedawno odwiedziłam to miejsce, przekonałam się, że wiele osób miało podobny pomysł na spacer w słoneczną niedzielę. Przed klasztorem zauważyłam grupę młodych mężczyzn, którym ktoś objaśniał historię eremu. Wyglądali na ludzi rozeznających swoje powołanie. Przy zabytkowej furcie, której ściany i sufit zdobią kolorowe malowidła o symbolicznym znaczeniu, kręcił się pan w średnim wieku, z aparatem fotograficznym i walizką. Przysiadł na ławce, nieopodal dziewczyny starającej się odkryć przesłanie obrazów, na których przedstawiono zarówno mnichów, okręty, jak i piękno dzikich krajobrazów. Do bramy nadciągały pary i rodziny, część z nich być może w ramach przechadzki po malowniczym Lasku Wolskim, przy którego skraju leży kamedulski erem... Choć dziś jego bramy nie przekroczą, sama pielgrzymka do tego miejsca ma sens.

Reklama

To odwieczny paradoks, że szukając ciszy, odnajdujemy Boga i drugiego człowieka, który jak my, potrzebuje nie tylko kojących słów, ale i milczenia, by to co mówimy, miało większą wartość. Szukając samotności, odnajdziemy innych, którzy też jej pragną, by być bardziej sobą w kontakcie z drugim.

Jego obecność

Skoro niemało osób przychodzi tu w „zwykłą” niedzielę, co dopiero będzie się działo w Wielkanoc i Poniedziałek Wielkanocny, kiedy furta otwarta jest dla niewiast? Każdego dnia mogą ją przekroczyć jedynie mężczyźni (co pół godziny od 8. do 16.30, z przerwą pomiędzy 11.30 i 15.). W oba świątecznie dni będzie można wziąć udział we Mszy św., odprawianej o godz. 11.30. w klasztornym kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Następna okazja, by kobiety zobaczyły kamedulską świątynię, nadarzy się 3 maja, w uroczystość NMP Królowej Polski. Co ważne, na Bielany łatwo dostać się krakowską komunikacją miejską i aglomeracyjną.

historia obecności białych mnichów na naszych ziemiach jest długa. „Bolesław Chrobry w roku 1001 sprowadził do Polski uczniów św. Romualda, którzy w roku 1003 ponieśli męczeńską śmierć. Po kanonizacji nazywani byli Pięcioma Świętymi Braćmi Kamedułami” – czytam na tablicy przed furtą klasztoru na Bielanach. Dowiaduję się też o początkach tutejszej wspólnoty: „W roku 1602 za czasów króla Zygmunta III Wazy, na zaproszenie Mikołaja Wolskiego, marszałka wielkiego koronnego, za radą papieża Klemensa VIII Kameduli przybyli do Krakowa”. Dalej jest m.in. opis, jak mnisi wybrali sobie na miejsce budowy klasztoru podkrakowskie Pagórki św. Stanisława, i jak to się stało, że teren ten zyskał nazwę „Srebrna Góra”. Okazuje się, że to od srebrnej zastawy podarowanej przez Mikołaja Wolskiego kasztelanowi Sebastianowi Lubomirskiemu, z wdzięczności za przekazanie Kamedułom ziemi, której ten wcześniej pozbyć się nie chciał.

* * *

Oczekując Wielkanocy, nie dajmy się pochłonąć temu, co mało istotne. Szukajmy Jezusa, a On sam nas odnajdzie. Nada sens każdej chwili życia i wprowadzi ład do naszych poplątanych serc. A na świąteczny spacer koniecznie wybierzmy się w miejsce, przypominające nam o Jego obecności!

2017-04-06 09:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zawierzyć Niepokalanej

Niedziela częstochowska 49/2019, str. III

[ TEMATY ]

Częstochowa

parafia

klasztor

bernardyni

Mal. Urszula Ledóchowska/fot. Grażyna Kołek

Uroczyste zawierzenie Jezusowi Chrystusowi przez ręce Maryi według św. Ludwika Marii Grignion de Montfort 8 grudnia przeżywa parafia św. Jana z Dukli przy klasztorze Ojców Bernardynów w Częstochowie

Uroczyste zawierzenie Jezusowi Chrystusowi przez ręce Maryi według św. Ludwika Marii Grignion de Montfort 8 grudnia przeżywa parafia św. Jana z Dukli przy klasztorze Ojców Bernardynów w Częstochowie

Uroczyste zawierzenie Jezusowi Chrystusowi przez ręce Maryi według św. Ludwika Marii Grignion de Montfort 8 grudnia przeżywa parafia św. Jana z Dukli przy klasztorze Ojców Bernardynów w Częstochowie

Święty Ludwik Maria Grignion de Montfort był teologiem i księdzem urodzonym w 1673 r. w Bretanii. Jednym z jego dzieł jest „Traktat o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny”. Wielu ludzi po przeczytaniu „Traktatu” zmieniło spojrzenie na Maryję i nabożeństwo do Niej. Zobaczyli, jak jest ważna dla zbawienia duszy. Przykładem jest tu św. Jan Paweł II, który do śmierci nie rozstawał się z „Traktatem”. Wspominał: „Z tej książeczki nauczyłem się, co to jest właściwe nabożeństwo do Matki Bożej”. Papież Leon XIII udzielił odpustu zupełnego tym, którzy uczynią akt poświęcenia się Najświętszej Maryi Pannie według Ludwika de Montfort. Sam na łożu śmierci odnowił ten akt.

CZYTAJ DALEJ

Zakaz działalności dla wspólnoty "Domy Modlitwy św. Jana Pawła II" i "Królestwo Dwóch Serc Jezusa i Maryi"

2024-04-11 13:02

[ TEMATY ]

komunikat

Red.

Bp Marian Rojek, ordynariusz diecezji zamojsko - lubaczowskiej zakazał działalności wspólnot „Domy Modlitwy św. Jana Pawła II” oraz „Królestwo Dwóch Serc Jezusa i Maryi” na terenie tej diecezji. Jak czytamy w dokumencie opublikowanym na stronie diecezji, treści promowane przez te wspólnoty należy uznać za błędne i niezgodne z Urzędem Nauczycielskim Kościoła, a rzekome objawienia inicjatorki i liderki duchowej ruchów są teologicznie niepoprawne i nie mają aprobaty Kościoła.

Publikujemy treść dokumentu:

CZYTAJ DALEJ

Patron Dnia: Święty Benedykt Józef Labre, który „użyczył” twarzy Jezusowi

2024-04-16 08:26

[ TEMATY ]

Święty Benedykt Józef Labre

Domena publiczna

Święty Benedykt Józef Labre

Święty Benedykt Józef Labre

Mówi się, że jego promieniująca świętością twarz fascynowała ludzi. Jednemu z rzymskich malarzy posłużyła nawet do namalowania oblicza Jezusa podczas Ostatniej Wieczerzy - pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 16 kwietnia wspominamy św. Benedykta Józefa Labre. Beatyfikował go Papież Pius IX w 1860 r., a kanonizował w 1881 r. Leon XIII. Relikwie znajdują się w kościele Santa Maria dei Monti w Rzymie. Jest patronem pielgrzymów i podróżników.

Benedykt Józef Labre urodził się 26 marca 1748 r. w Amettes (Francja) w ubogiej, wiejskiej rodzinie. Był najstarszy z piętnaściorga rodzeństwa. Od wczesnego dzieciństwa prowadził głębokie życie modlitewne, dlatego po ukończeniu edukacji, w wieku 16 lat, mimo sprzeciwu rodziny, pragnął wstąpić do klasztoru. Kilkakrotnie prosił o przyjęcie do kartuzów, znanych z surowej reguły - bezskutecznie. Pukał też do trapistów, ale i tu spotkał się z odmową. Kiedy więc przyjęto go cystersów, wydawało się, że marzenia jego wreszcie się spełniły, ale po krótkim czasie musiał opuścić klasztor. Uznano, że jest mało święty i zbyt roztargniony, nie będzie więc dobrym mnichem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję