Reklama

Niedziela Podlaska

Świętowanie KSM

W tym roku do świętowania 99. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości młodzież z oddziału KSM Korytnica dołożyła świętowanie 10. rocznicy reaktywacji ich parafialnego oddziału

Niedziela podlaska 48/2017, str. 1

[ TEMATY ]

KSM

Bartłomiej Zawadzki

Młodzi KSM-owicze bawili się do białego rana

Młodzi KSM-owicze bawili się do białego rana

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z tej okazji też zorganizowali oni Bal Andrzejkowy, do udziału w którym zaprosili młodzież zrzeszoną w Katolickim Stowarzyszeniu Młodzieży z całej diecezji. Świętowanie rozpoczęło się od najważniejszego punktu, jakim była Msza św. w kościele parafialnym. Przewodniczył jej ks. Czesław Mazurek, a koncelebrowali: ks. Andrzej Lubowicki – asystent diecezjalny KSM DD, ks. Sylwester Falkowski – zastępca asystenta KSM DD, ks. Mariusz Mucha i ks. Łukasz Skarżyński, którzy przywieźli swoją młodzież. Na wspólne świętowanie przybył Zarząd Diecezjalny KSM. W tak ważnym dniu ze względu zarówno na rocznicę odzyskania niepodległości, jak i rocznicę reaktywacji oddziału KSM w Korytnicy nie mogło zabraknąć podczas Mszy św. pocztów sztandarowych. Młodzież z naszej diecezji czynnie zaangażowała się w to wspólne świętowanie.

Słowo Boże wygłosił ks. Andrzej Lubowicki, który pokrótce nawiązał do zarysu historycznego Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mówił o idei, jaką ma KSM, i o zadaniach, jakie przed sobą do zrealizowania i budowania Polski ma młodzież. Po zakończonej Mszy św. Mateusz Stefaniuk – prezes Zarządu KSM DD oczytał Nowennę do bł. Karoliny Kózkówny, a młodzież ucałowała relikwie błogosławionej.

Reklama

Po uczcie dla ducha przyszedł również czas na ucztę dla ciała, czyli dalszy ciąg świętowania. Odbyło się ono w sali OSP w Woli Korytnickiej. Tam przybyłych gości powitał ks. Rafał Romańczuk – asystent oddziału KSM Korytnica. Podziękowania za działalność i trud w tworzeniu Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży na ręce kierownictwa złożył Prezes Zarządu KSM DD.

Wspólnym tańcom i śpiewom nie było końca. Nie obyło się również bez wyboru króla i królowej balu. Wszyscy świetnie się bawili, co nie byłoby możliwe, gdyby nie rodzice KSM-owiczów, którzy pomogli w organizacji balu i podjęli trud przygotowaniu ciepłych dań i przekąsek. Bal uświetnił DJ Paweł Szymański, który bawił młodzież do białego rana.

2017-11-22 12:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nasza młodzież na Ogólnopolskiej Sesji KSM

Niedziela podlaska 9/2019, str. I

[ TEMATY ]

KSM

Archiwum KSM DD

Przedstawiciele KSM DD

Przedstawiciele KSM DD

W Toruniu w dniach 15-18 lutego br. odbyła się Ogólnopolska Sesja Zarządów Diecezjalnych oraz Zebranie Krajowej Rady. W spotkaniu udział wzięli również członkowie Zarządu KSM Diecezji Drohiczyńskiej. Spotkanie rozpoczęło się Eucharystią celebrowaną przez bp. Marka Solarczyka, delegata KEP ds. Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. W kazaniu ksiądz biskup przypomniał, abyśmy przyjmując dary Pana Boga, nie wyrywali się i dali się prowadzić.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Abp Gądecki: chrześcijaństwo zawsze wysoko ceniło męstwo

2024-04-24 20:12

[ TEMATY ]

abp Stanisław Gądecki

Karol Porwich / Niedziela

„Chrześcijaństwo zawsze wysoko ceniło męstwo i ze szczególnym szacunkiem odnosiło się do najwyższych jego postaci, czyli do bohaterstwa, heroizmu i męczeństwa za wiarę” - mówił abp Stanisław Gądecki podczas Mszy św. w kościele pw. św. Jerzego z okazji 25. rocznicy konsekracji poznańskiej świątyni.

W Eucharystii uczestniczyli m.in. gen. w stanie spoczynku Piotr Mąka, dowódca Oddziału Prewencji Policji insp. Jarosław Echaust, naczelnik Wydziału Komunikacji Społecznej Kinga Fechner-Wojciechowska i wicenaczelnik Paweł Mikołajczak oraz kompania honorowa Policji.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję