Reklama

Św. Józef – ostoja Świętej Rodziny

31 grudnia obchodzimy święto Świętej Rodziny: Jezusa, Maryi i Józefa. W tym roku nabiera ono szczególnego znaczenia w powstałej 25 lat temu diecezji kaliskiej, która od 3 grudnia 2017 r. do 6 stycznia 2019 r. przeżywa Nadzwyczajny Rok Świętego Józefa Kaliskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Święty Józef jest czczony w Kaliszu od stuleci. Ciekawa rzecz, że w Dekrecie Penitencjarii Apostolskiej zezwalającym na obchodzenie wspomnianego roku kaliskie sanktuarium zostało określone przymiotnikiem „narodowe”. To szczególne papieskie wyróżnienie, jakiego wcześniej nie było. Można więc śmiało skonstatować, że tak jak Częstochowa jest maryjną stolicą Polski, tak właśnie Kalisz może być teraz postrzegany w naszym kraju jako duchowa stolica św. Józefa.

Warto w tym miejscu przypomnieć, że w bazylice kolegiackiej Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny przed cudownym obrazem Świętej Rodziny, w którym to wizerunku czczony jest św. Józef, modlił się św. Jan Paweł II w czerwcu 1997 r., a czterech papieży podarowało temu miejscu swoje pierścienie: św. Pius X, św. Jan XXIII, Benedykt XVI i Franciszek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kaliskie sanktuarium słynie też z tego, że odbywają się tu kongresy józefologiczne, przed oblicze św. Józefa docierają liczne pielgrzymki, a ludzie za wstawiennictwem Opiekuna Pana Jezusa otrzymują upragnione łaski. Tygodniowo miejsce to jest nawiedzane przez ok. 2 tys. osób, co w skali roku daje liczbę ponad 100 tys. wiernych. Z pewnością teraz wzrośnie ona co najmniej kilkakrotnie.

Kaliski skarb

Ktoś, kto po raz pierwszy udałby się do kaliskiego sanktuarium, mógłby mieć początkowo trudności z odnalezieniem kaliskiego skarbu, którym jest czczony od XVII wieku obraz Świętej Rodziny. Zapewne poszukiwałby go w głównym ołtarzu. Tam jednak znajduje się pochodzący z początków XV stulecia wizerunek Matki Bożej – „Madonna ab igne”, której wstawiennictwo strzeże od klęski pożaru.

By znaleźć postać ostoi Świętej Rodziny, trzeba udać się do bocznej kaplicy ukrytej w prawej nawie kaliskiego Nazaretu, bo i tak bywa nazywane owo sanktuarium. To właśnie tu św. Józef, podobnie jak w Ewangeliach, nie przemawia słowami, ale czynami. Wierni, którzy przychodzą przed jego oblicze (obraz ma wymiary 246 cm na 173 cm i pochodzi z XVII stulecia), namalowane przez nieznanego z imienia artystę, wymadlają: zgodę w rodzinie, trzeźwość, pracę, mieszkanie, dom, męża, żonę, rozwiązanie różnorakich kryzysów i problemów, upragnione potomstwo itd. Patriarcha z Nazaretu pojawia się z imienia w księgach nowotestamentowych 14 razy, a święte teksty wspominają o nim tylko w 26 wierszach. Nie odnotowano również żadnej jego wypowiedzi. Żyje jakby w cieniu, by zapewnić byt Maryi i Jezusowi, by przybranemu Dziecku dać przykład właściwego życia i wychowania. Bo przecież jego imię znaczy „Pan przydał, obdarzył”. I tak się dzieje w Kaliszu. Św. Józef „daje”, „obdarza” tych, którzy w pokorze serca wznoszą modlitwy do Bożego Syna.

Reklama

Możliwość odpustu

W liście ogłaszającym Nadzwyczajny Rok Świętego Józefa Kaliskiego bp Edward Janiak, ordynariusz kaliski, który poprosił papieża Franciszka o dar Nadzwyczajnego Roku dla kaliskiego sanktuarium, pisze: „Łaski, jakie możemy otrzymać w czasie Nadzwyczajnego Roku, są ściśle związane z sanktuarium św. Józefa w Kaliszu. Jest to przede wszystkim łaska odpustu zupełnego, a więc darowanie kar doczesnych za popełnione grzechy odpuszczone co do winy w sakramencie pokuty i pojednania. Odpust zupełny oznacza w praktyce dla tego, kto go uzyska, możliwość bezpośredniego wejścia do chwały nieba bez konieczności odbywania kary czyśćca, a dla zmarłych, za których można go ofiarować, oznacza skrócenie kar czyśćcowych”.

We wspomnianym już Dekrecie Penitencjarii Apostolskiej czytamy, że odpust zupełny „winien być uzyskany pod zwykłymi warunkami (spowiedź sakramentalna, Komunia św. i modlitwa w intencji Ojca Świętego) przez wiernych szczerze przynaglonych, który mogą ofiarować także przez wstawienie się za duszami wiernych przebywających w czyśćcu, jeśli nawiedzą w pielgrzymce Narodowe Sanktuarium Świętego Józefa Kaliskiego i tam podczas sprawowanych uroczystości jubileuszowych, jak i w naznaczonych modlitwach będą pobożnie uczestniczyć, albo przynajmniej przed cudownym obrazem św. Józefa przez odpowiedni czas zanosić będą pokorne prośby o wierność Polski chrześcijańskiemu powołaniu, za kapłanów i zakonników, o nowe powołania oraz w obronie instytucji ludzkiej rodziny, której przykładem jest Święta Rodzina Jezusa, Maryi i Józefa”.

Reklama

Dekret w imieniu Papieża podpisał penitencjarz większy kard. Mauro Piacenza, który nie zapomniał też o wiernych w podeszłym wieku. Właśnie oni, a także „dotknięci chorobą lub inną poważną przyczyną mogą w równym stopniu uzyskać odpust zupełny, gdy wyrzekną się jakiegokolwiek grzechu i zapewnią, że skoro będzie to możliwe, spełnią trzy warunki odpustu, o których wyżej mowa, jeśli wobec jakiegokolwiek obrazu Patrona niebieskiego pobożnie odmówią wskazane modlitwy, ofiarując miłosiernemu Bogu swoje cierpienia i niewygody” – jak czytamy dalej w tym piśmie.

Samo święto

Święta Rodzina była czczona praktycznie od początku chrześcijaństwa. Niemniej jednak dopiero początek XX wieku przyniósł rozprzestrzenienie się jej kultu po całym świecie. W dobie zaś różnorakich ataków na rodzinę i jej niewłaściwych wizji warto na koniec przytoczyć fragment listu Episkopatu Polski z 23 października 1968 r.

Czytamy tam znamienne i jakże aktualne również dziś słowa: „Dziś ma miejsce święto przedziwne; nie święto Pańskie ani Matki Najświętszej, ani jednego ze świętych, ale święto Rodziny. O niej teraz usłyszymy w tekstach Mszy św., o niej dziś mówi cała liturgia Kościoła. Jest to święto Najświętszej Rodziny – ale jednocześnie święto każdej rodziny. Bo słowo «rodzina» jest imieniem wspólnym Najświętszej Rodziny z Nazaretu i każdej rodziny. Każda też rodzina, podobnie jak Rodzina Nazaretańska, jest pomysłem Ojca niebieskiego i do każdej zaprosił się na stałe Syn Boży. Każda rodzina pochodzi od Boga i do Boga prowadzi”. Nic dodać, nic ująć.

2017-12-27 10:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dni Krzyżowe 2024 - kiedy wypadają?

2024-04-25 13:08

[ TEMATY ]

Dni Krzyżowe

Karol Porwich/Niedziela

Z Wniebowstąpieniem Pańskim łączą się tzw. Dni Krzyżowe obchodzone w poniedziałek, wtorek i środę przed tą uroczystością. Są to dni błagalnej modlitwy o urodzaj i zachowanie od klęsk żywiołowych.

Czym są Dni Krzyżowe?

CZYTAJ DALEJ

Cenzura czy mowa nienawiści?

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 34-35

[ TEMATY ]

gender

Adobe Stock

Ostra krytyka środowisk homoseksualnych oraz jednoznaczne twierdzenie, że są tylko dwie płcie, już niedługo może się stać przestępstwem zagrożonym karą 3 lat więzienia. Takie zmiany w Kodeksie karnym przygotował resort sprawiedliwości.

Opublikowany na stronie Rządowego Centrum Legislacji projekt zmian Kodeksu karnego ma zapewnić „pełniejszą realizację konstytucyjnego zakazu dyskryminacji ze względu na jakąkolwiek przyczynę, a także realizację międzynarodowych zaleceń w zakresie standardu ochrony przed mową nienawiści i przestępstwami z nienawiści”. „Mowa nienawiści” to specjalnie zaprojektowany termin prawniczy, który jest narzędziem służącym do zakazu krytyki m.in. ze względu na „orientację seksualną” lub „tożsamość płciową”. W ekstremalnych przypadkach za mówienie i pisanie, że aktywny homoseksualizm jest grzechem, albo za podkreślanie, iż istnieją tylko dwie płcie, może grozić nawet do 3 lat więzienia. – Oczywiście, nie stanie się to od razu, bo nie wiadomo, jak zachowają się polskie sądy, ale praktyka wymiaru sprawiedliwości w innych państwach wskazuje, że najpierw jest seria procesów, a później coraz większe ograniczanie wolności słowa – mówi mec. Rafał Dorosiński, który z ramienia Ordo Iuris monitoruje proponowane zmiany w Kodeksie karnym ws. „mowy nienawiści”.

CZYTAJ DALEJ

Dobiega końca pielgrzymowanie maturzystów na Jasną Górę

2024-04-25 15:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka maturzystów

Karol Porwich/Niedziela

Młodzi po Franciszkowemu „wstali z kanapy”, sprzed ekranów i znaleźli czas dla Boga, a nauczyciele, katecheci, kapłani, mimo wielu obowiązków, przeżywali go z wychowankami. Dobiega końca pielgrzymowanie maturzystów na Jasną Górę w roku szkolnym 2023/2024. Dziś przybyła ostatnia grupa diecezjalna - z arch. katowickiej. W sumie w pielgrzymkach z niemalże wszystkich diecezji w Polsce przybyło ok. 40 tys. uczniów. Statystyka ta nie obejmuje kilkuset pielgrzymek szkolnych. Najliczniej przyjechali maturzyści z diec. płockiej, bo 2,7 tys. osób. „We frekwencyjnej” czołówce znaleźli się też młodzi z arch. lubelskiej, diecezji: rzeszowskiej, sandomierskiej i radomskiej.

- Maturzyści są uśmiechnięci, ale myślę, że i stres też jest, stąd pielgrzymka na Jasna Górę może być czasem wyciszenia, nabrania ufności i nadziei - zauważył ks. Łukasz Wieczorek, diecezjalny duszpasterz młodzieży arch. katowickiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję