Reklama

Głos z Torunia

Biskup Wygnaniec

Niedziela toruńska 3/2018, str. I

[ TEMATY ]

biskup

Archiwum redakcji

Bp Adolf Piotr Szelążek (1865 – 1950)

Bp Adolf Piotr Szelążek (1865 – 1950)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tym roku przypada 68. rocznica śmierci sługi Bożego bp. Adolfa Piotra Szelążka (1865 – 1950). Ordynariusz diecezji łuckiej na Wołyniu zmarł w podtoruńskim Zamku Bierzgłowskim 9 lutego 1950 r. Spędził tu ostatnie przeszło 3 lata swojego życia.

Od 2010 r. trwają starania o wyniesienie sługi Bożego na ołtarze; obecnie jego proces beatyfikacyjny jest na etapie rzymskim.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pomoc sióstr pasterek

Dlaczego właśnie w Zamku Bierzgłowskim znalazł gościnne miejsce Biskup Wygnaniec? Wydaje się, że było to związane z pobytem w granicach diecezji chełmińskiej księży z diecezji łuckiej, szczególnie tych, którzy znaleźli schronienie oraz możliwość posługi u sióstr pasterek. Jednym z nich był ks. prał. Gustaw Jełowicki, członek kapituły katedralnej łuckiej, który od października 1945 r. pełnił funkcję kapelana sióstr pasterek w domu generalnym zgromadzenia w Jabłonowie Pomorskim. Stamtąd słał pisma, m.in. do prymasa Polski kard. Augusta Hlonda, w których informował o sytuacji bp. Szelążka.

Głównie więc z Jabłonowa Pomorskiego koordynowano starania o przybycie biskupa do Polski i być może to właśnie w tym miejscu zrodził się pomysł uzyskania pozwolenia na zamieszkanie bp. Szelążka w Zamku Bierzgłowskim.

Obecność sióstr franciszkanek

W czasie pobytu biskupa w Zamku Bierzgłowskim prowadzeniem domu i bezpośrednią opieką nad ordynariuszem zajęły się siostry ze Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek od Pokuty i Miłości Chrześcijańskiej. Siostry posługiwały w tym domu diecezjalnym od 1933 r., powróciły po wojnie w 1946 r. Przełożoną domu w latach 1946-50 była s. Myra. To siostrom franciszkankom zawdzięczamy powstanie cennych źródeł: wspomnień o biskupie, kroniki domu zakonnego z odniesieniami do osoby biskupa oraz opisu jego choroby, śmierci i pogrzebu.

Kuria w zamku

Od momentu przybycia biskupa łuckiego Zamek Bierzgłowski, kojarzony z domem rekolekcyjnym i wypoczynkowym dla księży, stał się siedzibą nieformalnej łuckiej kurii diecezjalnej. Nie była to kuria we właściwym tego słowa znaczeniu, a raczej urząd związany z osobą bp. Szelążka i jego kancelarią. Biskup używał jednak pieczątki, na której znajdował się napis: Kuria Biskupia Łucka w Zamku Bierzgłowskim, powiat Toruń.

Reklama

Bp Szelążek mimo podeszłego już wieku prowadził aktywną działalność administracyjną. Świadczy o tym chociażby zachowana bogata korespondencja, w tym m.in. listy do papieża Piusa XII oraz Sekretariatu Stanu. Znamy kilka listów, w których proszono biskupa o wsparcie w procesach beatyfikacyjnych oraz kanonizacyjnych. Biskup popierał starania o kanonizacje bł. Jana z Dukli oraz beatyfikacje: Bernarda Łubieńskiego, Szymona z Lipnicy i Rafała Kalinowskiego. Kard. Adam Sapieha pismem z 12 czerwca 1949 r. zapraszał bp. Szelążka na obchody 550. rocznicy śmierci królowej Jadwigi. Wydarzenia rocznicowe miały pomóc w podjęciu starań o rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego królowej.

Prof. Karol Górski

Wiele osób odwiedzało bp. Szelążka w Zamku Bierzgłowskim. Jedną z nich był prof. Karol Górski (1903-88), znany już w tym czasie mediewista i historyk kościoła, badacz duchowości w Polsce. Profesor pojawił się w Toruniu w maju 1946 r., w związku z utworzeniem Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. Prof. Górski został zaproszony przez ordynariusza łuckiego na jego diamentowy jubileusz kapłaństwa 2 czerwca 1948 r. Tego dnia do Zamku Bierzgłowskiego przyjechał także prymas Polski kard. August Hlond. W archiwum po prof. Górskim zachowały się życzenia świąteczne i noworoczne wysłane przez biskupa.

Choroba, śmierć i pogrzeb

W oktawie świąt Bożego Narodzenia 27 grudnia 1949 r. biskup łucki zachorował na grypę. Ta niegroźna z początku choroba zakończyła się jednak śmiercią. Zmarł 9 lutego 1950 r. ok. godz. 11.30. Pogrzeb bp. Szelążka był wielkim wydarzeniem i to nie tylko dla kapłanów diecezji łuckiej, sióstr terezjanek i franciszkanek oraz mieszkańców Zamku Bierzgłowskiego. Był on przede wszystkim niecodziennym wydarzeniem religijnym dla Torunia i diecezji chełmińskiej. Stał się manifestacją religijną, prawdopodobnie jedyną tego rodzaju w całym okresie PRL w Toruniu.

Ciało biskupa sprowadzono do Torunia 12 lutego do kościoła pw. Świętych Janów, a następnie przeniesiono do kościoła pw. św. Jakuba. Nieszpory żałobne tego samego dnia w kościele pw. św. Jakuba poprowadził ordynariusz chełmiński bp Kazimierz Kowalski. Uroczystościom pogrzebowym 13 lutego przewodniczył prymas Polski kard. Stefan Wyszyński. Ciało biskupa zostało pochowane w krypcie kościoła pw. św. Jakuba.

2018-01-17 10:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biskup Ordynariusz honorowym obywatelem Kęt

Niedziela bielsko-żywiecka 48/2012, str. 5

[ TEMATY ]

biskup

honorowy obywatel

Archiwum

Podczas uroczystej sesji padło wiele ciepłych słów

Podczas uroczystej sesji padło wiele ciepłych słów

Podczas uroczystej sesji Rady Miejskiej w Kętach, 9 listopada, samorządowcy wyróżnili bp. Tadeusza Rakoczego tytułem honorowego obywatela gminy Kęty. Samorządowcy chcieli w ten sposób uznać szczególne zasługi Hierarchy dla ziemi kęckiej, wyrażając w szczególności wdzięczność za pomoc w staraniach o zgodę Stolicy Apostolskiej na przyznanie miastu na patrona św. Jana z Kęt.

CZYTAJ DALEJ

Pogrzeb bez Mszy św. w czasie Triduum Paschalnego

[ TEMATY ]

duszpasterstwo

pogrzeb

Eliza Bartkiewicz/episkopat.pl

Nie wolno celebrować żadnej Mszy świętej żałobnej w Wielki Czwartek - przypomina liturgista ks. Tomasz Herc. Każdego roku pojawiają się pytania i wątpliwości dotyczące sprawowania obrzędów pogrzebowych w czasie Triduum Paschalnego i oktawie Wielkanocy.

Ks. Tomasz Herc przypomniał, że w Wielki Czwartek pogrzeb odbywa się normalnie ze śpiewem. Nie wolno jednak tego dnia celebrować żadnej Mszy Świętej żałobnej. W kościele sprawuje się liturgię słowa i obrzęd ostatniego pożegnania. Nie udziela się też uczestnikom pogrzebu Komunii świętej.

CZYTAJ DALEJ

Bp Przybylski: Eucharystia jest do naśladowania

2024-03-28 21:16

[ TEMATY ]

Częstochowa

Wielki Czwartek

archikatedra

bp Andrzej Przybylski

Maciej Orman/Niedziela

– Eucharystia nie jest tylko do konsekracji, pięknego sprawowania obrzędów i adoracji. Eucharystia jest do naśladowania – powiedział biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej Andrzej Przybylski podczas Mszy św. Wieczerzy Pańskiej, której w Wielki Czwartek przewodniczył w bazylice archikatedralnej Świętej Rodziny w Częstochowie.

W homilii hierarcha zauważył, że w drugim czytaniu z Pierwszego Listu do Koryntian św. Paweł przywołał dwukrotnie prośbę Jezusa: „Czyńcie to na moją pamiątkę”. Wskazał, że podobne słowa usłyszeliśmy w Ewangelii według św. Jana, gdy po obmyciu uczniom nóg Jezus powiedział do apostołów: „Dałem wam bowiem przykład, abyście i wy tak czynili, jak Ja wam uczyniłem”. – To jest niejako ta sama prośba w odniesieniu do dwóch aspektów tej samej wieczerzy Pańskiej – wyjaśnił bp Przybylski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję