Reklama

Niedziela Podlaska

Św. Józef – cichy opiekun parafii w Boćkach

Niedziela podlaska 11/2018, str. IV

[ TEMATY ]

św. Józef

Teresa Modzelewska

Św. Józef otacza szczególną opieką parafian w Boćkach

Św. Józef otacza szczególną opieką parafian w Boćkach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niewątpliwie św. Józef znajduje szczególne miejsce w sercach boćkowskich parafian, jako patron przede wszystkim rodzin, jako przykład dobrego ojca i opiekuna, bo był opiekunem Boga – Człowieka, który zmienił świat. Jest jednym z patronów kościoła w Boćkach.

Historia kościoła

Wnętrze boćkowskiej świątyni pw. św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny i św. Antoniego Padewskiego zachwyca wyjątkową spójnością wystroju i doskonałym wkomponowaniem w architekturę kościoła. Przez wiele lat od powstania, przez cały XVIII wiek stanowił wzorzec dla innych kościołów reformackich w Polsce. ,,Wiadomo, że kościół i klasztor w Boćkach, fundowany przez podskarbiego litewskiego Józefa Franciszka Sapiehę i jego żonę Krystynę z Branickich, wzniesiony został według projektu brata Mateusza Osieckiego. Kościół wraz z wystrojem był już niemal gotowy jesienią 1739 r. (...). Z dokumentów archiwalnych wynika, że głównymi wykonawcami jego wyposażenia byli dwaj mistrzowie z Warszawy: rzeźbiarz Stanisław Cieślikiewicz i stolarz Piotr Pawłowski” – pisze Adam Jan Błachut w książce „Brat Mateusz Osiecki i jego dzieło”. Dalej opisuje szczegółowo to wyposażenie: „Pierwsze dwa ołtarze boczne, najbardziej dekoracyjne, zostały ustawione skośnie na filarach transeptu, przy tęczy, przewężając kulisowo widok na prezbiterium; od strony północnej – z obrazem Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, a od południowej – św. Józefa z Dzieciątkiem, patrona kościoła”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Obok ołtarza św. Józefa znajduje się ołtarz św. Antoniego Padewskiego. Niektórzy mówią, że większym nabożeństwem cieszy się ten drugi patron boćkowskiego kościoła, podniesionego w 2000 r. do godności sanktuarium św. Antoniego. Bo jest większa uroczystość odpustowa, bo były czasy, że przychodziło 10 tys. pielgrzymów, bo wiele dzieci przychodzi po błogosławieństwo. Właściwie trudno to zmierzyć.

Żywot św. Józefa

Głównym źródłem wiedzy o życiu św. Józefa są Ewangelie. Wiemy z nich, że pochodził z rodu króla Dawida, z pokolenia Judy. W Ewangelii św. Mateusza (Mt 1, 18-25) czytamy o okolicznościach Narodzenia Jezusa: „Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto Anioł Pański ukazał się we śnie i rzekł: «Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej małżonki, albowiem z Ducha Świętego to, co się w Niej poczęło»”. To Bóg nadał imię Jezusowi, ale przed ludźmi uczynił to Józef i był uważany za ziemskiego ojca Jezusa. W Ewangelii św. Łukasza pojawia się Józef jako ojciec zatroskany zagubieniem dwunastoletniego Jezusa w świątyni, który po trzech dniach poszukiwań został odnaleziony (Łk 2, 42). Ewangelie nie podają wielu szczegółów z życia św. Józefa, jakby nieproporcjonalnie do roli, jaką odegrał w Bożym planie zbawienia. A może w tym tkwi tajemnica wielkości tego człowieka, cichego, skromnego, poddanego woli Bożej?

Reklama

Warto przypomnieć, że w 1870 r. papież Pius IX ogłosił św. Józefa patronem Kościoła powszechnego; w 1903 r. papież Leon XIII wydał encyklikę o św. Józefie, Jan XXIII wprowadził imię św. Józefa do Kanonu Rzymskiego, a papież Franciszek wprowadził imię św. Józefa do modlitwy eucharystycznej zaraz po imieniu Najświętszej Maryi Panny.

O św. Józefie w Boćkach

– Jak podają źródła historyczne, obraz św. Józefa, podobnie jak wiele innych w boćkowskim kościele, jest autorstwa Szymona Czechowicza, polskiego malarza barokowego, autora obrazów religijnych i portretów – mówi Sławomir Dworakowski, miejscowy przewodnik. W Boćkach pamiętamy pewną rodzinę, która zamawiała Mszę św. za przyczyną św. Józefa w intencji szczęśliwej, spokojnej śmierci i zdarzyło się tak, że rodzice dochowawszy się już dorosłych dzieci zmarli spokojnie w jeden dzień.

Reklama

– Można powiedzieć, że św. Józef Oblubieniec Najświętszej Maryi Panny jest czczony w boćkowskiej parafii na równi z drugim patronem naszego kościoła św. Antonim Padewskim – opowiada Marek Skomorowski, kościelny. Jego przepiękny wizerunek widnieje na obrazie, w ołtarzu bocznym po prawej stronie ołtarza głównego. To obraz mówiący o dobroci, o ojcostwie św. Józefa, przedstawiający go z Bożym Dzieciątkiem na rękach i z lilią oznaczającą czystość. Kiedy przymykam oczy widzę Ziemię Świętą, w której niedawno byłem – dodaje. Obok Bazyliki Zwiastowania w Nazarecie jest kościół św. Rodziny, gdzie był dom Józefa, do którego Matka Boża po zaślubinach przyszła, a potem mieszkał tam Jezus, pomagał w pracy Józefowi i czcił go jako ojca. Bo to Bóg wybrał człowieka sprawiedliwego, mądrego, cichego o wielkim sercu, wielkiej pracy. Św. Józef jest m.in. patronem pracy, czcimy go również 1 maja jako patrona robotników.

– Pamiętam, że gdy byłem dzieckiem, a proboszczem tu był ks. Tadeusz Biały, każda środa była poświęcona św. Józefowi – wspomina pan Marek. – Odprawiana była Msza św. wieczorna przy ołtarzu tego patrona, to były lata 80. A każdy wtorek poświęcony był św. Antoniemu. Podobnie jak nabożeństwo do Matki Bożej odprawiano w każdą sobotę w kaplicy Najświętszej Maryi Panny, tak było jeszcze za ks. Michała Sokołowskiego. Główne uroczystości ku czci św. Józefa odbywają się u nas 19 marca i są obecnie w Boćkach zwieńczeniem rekolekcji wielkopostnych. Prawdopodobnie w tym dniu zmarł, ale dokładnie nie wiadomo. Wiemy natomiast, ze zmarł na rękach swojego Syna Jezusa i w obecności Maryi, czyli swojej rodziny, dlatego jest też patronem szczęśliwej śmierci.

Św. Józef w modlitwie i przysłowiu

O św. Józefie są pieśni, najbardziej znane to: „Szczęśliwy, kto sobie patrona Józefa ma za opiekuna” i „O Józefie ukochany, pod opieką Twoją rósł”. Modlitwy: Do Ciebie Józefie, Litania do św. Józefa. A przede wszystkim, w okresie Bożego Narodzenia śpiewamy wiele kolęd, w których pojawia się postać św. Józefa, jedni śpiewają stary, inni święty. To ciekawe, że czasem nie zastanawiamy się, że w kolędach chwalimy też św. Józefa, jako tego, który opiekował się Jezusem i Maryją, był tym żywicielem i opiekunem Bożej Rodziny. To patron naszego kościoła, naszych rodzin, wzór ojcostwa.

Reklama

Można powiedzieć, że św. Józef zwiastuje wiosnę, są ludowe przysłowia mówiące o tym. Moi rodzice wspominali, że „Jak na św. Józefa chmurki, to sadź ziemniaki, gdzie pagórki, a jak na Józefa pogoda, to sadź tam, gdzie woda”. I drugie: „Na św. Józefa przez pole bruzda”, czyli czas przygotowywać się do orki, trzeba z tej zapaści zimowej ruszać do pracy. Starsi ludzie opowiadali też, że to był czas, kiedy naprawiano gniazda bocianie, przygotowywano się na przybycie tego zwiastuna wiosny i jakby członka rodziny.

W Polsce jednym z głównych miejsc kultu św. Józefa jest Kalisz, gdzie znajduje się sanktuarium jego imienia, a także Polskie Studium Józefologiczne.

2018-03-14 11:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

1 maja wspomnienie św. Józefa, robotnika

[ TEMATY ]

św. Józef

Arkadiusz Bednarczyk

Obraz św. Józefa Robotnika z rzeszowskiej fary

Obraz św. Józefa Robotnika z rzeszowskiej fary

1 maja Kościół katolicki obchodzi wspomnienie św. Józefa, robotnika. Do kalendarza liturgicznego weszło ono w 1955 roku. Św. Józef jest patronem licznych stowarzyszeń i zgromadzeń zakonnych noszących jego imię. Jest także patronem cieśli, stolarzy, rzemieślników, kołodziei, inżynierów, grabarzy, wychowawców, podróżujących, wypędzonych, bezdomnych, umierających i dobrej śmierci.

1 maja 1955 roku zwracając się do Katolickiego Stowarzyszenia Robotników Włoskich papież Pius XII proklamował ten dzień świętem Józefa rzemieślnika, nadając w ten sposób religijne znaczenie świeckiemu, obchodzonemu na całym świecie od 1892 r., świętu pracy. W tym dniu Kościół pragnie zwrócić uwagę na pracę w aspekcie wartości chrześcijańskich.

CZYTAJ DALEJ

Przewodniczący KEP: nie ma prawa do zabijania, ale do ochrony życia!

2024-04-18 08:57

[ TEMATY ]

aborcja

abp Tadeusz Wojda SAC

Episkopat News

Abp Tadeusz Wojda

Abp Tadeusz Wojda

Nie ma prawa do zabijania, ale do ochrony życia – powiedział przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda podczas trzydniowego Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatów Unii Europejskiej. Zaznaczył, że życie jest największym darem Bożym.

W piątek w Łomży zakończy się trzydniowe Zebranie Plenarne Konferencji Episkopatów Unii Europejskiej(COMECE). W czasie trzech sesji biskupi dyskutują o procesie integracji Unii Europejskiej, o jej postrzeganiu z perspektywy Europy Środkowej i Wschodniej i o przyszłych kierunkach jej rozwoju w obliczu wyzwań geopolitycznych.

CZYTAJ DALEJ

Kraków: 14. rocznica pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich

2024-04-18 21:40

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

para prezydencka

Archidiecezja Krakowska

– Oni wszyscy uważali, że trzeba tam być, że trzeba pamiętać, że tę pamięć trzeba przekazywać, bo tylko wtedy będzie można budować przyszłość Polski – mówił abp Marek Jędraszewski w katedrze na Wawelu w 14. rocznicę pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich, którzy razem z delegacją na uroczystości 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej zginęli pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r.

Nawiązując do spotkania diakona Filipa z dworzaninem królowej Kandaki, abp Marek Jędraszewski w czasie homilii zwrócił uwagę, że prawda o Chrystusie zapowiedzianym przez proroków, ukrzyżowanym i zmartwychwstałym, trafia do serc ludzi niekiedy odległych tradycją i kulturą. – Znajduje echo w ich sercach, znajduje odpowiedź na ich najbardziej głębokie pragnienia ducha – mówił metropolita krakowski. Odwołując się do momentu ustanowienia przez Jezusa Eucharystii, arcybiskup podkreślił, że Apostołowie w Wieczerniku usłyszeli „to czyńcie na moją pamiątkę”. – Konieczna jest pamięć o tym, co się wydarzyło – o zbawczej, paschalnej tajemnicy Chrystusa. Konieczne jest urzeczywistnianie tej pamięci właśnie w Eucharystii – mówił metropolita zaznaczając, że sama pamięć nie wystarczy, bo trzeba być „wychylonym przez nadzieję w to, co się stanie”. Tym nowym wymiarem oczekiwanym przez chrześcijan jest przyjście Mesjasza w chwale.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję