Reklama

Niedziela Wrocławska

Św. Charbel przemienia Kozanów

Parafia pw. św. Jadwigi Śląskiej na wrocławskim Kozanowie prowadzi Apostolat św. Charbela. Każdego 28. dnia miesiąca kościół wypełnia się ludźmi, którzy mają do mnicha z Libanu wielkie zaufanie. Parafię dzieli od sanktuarium w Annaya 3476 km. W jaki sposób kult Charbela dotarł aż tutaj?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wszystko zaczęło się od choroby poprzedniego proboszcza, ks. Janusza Czarnego. Cierpiący już pojechał do Libanu szukać wstawiennictwa u maronickiego cudotwórcy. Daru zdrowia nie otrzymał, ale kto wie, czy nie wymodlił czegoś więcej. Przywiózł do parafii relikwie św. Charbela i rozpoczęło się kiełkowanie przyjaźni ze Świętym. Niedługo potem ks. Janusz zmarł, ale troskę o podtrzymanie kultu podjął jego następca ks. Adam Dereń. – Oficjalnie Apostolat zainaugurował swoją działalność wraz z wizytą księdza proboszcza w sanktuarium w Annaya, gdzie znajduje się grób i centrum kultu św. Maronity z Libanu. Wtedy to rozpoczęliśmy oficjalną współpracę z klasztorem, a superior upoważnił nas do szerzenia kultu i rozsyłania oleju św. Charbela – mówi ks. Grzegorz Gac, odpowiedzialny za Apostolat. Rzeczywisty kult w parafii zainaugurowała budowa ołtarza, instalacja relikwii i wizerunku św. Charbela. Według Mszału Rzymskiego dla diecezji polskich, liturgiczne wspomnienie Świętego przypada 28 lipca, dlatego każdego 28. dnia miesiąca celebrujemy Mszę św. wotywną o Ojcu i bezpośrednio po niej odbywa się nabożeństwo. Na stronie internetowej, którą uruchomiliśmy (www.charbelkozanow.pl), jest też skrzynka intencji. Każdy może przysłać swoją prośbę, a my powierzymy ją wstawiennictwu św. Charbela w czasie nabożeństwa – tłumaczy ks. Grzegorz.

Rzeczywiście, intencji nie brakuje. W czasie nabożeństwa 28 lipca ks. Grzegorz podszedł do klęcznika z teczką pełną kartek. Na każdej zapisano ludzka biedę i wołanie o pomoc. Najwięcej próśb dotyczyło uzdrowień z nowotworów, ale były też wołania o pomoc w rozpadających się małżeństwach, modlitwy babć i dziadków za życiowe wybory wnuków, matek za uzależnionych synów i córki, były wołania w intencji Ojczyzny. – Każdego miesiąca obserwujemy rosnącą liczbę wiernych, którzy przychodzą, aby przyzywać orędownictwa o. Charbela. Przyjeżdżają do nas pielgrzymki autokarowe, rodziny i indywidualni pielgrzymi, aby pomodlić się przy relikwiach o. Charbela i otrzymać olej – mówi ks. Grzegorz. Ważne – dodaje – aby pamiętać, że namaszczenie olejem św. Charbela nie jest tym samym, co namaszczenie olejem w czasie udzielania sakramentu chorych, dlatego nie ma u nas namaszczenia w czasie nabożeństwa. Olej św. Charbela jest darem do prywatnego użytku, chętni otrzymują go po nabożeństwie i zabierają do domu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jak bardzo ufnie wierni szukają pomocy św. Charbela, pokazują liczby. – Tygodniowo samą pocztą przychodzi ok. stu próśb, a do tego dochodzą również prośby przysyłane drogą mailową i telefoniczne. Do dnia dzisiejszego wysłaliśmy ok. 17 tys. przesyłek z olejem – mówi ks. Grzegorz. I dzieją się cuda, św. Charbel pomaga na Kozanowie. – W ostatnim czasie otrzymaliśmy świadectwo rodziców, których syn miał zaplanowaną operację i terapię onkologiczną. Nie doszło do niej, bo nowotwór się wycofał. Otrzymaliśmy też świadectwo małżeństwa, które za wstawiennictwem o. Charbela wyprosiło łaskę poczęcia dziecka – mówi ks. Grzegorz Gac.

Po odczytaniu intencji rozpoczyna się modlitwa Koronką do św. Charbela. Nie znam tej modlitwy, widzę, że w rękach klęczących osób migocą kolorowe paciorki. Koronka składa się z pięciu części po trzy paciorki każda: trzy części czerwonych, jedna białych i jedna niebieskich. W czasie modlitwy formuje się długa kolejka chętnych do ucałowania relikwii. Nikt nie zostaje w ławce.

Chętni, by otrzymać olej św. Charbela proszeni są, by pisać na adres:

Apostolat św. Charbela

Parafia pw. św. Jadwigi Śl.

ul. Pilczycka 25, 54-150 Wrocław

kozanow@archidiecezja.wroc.pl

Najbliższe nabożeństwo:

28 sierpnia 2018 r.

Msza św. o godz. 18, po niej nabożeństwo z przedstawieniem podziękowań i próśb.

2018-08-08 10:23

Ocena: +3 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielkie dzieła Boże w Woli Zarczyckiej

Niedziela przemyska 49/2014, str. 4-5

[ TEMATY ]

parafia

Archiwum parafii Wola Zarczycka

Kościół parafialny pw. Przemienienia Pańskiego w Woli Zarczyckiej

Kościół parafialny pw. Przemienienia Pańskiego w Woli Zarczyckiej

Parafia Wola Zarczycka, jedna z większych na terenie powiatu leżajskiego, obejmująca wsie: Wola Zarczycka, Kołacznia, Parszywka, Łoiny, Flisy, Smycze i licząca obecnie ok. 3760 wiernych, sięga swoich początków w roku 1578, kiedy to parafię uposażył król Stefan Batory

Przy powtórnej lokacji wioski na prawie niemieckim, przeznaczono kościołowi 1 łan pola i dziesięciny. Uposażenie parafii potwierdził 13 sierpnia 1605 r. król Zygmunt III a następnie 20 marca 1635 r. król Władysław IV. Pierwszego proboszcza – jak podaje Kronika Archidiecezji Przemyskiej z 1997 r. – parafia otrzymała 1 stycznia 1598 r. Został nim ks. Jan Bendoński.

CZYTAJ DALEJ

Odpowiedzialni za formację księży debatowali o kryzysach i porzucaniu stanu kapłańskiego

2024-04-19 22:02

[ TEMATY ]

kapłaństwo

Karol Porwich/Niedziela

Przyczyny kryzysów księży w Polsce i porzucania stanu kapłańskiego były tematem ogólnopolskiej sesji zorganizowanej przez Zespół ds. przygotowania wskazań dla formacji stałej i posługi prezbiterów w Polsce przy Komisji Duchowieństwa KEP, która obradowała w piątek Warszawie.

Piąta ogólnopolska sesja dotycząca formacji duchowieństwa odbyła się piątek w Centrum Apostolstwa Liturgicznego Sióstr Uczennic Boskiego Mistrza w Warszawie.

CZYTAJ DALEJ

Co to znaczy, że Jezus jest Dobrym Pasterzem?

2024-04-20 16:36

[ TEMATY ]

Ewangelia

KUL

Centrum Heschela KUL

Zazwyczaj, gdy myślimy o Jezusie jako Dobrym Pasterzu, rysuje się przed nami bardzo sielski obraz – Jezus łagodnie trzyma na ramionach owieczkę. Tymczasem chodzi tu o coś innego. Po pierwsze o to, że Jezus utożsamia się z najbardziej pogardzaną grupą społeczną, porównywaną do nieczystych pogan. Po drugie o to, że Jezus naraża swoje życie w obronie owiec - podkreśla ks. prof. Mariusz Rosik w komentarzu dla Centrum Heschela KUL na IV Niedzielę Wielkanocną 21 kwietnia, zwaną Niedzielą Dobrego Pasterza.

Beduini to koczownicze plemiona arabskie, które żyją jeszcze na pustynnych i górzystych terenach dawnej Palestyny. Zajmują się głównie wypasem owiec. Zadziwiające, że nawet kilkudziesięcioosobowa grupa Beduinów potrafi posługiwać się sobie tylko zrozumiałym językiem i pielęgnować właściwe im zwyczaje. Żyjąc z dala od miast i większych osiedli, wieczorami zasiadają przy ognisku przed swoimi namiotami, by długo rozmawiać, śpiewać, ale także trzymać straż nocną przy swych stadach. Niekiedy okazuje się to konieczne, gdyż zdarzają się przypadki kradzieży owiec albo ataku wilków. Izraelska prasa co jakiś czas podaje informacje o wzajemnym wykradaniu stad wśród różnych plemion beduińskich albo o ataku dzikich zwierząt. Niejeden pasterz postradał życie w obronie swych stad.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję