Reklama

Kościół

Dziękczynienie za stuletniego ojca

O. Jerzy Tomziński, najstarszy paulin, skończył 100 lat. Dostojny Jubilat urodził się 24 listopada 1918 r. w Przystajni, małej miejscowości niedaleko Częstochowy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jasna Góra

Wierny Bogu i Matce Najświętszej

Przy nazwisku o. Jerzego Tomzińskiego można umieścić wiele dookreśleń: legenda Jasnej Góry, inicjator Apelu Jasnogórskiego i peregrynacji kopii Cudownego Obrazu Matki Bożej po Polsce, 2-krotny generał Zakonu Paulinów i 3-krotny przeor Jasnej Góry, wybitny kaznodzieja i spowiednik, jedyny żyjący w Polsce uczestnik Soboru Watykańskiego II, równolatek odrodzonej Polski, żywa historia XX, a także XXI wieku. Ale najważniejsze z nich wiąże się z pierwszym powołaniem, którym jest kapłaństwo o. Jerzego, dlatego wśród wszystkich innych musi mocno wybrzmieć – pauliński zakonnik w białym habicie wierny Bogu i Matce Najświętszej.

Z okazji 100. urodzin najstarszego paulina 24 listopada br. w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej na Jasnej Górze celebrowana była Msza św. jubileuszowa pod przewodnictwem o. Arnolda Chrapkowskiego, generała Zakonu Paulinów. Pośród licznych koncelebransów był Dostojny Jubilat.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Dzięki Opatrzności Bożej ta rocznica urodzin wpisuje się w piękne karty historii 100-lecia odzyskania niepodległości naszej Ojczyzny. Życzymy o. Jerzemu wielkiej mocy ducha – powiedział, gdy witał wszystkich, o. Marian Waligóra, przeor Jasnej Góry. – Dziękujemy za jego pogodę ducha, za miłość do człowieka, za to, że służąc na Jasnej Górze, przybliża drugiemu człowiekowi Boga samego, wpatrzony w oblicze Matki Najświętszej (...). Dziękujemy za miłość Boga, którą otacza naszego współbrata i przez niego promieniuje miłością na cały świat.

W homilii o. Chrapkowski przypomniał najważniejsze wydarzenia z dziejów Polski, Kościoła i paulińskiego zakonu, w których uczestniczył Dostojny Jubilat i które są zewnętrznymi znakami jego życia: – Co działo się w duszy człowieka przez te 100 lat, wie jedynie o. Jerzy. Ile trzeba było codziennej troski o to, by zachować wiarę, by pozostać wiernym łasce zakonnego i kapłańskiego powołania, by nie wchodzić w kompromis ze złem, by pamiętać o wiernej służbie człowiekowi w miłości!

Reklama

Ojcze Jubilacie, Święta Boża Rodzicielka, Maryja, towarzyszyła Twojej drodze życia – podkreślił o. Chrapkowski. – Pod Jej czułym wzrokiem pełniłeś zakonne i kapłańskie obowiązki. Swego czasu w Leśnej Podlaskiej wraz z Maryją Matką Wiary i Jedności, później – w Rzymie z Maryją Salus Populi Romani, później – w Biechowie z Maryją Matką Pocieszenia i tu, na Jasnej Górze, z Królową Polski. Niech nadal Boża Matka czuwa, byś dla nas, zakonnych współbraci, i dla każdego człowieka był Bożym posłańcem nadziei, pojednania i pokoju.

Jako zakonni współbracia dziękujemy za kapłańskie zrozumienie, za Twoją wielką otwartość wobec wszystkich – zarówno duchownych, jak i świeckich, za pojednawcze usposobienie, za ten ogromny, imponujący dar radości, której zewnętrznymi znakami są nieustanny uśmiech na twarzy i pogoda ducha – powiedział ojciec generał.

O. Jerzy Tomziński łamiącym się ze wzruszenia głosem wyraził swoją wdzięczność: – Kochani, są w życiu takie chwile, że człowiek chce coś powiedzieć najpiękniej i najlepiej i nagle brakuje mu słów. Wybaczcie więc, że moje słowa nie wyrażą tego, co chciałem wyrazić, bo jak podziękować Bogu i Matce Najświętszej za to wszystko? Wszystko, wszystko zawdzięczam Bogu i Matce Najświętszej! (...) Wszystkim Bóg zapłać! Niech Bóg błogosławi. Niech zstąpi błogosławieństwo na nas wszystkich. I niech będą dzięki Bogu i Matce Najświętszej po wszystkie wieki. Amen.

Przystajń

„Tutaj wszystko się zaczęło”

Za wyjątkowy jubileusz 100. urodzin o. Jerzego Tomzińskiego dziękowali w niedzielę 25 listopada parafianie w Przystajni – jego rodzinnej miejscowości. W kościele pw. Trójcy Przenajświętszej została odprawiona Msza św. z udziałem Dostojnego Jubilata. Eucharystii przewodniczył o. Arnold Chrapkowski, generał Zakonu Paulinów, a koncelebrowali m.in.: o. Marian Waligóra, przeor Jasnej Góry, i ks. Zbigniew Mozol, proboszcz parafii.

Reklama

Na początku uroczystości został odczytany list metropolity częstochowskiego abp. Wacława Depo, w którym napisał: „Opatrzność Boża, która prowadzi ten świat, wpisała Twoje życie w historię zmartwychwstałej Polski po latach zniewolenia (...). Ten czas został Ci ofiarowany, abyś stał się świadkiem Chrystusa przez wstawiennictwo Maryi. Pragnę tym listem przesłać wyraz duchowej i modlitewnej łączności w uwielbieniu Boga za Twoje życie, posługę Kościołowi i Ojczyźnie”.

Ks. Mozol wskazał na Przystajń jako miejsce urodzenia Ojca Jubilata i, parafrazując słowa św. Jana Pawła II, powiedział: – Tu wszystko się zaczęło. Podczas homilii odczytał akt chrztu o. Jerzego, napisany piękną polszczyzną, opowiedział również o życiu Jubilata. – Twoją wolą kierowali Bóg i Matka Boża – podsumował.

O tym, jak światem rządzi Bóg, opowiedział także sam Jubilat.

Mówił jak zwykle z wielkim zapałem, barwnie opisywał wydarzenia, w których uczestniczył. Przypomniał m.in. historię powstania Apelu Jasnogórskiego i czas Soboru Watykańskiego II. Często podkreślał, że te wszystkie wydarzenia, że całe jego życie prowadziła Opatrzność Boża. Na zakończenie podziękował wszystkim za modlitwę, którą był i jest otaczany. – Zawsze czułem, że ktoś się za mnie modli – powiedział.

W Eucharystii uczestniczyli: liczne grono parafian, wśród nich członkowie wspólnot, Koło Gospodyń Wiejskich, rodzina o. Jerzego, przyjaciele i bliscy. Obecny był wójt gminy Przystajń Henryk Mach. Dyrekcja, nauczyciele i uczniowie Szkoły Podstawowej im. Marii Konopnickiej w Przystajni oraz przedstawiciele Ochotniczych Staży Pożarnych przybyli ze sztandarami. Oprawę muzyczną przygotowały działające w Przystajni Dziecięco-Młodzieżowa

Orkiestra oraz Zespół Śpiewaczy Lawenda. Nikt z obecnych w kościele nie krył wzruszenia. Po Mszy św. ustawiła się długa kolejka osób, które chciały o. Jerzemu złożyć życzenia, wręczyć kwiaty, upominki, a przy tym serdecznie go uściskać i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie. Kościół na cześć o. Tomzińskiego został pięknie udekorowany. W bocznych ołtarzach zostały powieszone banery z fotografiami Dostojnego Jubilata i słowami, które kiedyś wypowiedział. A jedno z tych zdań może być klamrą zamykającą świętowanie uroczystości jubileuszowych: „Jak nie dziękować Bogu za to szczęście i łaskę?!”.

2018-11-28 11:01

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bądźmy optymistami

Niedziela Ogólnopolska 45/2018, str. 50-53

[ TEMATY ]

o. Jerzy Tomziński

Niedziela Młodych

Grażyna Kołek/Niedziela

O. Jerzy Tomziński, paulin

O. Jerzy Tomziński, paulin

Jak to jest mieć sto lat? Zastanawiałam się, idąc na spotkanie z niezwykłym człowiekiem – stuletnim ojcem paulinem z Jasnej Góry Jerzym Tomzińskim. Przywitał mnie pogodny człowiek, z uważnym i przyjaznym spojrzeniem

Ojciec Jerzy pojawił się na świecie w momencie, kiedy wolna Polska była w powijakach, gdyby porównać ją do wieku dziecięcego, była noworodkiem, tak jak on. Ojciec Jerzy urodził się jako Jan 24 listopada 1918 r. w Przystajni pod Częstochową, rósł więc razem z Niepodległą.

CZYTAJ DALEJ

Jezus jest dobrym pasterzem

2024-04-19 10:18

[ TEMATY ]

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Jesteśmy dziećmi mocnego i dobrego Boga. Jesteśmy domownikami Boga miłości, który jest gwarantem naszej wolności, tej prawdziwej.

Ewangelia (J 10, 11-18)

CZYTAJ DALEJ

Ks. Halík na zgromadzeniu COMECE: Putin realizuje strategię Hitlera

2024-04-19 17:11

[ TEMATY ]

Putin

COMECE

Ks. Halík

wikipedia/autor nieznany na licencji Creative Commons

Ks. Tomas Halík

Ks. Tomas Halík

Prezydent Rosji Władimir Putin realizuje strategię Hitlera, a zachodnie iluzje, że dotrzyma umów, pójdzie na kompromisy i może być uważany za partnera w negocjacjach dyplomatycznych, są równie niebezpieczne jak naiwność Zachodu u progu II wojny światowej - powiedział na kończącym się dziś w Łomży wiosennym zgromadzeniu plenarnym Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) ks. prof. Tomáš Halík. Wskazał, że „miłość nieprzyjaciół w przypadku agresora - jak czytamy w encyklice «Fratelli tutti» - oznacza uniemożliwienie mu czynienia zła, czyli wytrącenie mu broni z ręki, powstrzymanie go. Obawiam się, że jest to jedyna realistyczna droga do pokoju na Ukrainie”, stwierdził przewodniczący Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej.

W swoim wystąpieniu ks. Halík zauważył, że na europejskim kontynentalnym zgromadzeniu synodalnym w Pradze w lutym 2023 roku stało się oczywiste, że Kościoły w niektórych krajach postkomunistycznych nie przyjęły jeszcze wystarczająco Vaticanum II. Wyjaśnił, że gdy odbywał się Sobór Watykański II, katolicy w tych krajach z powodu ideologicznej cenzury nie mieli lub mieli minimalny dostęp do literatury teologicznej, która uformowała intelektualne zaplecze soboru. A bez znajomości tego intelektualnego kontekstu niemożliwe było zrozumienie właściwego znaczenia soboru. Dlatego posoborowa odnowa Kościoła w tych krajach była przeważnie bardzo powierzchowna, ograniczając się praktycznie do liturgii, podczas gdy dalszych zmian wymagała mentalność.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję