Reklama

Niedziela Świdnicka

Kolejarze uczcili swoją Patronkę

Wałbrzyscy kolejarze, podobnie jak ich koleżanki i koledzy w całej Polsce, obchodzili święto swojej patronki – św. Katarzyny Aleksandryjskiej. Uroczystościom przewodniczył ks. kan. dr Marek Zołoteńki, kapelan kolejarzy diecezji świdnickiej

Niedziela świdnicka 50/2018, str. II

[ TEMATY ]

Wałbrzych

kolejarze

Dariusz Kolubka

Ks. kan. dr Marek Zołoteńki wśród kolejarskiej braci przy fi gurce św. Katarzyny Aleksandryjskiej

Ks. kan. dr Marek Zołoteńki wśród kolejarskiej braci przy fi gurce św. Katarzyny Aleksandryjskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W kościele pw. Matki Bożej Częstochowskiej w wałbrzyskiej dzielnicy Konradów w intencji kolejarzy odprawiona została Msza św., którą celebrował i kazanie wygłosił ks. Marek Zołoteńki, proboszcz tamtejszej parafii. W Eucharystii wzięli udział zarówno emeryci, jak i obecni pracownicy spółek kolejowych, wśród nich dyrektor Zakładu Linii Kolejowych w Wałbrzychu PKP PLK S.A. Dariusz Kolubka. Poczty sztandarowe wystawili weterani z NSZZ „Solidarność” oraz emerytowani górnicy. Na uroczystość przybyli przedstawiciele środowisk katolickich i patriotycznych.

Witając zebranych na Eucharystii kolejarzy, ks. Zołoteńki wspomniał o ich Patronce jako odpowiednim wzorze na dzisiejsze czasy. Mówił, że św. Katarzyna Aleksandryjska pochodziła z rodu królewskiego, była piękną, wykształconą, mądrą i pobożną kobietą, która za swoją nieugiętą postawę i decyzję, by pozostać dziewicą ze względu na Chrystusa, poniosła śmierć męczeńską. Na zakończenie Mszy św. ks. Marek podziękował braci kolejarskiej z Wałbrzycha, która we współczesnych czasach jako pierwsza odważyła się postawić figurę św. Katarzyny na 2. peronie stacji Wałbrzych Główny i podkreślił, że do chwili obecnej postawiono już kilkanaście podobnych figur tej Świętej na terenie obiektów kolejowych na całym Dolnym Śląsku. Pomysł podchwycili również kolejarze słowaccy, którzy w minionych latach również postawili na dworcach kolejowych kilkanaście figur. Wizerunki św. Katarzyny trafiły również na Białoruś, Ukrainę, Czechy i Węgry.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W swoim kazaniu ks. Marek nawiązał do obchodzonej tego dnia uroczystości Chrystusa Króla Wszechświata i mówił: „Wielu oszukiwało samych siebie w ciągu tych minionych dwudziestu jeden wieków, wypowiadając słowo «koniec» odnośnie do Jezusa, łudzili się, że udało się im usunąć Go z życia kulturalnego bądź politycznego. Królestwa i filozofowie starali się na zmianę wygonić Jezusa z powrotem do «Jego czasów». Czerpiąc pewność płynącą ze słów Chrystusa i znając, jaki los spotykał w przeszłości siły występujące przeciwko Chrystusowi, głosimy z mocą i wiarą te oto słowa Jezusa, których zbyt długo nikt nie miał odwagi powtórzyć: «Non praevalebunt!». Te i inne siły działające na świecie, a wrogie Chrystusowi nie przemogą! (Mt 16,18). Mówimy bez cienia fanatyzmu czy chęci zemsty, ale z odwagą i przekonaniem, że proces, który z taką zajadłością wytaczacie Chrystusowi, jest procesem zakończonym, już się odbył, wyrok zaś został ogłoszony przez samego Jezusa: «Jam zwyciężył świat». historia nigdy nie była w stanie temu zaprzeczyć, a więc i wy nie stanowicie wyjątku. Wasza wojna jest już przegrana, gorzej jest to wojna głupia, ponieważ prowadzona przeciwko samym sobie. Sami się oskarżacie i sami wydajecie na siebie wyrok. Jezus bowiem nie jest waszym wrogiem, lecz waszym Zbawicielem, tak samo jak naszym. Choćbyście zepchnęli wszystkich wierzących pod ziemię, do katakumb i zatoczyli kamień na wejście, niczego nie osiągniecie, ponieważ właśnie w identycznych okolicznościach po raz pierwszy Jezus odniósł swoje zwycięstwo”. Dalej kaznodzieja kontynuował: „Skąd mogą dzisiejsi chrześcijanie czerpać siłę, by móc w duchu i mocy skierować do świata to oskarżenie? Od Ducha Świętego! On bowiem jest wielkim adwokatem i świadkiem wybranym przez samego Jezusa przed swoją śmiercią (J 15,26). To On przekonuje świat o grzechu przed trybunałem naszego serca, że myli się i grzeszy, dając nam wspaniałą pewność ostatecznego zwycięstwa Chrystusa nad wszystkimi siłami i napełniając nas ufnością w Jego moc, dając nam siły do wierzenia i głoszenia, że Jezus jest Panem panów i Królem królów” – zakończył kazanie ks. Marek Zołoteńki.

Po Mszy św. uczestnicy udali się pod pobliski obelisk w Szczawnie-Zdroju, postawiony ku czci bojowników walk o wolność Polski, i krótką modlitwą oddali cześć tym, którzy walczyli o niepodległość kraju w czasie, kiedy Polska nie mogła cieszyć się suwerennością. Inicjatorem postawienia obelisku był ks. dr Marek Zołoteńki, który głosząc rekolekcje w Bystrej Podhalańskiej, zauważył monument poświęcony bojownikom o wolność Polski. To go zainspirowało i pragnąc pobudzić patriotycznego ducha w lokalnym środowisku, ks. Zołoteńki zaproponował ustawienie podobnego pomnika na terenie nowej części cmentarza w Szczawnie-Zdroju. Sprawą zajęło się Stowarzyszenie Wolność i Niezawisłość, które oficjalnie wystąpiło do burmistrza Szczawna-Zdroju o zgodę na ustawienie pomnika w 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości. Ostatnim punktem obchodów kolejarskiego święta w Wałbrzychu było udanie się do wspomnianej wcześniej figurki św. Katarzyny Aleksandryjskiej na stacji Wałbrzych Główny, gdzie uczestnicy złożyli kwiaty i odmówili modlitwę.

2018-12-12 07:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

170 lat na kolejowym szlaku

[ TEMATY ]

Częstochowa

kolej

kolejarze

Wojciech Mścichowski

Dokładnie przed 170 laty, 17 grudnia 1846 r. na dworzec kolei żelaznej przy obecnej ul. Piłsudskiego w Częstochowie wjechał pierwszy pociąg. Nazwa miasta została wpisana do rozkładu jazdy pierwszej na Ziemiach Królestwa Polskiego linii kolejowej zwanej Drogą Żelazną Warszawsko – Wiedeńską, łączącą Warszawę z Zagłębiem Dąbrowskim i dalej z Wrocławiem, Krakowem i Wiedniem. To historyczne wydarzenie oprócz otwarcia drogi do Jasnogórskiego Sanktuarium, stworzyło dogodne warunki do rozwoju gospodarczego i przemysłowego niewielkiej dotąd Częstochowy. Wspomnienia tamtych lat oraz wzloty i upadki PKP na kolejowych szlakach doskonale obrazuje Muzeum Kolejnictwa na częstochowskim dworcu Stradom.

Jubileuszowe świętowanie, częstochowscy kolejarze rozpoczęli 16 listopada Mszą św. w jednej z nielicznych w Polsce kaplic dworcowych. Eucharystii w koncelebrze z kapelanem częstochowskich kolejarzy ks. kan. Tadeuszem Zawieruchą przewodniczył biskup Antoni Długosz. W słowie do zebranych czynnych i tych emerytowanych pracowników kolei, ich rodzin, przyjaciół, członków Katolickiego Stowarzyszenia Kolejarzy Polskich oraz władz administracyjnych PKP różnych szczebli kaznodzieja przypomniał historię kolejnictwa w Polsce i rolę pracowników kolei, którzy od początku służyli Narodowi, będąc z pasażerami w ich radościach i smutkach. Zwrócił uwagę, że to sam Pan Jezus na każdym stanowisku pracy prowadzi pracowników kolei w ich pięknej, ale jakże odpowiedzialnej służbie. Podczas Mszy św. wspomniano także zmarłych i poległych za wolność pracowników kolei. Ksiądz biskup życzył, aby kolejarska brać dalej ubogacała siebie i pasażerów, oby powróciły czasy, gdy wg przejeżdżających pociągów można było regulować zegarki. Kontynuacją jubileuszowego spotkania stała się sesja naukowa w miejskim ratuszu, dotycząca przeszłości, teraźniejszości i przyszłości kolejnictwa w Polsce.

CZYTAJ DALEJ

Współpracownik Apostołów

Niedziela Ogólnopolska 17/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

św. Marek

GK

Św. Marek, ewangelista - męczeństwo ok. 68 r.

Św. Marek, ewangelista - męczeństwo ok. 68 r.

Marek w księgach Nowego Testamentu występuje pod imieniem Jan. Dzieje Apostolskie (12, 12) wspominają go jako „Jana zwanego Markiem”. Według Tradycji, był on pierwszym biskupem w Aleksandrii.

Pochodził z Palestyny, jego matka, Maria, pochodziła z Cypru. Jest bardzo prawdopodobne, że była właścicielką Wieczernika, gdzie Chrystus spożył z Apostołami Ostatnią Wieczerzę. Możliwe, że była również właścicielką ogrodu Getsemani na Górze Oliwnej. Marek był uczniem św. Piotra. To właśnie on udzielił Markowi chrztu, prawdopodobnie zaraz po zesłaniu Ducha Świętego, i nazywa go swoim synem (por. 1 P 5, 13). Krewnym Marka był Barnaba. Towarzyszył on Barnabie i Pawłowi w podróży do Antiochii, a potem w pierwszej podróży na Cypr. Prawdopodobnie w 61 r. Marek był również z Pawłem w Rzymie.

CZYTAJ DALEJ

„Prawo i Kościół”

2024-04-25 08:39

[ TEMATY ]

Akademia Katolicka w Warszawie

Archiwum AKW

Konferencja w takim kształcie odbyła się po raz pierwszy. W murach Akademii Katolickiej w Warszawie blisko czterdziestu prelegentów – nie tylko uznanych profesorów, ale także młodych naukowców – prezentowało owoce swoich badań. Wystąpienia dotyczyły zarówno zagadnień z zakresu kanonistyki i teologii, jak i prawa polskiego, międzynarodowego oraz wyznaniowego. To sprawiło, że spotkanie miało niezwykle ciekawy wymiar interdyscyplinarny.

Zadowolenia z obecności na konferencji wielu znakomitych naukowców i uczestników nie krył ks. prof. dr hab. Krzysztof Pawlina, rektor uczelni, który powitał zgromadzonych oraz zaprezentował Akademię Katolicką w Warszawie, organizującą to ambitne przedsięwzięcie naukowe. Ks. dr hab. Tomasz Jakubiak, prof. AKW – wykładowca prawa kanonicznego oraz przewodniczący Komitetu Organizacyjnego Konferencji – stwierdził na początku spotkania, że obecność tak znamienitych gości, w tym ministra nauki i szkolnictwa wyższego, jest dowodem na to, że Akademia Katolicka, choć ma w nazwie przymiotnik „katolicka”, może wnosić wkład w rozwój różnych dyscyplin naukowych. Podkreślił również, że wydarzenie to pozwala uzmysłowić sobie różnice i podobieństwa w aparacie naukowym prawa kościelnego i państwowego. Zauważył, że jest to istotne, gdyż badacze, wypowiadając się o Kościele, posługują się tymi samymi terminami, czasami mającymi inne znaczenie. To ukazanie odmiennego spojrzenia jest według ks. Jakubiaka bogactwem tego spotkania, pozwoli bowiem na poznawanie i konfrontowanie swoich stanowisk.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję