Reklama

Maj miesiącem Litanii Loretańskiej

Każdy, kto czci Matkę Bożą, wie, że każdego roku przez cały maj Kościół odmawia codziennie Litanię do Najświętszej Panny Maryi, nazywaną popularnie Litanią Loretańską. W Polsce ta modlitwa przyjęła formę nabożeństwa z wystawieniem Najświętszego Sakramentu i nie ma się co dziwić, gdyż naród polski od wieków otaczał Matkę Najświętszą wielką czcią i po dzień dzisiejszy postrzegany jest jako wielki czciciel Niepokalanej.
Litania Loretańska - ta prosta, a jakże bogata treścią modlitwa, krystalizowała się do ostatecznej wersji przez kilka wieków.

Niedziela łowicka 20/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzieje jednej litanii

Nie wiadomo dokładnie kiedy powstała: opublikowana została po raz pierwszy w 1558 r., ale wiele wskazuje na to, że jej pierwotną wersję ułożono już na przełomie XII/XIII w. Wzorowana jest na Litanii do Wszystkich Świętych, ale jej jedynym tematem jest Maryja. Kolejni papieże przywiązywali do pobożnego odmawiania Litanii Loretańskiej odpusty; ostatni w 1932 r. uczynił to Pius XI. W dokumentach papieskich pojawiła się wzmianka o niej w 1587 r. w bulli Redituri Sykstusa V, a urzędowo zatwierdził ją do publicznego odmawiania w XVIII w. Benedykt XIV.
Greckie słowo litaneia i łacińskie litania oznaczały pierwotnie błagalną prośbę, błagalne wzywanie. Oznaczały one modlitwę błagalną, złożoną z wielu wezwań, nazywanych inwokacjami, po których wypowiadana jest prośba: "Zmiłuj się nad nami", albo "Ciebie prosimy, wysłuchaj nas, Panie" - jeśli zwracamy się do Chrystusa albo innych Osób Bożych; w litaniach do Maryi oraz do świętych Kościoła prosimy: "Módl się za nami".
Autor znakomitej analizy i komentarza w książce pt. Litania Loretańska, słowacki kapłan, teolog i historyk ks. Józef Kütnik, wyróżnia trzy wątki tematyczne wśród inwokacji: dogmatyczny, historiozoficzny i eschatologiczny. Warto sięgnąć po książkę ks. Kütnika, choćby tylko po to, aby właściwie odczytać całe bogactwo treści kolejnych metafor np. tych, które wywodzą się z budownictwa: wieża, dom, arka, brama.
Jako główne źródło, z którego czerpano tytuły Maryi do Litanii Loretańskiej, wymienia się modlitwy Kościoła greckiego, a zwłaszcza hymn Akathistos, przetłumaczony na łacinę. Ten rozpowszechniony w kościołach obrządku bizantyjskiego hymn wziął swą nazwę - w przekładzie na polski akathistos, tzn. nie siadając - od pozycji stojącej, w jakiej jest zawsze śpiewany przez wiernych.

Dlaczego litania loretańska?

Trzeba zacząć od wyjaśnienia, iż przymiotnik loretańska pochodzi od łacińskiego lauretana. Loreto było pierwotnie wzgórzem położonym w bezludnej okolicy i porosłym dzikim wawrzynowym gajem. Łacińska nazwa wawrzynu brzmi laurea albo laurus; od tego przymiotnik laureus albo laurus. Lauretum oznacza gaj wawrzynowy. Stąd przymiotnik lauretanus - lauretana. Wzgórze z gajem wawrzynowym było własnością możnej pani nazywanej Laureta. Również od jej imienia mogła powstać nazwa miejsca. Od łacińskiego lauretum-laureta pochodzi ludowa forma Loreto jako nazwa najpierw gaju, a później miasta.
Otóż we włoskim mieście Loreto, położonym w prowincji Ancona, znajduje się słynne sanktuarium maryjne. Przez długie lata wierzono, że - jak głosiło podanie - w XIII w. do Loreto przeniesiono Sancta Casa - Domek Nazaretański, w którym narodziła się Maryja i poczęła Zbawiciela.
Dzisiaj jest to jedna z ważniejszych i najbardziej znanych modlitw Kościoła i - jako jedyna litania maryjna - posiada zatwierdzenie do publicznego odmawiania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łódź: Ruszyły zapisy na kolejną edycję Dominikańskich Warsztatów Muzyki Liturgicznej

2024-04-23 09:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Archiwum WML Dominikanie Łódź

W trakcie Dominikańskich Warsztatów Muzyki Liturgicznej “Sacrum Convivum”, w łódzkim klasztorze oo. Dominikanów przy ul. Zielonej 13, spotkają się miłośnicy śpiewu kościelnego, członkowie schol i innych amatorskich zespołów muzycznych.

Mimo że na co dzień posługują w różnych wspólnotach, to w dniach 24-26 maja 2024 roku, razem stworzą wielogłosowy chór.  Doświadczą w nim piękna wspólnej modlitwy, a przy okazji rozszerzą swój repertuar i poznają możliwości własnego głosu.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Licheń: 148. Zebranie Plenarne Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Żeńskich

2024-04-23 19:45

[ TEMATY ]

Licheń

zakonnice

Karol Porwich/Niedziela

Mszą Świętą w bazylice licheńskiej pod przewodnictwem abp. Antonio Guido Filipazzi, nuncujsza apostolskiego w Polsce, 23 kwietnia rozpoczęło się 148. Zebranie Plenarne Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Żeńskich. W obradach bierze udział ponad 160 sióstr: przełożonych prowincjalnych i generalnych z około stu żeńskich zgromadzeń zakonnych posługujących w Polsce.

Podczas Eucharystii modlono się w intencjach Ojca Świętego i Kościoła w Polsce. 23 kwietnia to uroczystość św. Wojciecha, patrona Polski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję