Za najważniejsze kardynał uważa rozwiązanie konfliktu izraelsko-palestyńskiego i izraelsko-arabskiego. Jest on według niego „korzeniem wszystkich konfliktów i wojen, które rozpalone są na Bliskim Wschodzie”. Libański hierarcha przypomniał, że istnieją już stosowne uchwały Rady Bezpieczeństwa, które powinny jednak być przestrzegane przez wszystkie strony konfliktu. Należy położyć kres wojnom w Syrii, Iraku i Jemenie na drodze negocjacji politycznych i dialogu między stronami. Stąd konieczne jest „zaprzestanie wsparcia politycznego i finansowego zarówno walczących stron, jak i organizacji terrorystycznych”.
Dalej według patriarchy konieczne jest odbudowanie we wszystkich krajach współistnienia między religiami. „Morze Śródziemne, kolebka religii, powinno stać się mostem kulturowym między tymi dwoma światami, zamiast być dla nich granicą konfliktu” – wskazał kard. Boutros Rai.
Jak podkreślił, sytuację tę rozwiązać mogą tylko solidarność wspólnoty międzynarodowej i jej zdecydowane działania w celu powstrzymania wojny oraz umożliwienia powrotu wysiedleńców do swych krajów. UNESCO ma w tym zakresie do odegrania ważną rolę, zwłaszcza gdy chodzi o ochronę dziedzictwa kulturowego, historycznego i ludzkiego wielu narodów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu