(...)
Tak dobrze było z Tobą
pogawędzić
tego najbardziej mi brakuje
usiąść przy kuchennym stole
i łykiem kawy przepijać
coraz to nowe sprawy i zdania
i cieszyć się Tobą
i smucić się Twoją słabością
plany snuć i marzenia
i dobrym słowem serce krzepić
Tak najzwyklej w milczeniu
z Tobą Mamo posiedzieć
a Ty dosypiesz do pieca
i czajnik nastawisz
Tak bardzo mi tego brakuje
bo choć wśród ludzi to sam
Tak chciałbym się Mamo przytulić
powiedziałabyś: Stary koniu...
Nie wstydzę się wcale
niech ci się wstydzą
co rąk spracowanych Matki nie całowali
co nigdy nocy nie przegadali
co nigdy czasu dla Niej nie mieli
(...)
Nie wystarczy dziś kilka chryzantem
i lampkę zapalić
wspominam więc i stół kuchenny
i kubek kawy i rozmowy
i Ciebie Kochana Mamo
Pomóż w rozwoju naszego portalu