Pytana o to, w jakim punkcie znajduje się reforma instytucji finansowych 33-letnia włoska ekspertka wyjaśniła, że nowa struktura jest już niemal gotowa. Ostatnim jej etapem będzie zastąpienie przez komisję rewizorów Prefektury ds. Ekonomicznych. Podkreśliła rolę specjalistów świeckich w usprawnieniu pewnych procedur.

Chaouqui zaprzeczyła jakoby zastana sytuacja była katastrofalna. Zapewniła, że nie było instytucji na krawędzi bankructwa, czy też jakiś niesamowitych malwersacji. Jej zdaniem błędne są twierdzenia o funduszach nielegalnych. Natomiast bardziej właściwe byłoby mówienie o funduszach pozabudżetowych, o których dobrze wiedział Sekretariat Stanu i inne właściwe agencje. Postanowiono, aby weszły one do procesu księgowania ogólnego. Podobnie błędne są twierdzenia, jakoby reforma watykańskich instytucji finansowych zaczęła się dopiero za pontyfikatu papieża Franciszka. Chaouqui przypomina, że zmiany zaczęły się już za pontyfikatu Benedykta XVI.

Włoska specjalistka nie przeczy, że w pracy Komisji pojawiały się napięcia, a jako głównych przeciwników wymieniła powiązania osobowe i plotki. Podkreśliła jednocześnie specyfikę finansów Stolicy Apostolskiej, która nie jest firmą dążącą do równowagi budżetowej, czy wielkich zysków. Dodała, że praca w Komisji jest dla niej zaszczytem i nie bierze z tego tytułu żadnego wynagrodzenia.