Pełny tekst komentarza Jerzego Grzybowskiego:

W Stanowisku biskupów z satysfakcją odnajduję tezy, które zostały zawarte w odpowiedziach opracowanych przez „Spotkania Małżeńskie” na pytania ankiet przedsynodalnych. Myślę jednak, że tę satysfakcję będzie miało wiele innych środowisk, gdyż te odpowiedzi, a w ślad za nimi Stanowisko biskupów jest zbieżne także z większością głosów, jakie słyszeliśmy podczas międzynarodowej konferencji między sesjami Synodu, jaka odbyła się w Watykanie w styczniu tego roku z udziałem przedstawicieli ruchów i stowarzyszeń katolickich. Pozwala to mieć nadzieję, że taki będzie główny nurt obrad synodalnych.

Oczywiście, wiele sformułowań Stanowiska biskupów polskich wymaga doprecyzowania i rozwinięcia, np. kwestia wydłużenia kursów przygotowawczych do sakramentu małżeństwa nie może być traktowana mechanicznie. Trzeba wyeliminować parogodzinne kursy, ale nade wszystko potrzebna jest zmiana metody ich prowadzenia. Sprawą priorytetową jest zadbanie o rozumienie istoty sakramentu małżeństwa zarówno przez przygotowujących się do małżeństwa, jak i samych małżonków. Pogłębianie rozumienia istoty sakramentu musi opierać się o osobiste doświadczenie i przeżywanie więzi z Bogiem.

W Stanowisku biskupów ważne jest podkreślenie większej troski o związki niesakramentalne. Z punktu widzenia Spotkań Małżeńskich ważne jest też zauważenie, że zadaniem Kościoła katolickiego jest pomoc w pogłębianiu miłości i wzajemnej odpowiedzialności oraz w nawróceniu oraz podkreślenie, że taka troska duszpasterska jest dzisiaj bardziej konieczna niż kiedykolwiek.

Stanowisko biskupów napełnia pokojem i nadzieją na owoce Synodu. Ważne jest jednak, by te wszystkie ogólne tezy znalazły swoje odzwierciedlenie w konkretnej praktyce duszpasterskiej.