Reklama

Czas odnowy i powrotów

Niedziela łomżyńska 13/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KS. PAWEŁ BEJGER: - Każdego roku przeżywamy szczególny czas, który nazywamy Wielkim Postem. Przez czterdzieści dni przygotowujemy się do przeżycia tajemnicy wielkanocnego poranka. Proszę Ojca, czym dla Ojca jest czas Wielkiego Postu?

KS. DR HAB. JÓZEF NAUMOWICZ: - Myślę, że dla wielu katolików jest to czas odnowy, wytężonej pracy nad sobą. Ta wspomniana odnowa dotyczy naszej wiary, naszej miłości względem Boga i drugiego człowieka. Każdy zapewne tę odnowę przeżywa na swój sposób, szuka odpowiednich środków, by znaleźć ponownie drogę do Chrystusa. Dziś jest pewne zagrożenie, gdyż wielu ludzi chce budować ową więź z Bogiem na drodze egoistycznej: tylko ja i Bóg. Prawdziwa odnowa musi dotyczyć również i tych ludzi, których Bóg postawił na naszej drodze życia. Bardzo często ludzie czekają na naszą pomoc w powrocie czy pierwszej drodze do Kościoła, do wspólnoty, do sakramentów.

- Jak Ojciec uważa, czy ludzie lubią czas Wielkiego Postu?

- Z tymi, z którymi się spotykam, bardzo lubią okres Wielkiego Postu. Sami przyznają, że ten czas pozwala im na szczególne zatrzymanie i spojrzenie na swoje życie. Taka chwila refleksji w dobie rozkrzyczanego czasu zabiegania jest szczególnie ważna. Dlatego w Wielkim Poście - wydaje mi się - ludzie inaczej reagują na pewne problemy. Inaczej słuchają kazań, z chęcią uczestniczą w Drodze Krzyżowej. Widać, że czas pokuty na nich działa. Oczywiście są i tacy, którym Wielki Post przeszkadza. Ale to ich serce, ich sumienie.

- Trochę to dziwne, że w dobie materializmu, liberalizmu ludzie mimo wszystko chcą słuchać o nawróceniu, pokucie, przebaczeniu.

- Tak, zgadza się. Człowiek dobrze ukształtowany chce pomocy ze strony księdza. Chce być pouczany, napominany. Widzi w tym wszystkim ogromną wartość i pomoc dla siebie. Zauważmy, że rekolekcyjne nauki często zawierają w sobie mocne postanowienia. Rekolekcjoniści nawołują do zmiany życia i to zostaje przez ludzi przyjęte i realizowane. Z drugiej strony na pewną ważną rolę w przeżywaniu wielkopostnego czasu odgrywa nadzieja wiekanocnego poranka. Wiemy, że smutne czterdzieści dni zakończą się radością. To znak, że żyjemy nadzieją.

- Trochę takie szczegółowe pytanie: Ojciec dobrze zna środowisko warszawskie, jak mieszkańcy stolicy przeżywają Wielki Post?

- Trudno uogólniać. Spotykam ludzi zupełnie obojętnych i tych, którzy żyją Wielkim Postem, czekają na ten czas. Moją radością jest fakt, że coraz częściej ludzie młodzi angażują się w przeżywanie tego okresu. Młodzi pytają wręcz, gdzie w Warszawie głoszone są dla nich rekolekcje, kto będzie głosił. Szukają, a to już dobry znak, przecież o to chodzi.

- Jak Ojciec oceniłby pomysł, na przykład, radiowej transmisji rekolekcji dla młodzieży?

- O nie. Nie tędy droga. Wielki Post jest takim czasem, że człowiek potrzebujący, szukający musi znaleźć czas, by pójść do kościoła i tam przeżyć odpowiednie prawdy naszego życia. Transmisje radiowe rekolekcyjnych nauk zastaną przeżyte przez ludzi jak wiele innych audycji.

- Czy nie uważa Ksiądz, że święta obrosły w pewną komercję?

- Boże Narodzenie tak, Wielkanoc nie. Zasługą tego jest właśnie Wielki Post, który dobrze przeżyty pozwala odkryć prawdziwe sceny Zwycięzcy śmierci.

- W przygotowaniu do przeżycia świąt Wielkiej Nocy w tym roku Ojciec prowadził rekolekcje w Wyższym Seminarium Duchownym w Łomży dla kleryków. Co Ojciec im powiedział? Na co kładł szczególny nacisk?

- Najważniejsza sprawa to odnowienie swojego życia. Każdy kleryk, każdy ksiądz musi znaleźć czas, by powiedzieć: "Boże, wracam do Ciebie". Ważny jest ten powrót, trzeba umieć i chcieć powracać. Druga sprawa to wierność swemu powołaniu. Trzeba uświadomić sobie, że jesteśmy z ludu wzięci i dla ludu ustanowieni. Musimy uświadamiać sobie naszą małość, grzeszność, bezradność. Klerycy muszą traktować seminarium jako okazję do rozwijania tego, co dobre, do kształtowania swego charakteru, do bycia człowiekiem prawdy.

- Zostać wyświęconym na kapłana, to chyba nie takie trudne, ale potem życie...

- To znaczy, jeżeli ktoś poważnie traktuje czas seminaryjny, to jakiś fundament zdobędzie na dalsze życie. Ale prawda - życie czasami stawia przez dzisiejszymi księżmi poważne wyzwania.

- Czy zdaniem Ojca, trudno jest dzisiaj być księdzem?

- Nie wiem. Wiem tylko, że dziś potrzeba jest dobrego kapłana, świadka Chrystusa, kogoś, kto potrafiłby dobrze kształtować sumienia. Ludzie takich kapłanów szukają.

- Dziękuję za rozmowę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jestem Niepokalane Poczęcie

[ TEMATY ]

Matka Boża

Lourdes

Adobe.stock.pl

Maryja wypowiada w miejscowym dialekcie słowa, które dla wizjonerki były zupełnie niezrozumiałe. „Que soy era Immaculada Councepciou” – „Jestem Niepokalane Poczęcie”. Dziewczynka biegnie do swego przyjaciela i kronikarza objawień pana Estrade, by zadać mu pytanie, co oznaczają te dziwne słowa. Gdy słyszy wyjaśnienie, opanowuje ją niezwykła radość, która nigdy już jej nie opuści...

Lourdes. Już pierwsze objawienia sprawiły, że wokół groty zaczęły się gromadzić pogrążone w modlitwie tłumy. Wszystko zaczęło się w 1858 r...

CZYTAJ DALEJ

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny Kmieć

2024-04-14 14:19

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

Fundacja Heleny Kmieć

Ogłaszam decyzję o rozpoczęciu procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Sługi Bożej Heleny Agnieszki Kmieć, wiernej świeckiej - czytamy w dokumencie podpisanym przez Metropolitę Archidiecezji Krakowskiej.

Abp Marek Jędraszewski wydał edykt zachęcający wiernych do przekazanie do Kurii Metropolitalnej w Krakowie, jakichkolwiek dokumentów, pism, zdjęć, pamiątek lub wiadomości dotyczących Heleny Kmieć.

CZYTAJ DALEJ

1690 kleryków w Kościele katolickim w Polsce w 2024 r., 266 mniej niż rok wcześniej

2024-04-16 07:23

[ TEMATY ]

klerycy

powołanie

powołania

Episkopat News

Do przyjęcia sakramentu kapłaństwa w seminariach diecezjalnych i zakonach Kościoła katolickiego w Polsce przygotowuje się 1690 alumnów. Jest ich o 266 mniej niż rok wcześniej. Z 329 do 280 spadła liczba kleryków, którzy w tym roku rozpoczęli formację.

W Kościele katolickim czwarta niedziela wielkanocna, przypadająca w tym roku 21 kwietnia, nazywana niedzielą Dobrego Pasterza. To także 61. Światowy Dzień Modlitw o Powołania, a w Polsce - początek tygodnia modlitw o powołania.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję