Drawieński kościół w niedzielę 11 marca gościł w swoich podwojach
kompanię honorową z naszej jednostki i pełniącego religijne w niej
obowiązki kapelana o. Jan Dobskiego. Cóż było tego powodem? Jakaś
ważna wojskowa uroczystość? To wojskowi wraz z kapłanami byli twórcami
rozpoczęcia Roku Prymasowskiego w naszym dekanacie. Episkopat Polski
ogłosił rok 2001 r. Rokiem Sługi Bożego Księdza Prymasa kard. Stefana
Wyszyńskiego. Wraz z przygotowaniem do wprowadzenia Prymasa Tysiąclecia
w poczet polskich błogosławionych Kościół w Polsce pragnie, na różne
sposoby, przybliżyć sylwetkę tego wielkiego człowieka w historii
naszego narodu i Kościoła.
O godz. 11.30, w asyście o. Jana Dobskiego, proboszcza
z Barnimia i wikariusza z Drawna, ks. dziekan Stanisław Gulczyński
rozpoczął uroczystą Mszę św., inaugurującą obchody Roku Prymasowskiego.
Kolor fioletowy szat przypominał trudną drogę kapłańskiego życia
Księdza Prymasa. Warto ponadto zwrócić uwagę, że obecność kompanii
honorowej w czasie Mszy św. jest znacząca - wszak Ksiądz Prymas w
czasie II wojny światowej był kapelanem oddziałów Armii Krajowej.
We wstępie do kazania o. Jan Dobski poruszył kwestię
właściwego odczytania znaków czasu. Nadmienił, że świat zawsze przeżywał
kataklizmy, ale nigdy w tak potężnym zakresie jak dzisiaj. Trzęsienie
ziemi w Indiach pochłonęło setki tysięcy istnień ludzkich, potężne
powodzie potrafią zatopić całe miasta, zaraźliwe choroby nie znoszą
już z powierzchni ziemi pojedynczej miejscowości, jak to miało miejsce
przed laty, ale potrafią wstrząsnąć całym światem. Rządzący muszą
się nawrócić, ludzie muszą pokochać Boga, czas przemiany ludzkich
serc się rozpoczął.
Człowiekiem danym nam, Polakom, na trudny okres rządów
komunistycznych w naszym kraju był Prymas S. Wyszyński. Kaznodzieja
spotkał się z nim w seminarium w Ołtarzewie, gdzie studiował. Kard.
S. Wyszyński wielokrotnie odwiedzał to miejsce kształtowania misyjnych
powołań. O. Jan od młodych lat zajmował się fotografowaniem. Dzięki
temu uwiecznił na kliszy fotograficznej sylwetkę Prymasa wielokrotnie.
O. J. Dobski żałował tylko, że w swoich choszczeńskich zbiorach nie
ma wszystkich zdjęć z wielkim Człowiekiem polskiego Kościoła. Przyrzekł
jednak, że postara się je przywieźć z rodzinnego domu, gdy kard.
Stefan Wyszyński zostanie wyniesiony na ołtarze jako błogosławiony.
Po kazaniu mieliśmy możliwość wsłuchać się w głos Księdza
Prymasa, gdy przemawiał na forum Ojców Soborowych. Ta wielka reforma
Kościoła została rozpoczęta w 1962 r., a w 1965 r. zakończono obrady.
Wobec Ojców Soborowych (są to w większości kardynałowie, podejmujący
decyzje później spisane w specjalnych kościelnych dokumentach, zwanych
konstytucjami) uzasadniał przyznanie Maryi, Matce Bożej, tytułu Matki
Kościoła. Wsłuchani byliśmy wszyscy w ten głos płynący z taśmy magnetofonowej,
który został na niej uwieczniony przed ponad 35 laty!
Po Mszy św. zostaliśmy zaproszeni do obejrzenia wystawy
o wielkim Polaku - Stefanie Wyszyńskim. Na wystawę składały się zdjęcia
z prywatnych zbiorów o. Jana, zdjęcia ksero z różnych publikacji
o Księdzu Prymasie, a także książki, które napisał Sługa Boży i które
o nim zostały napisane.
Propagatorem przeniesienia wystawy autorstwa kapelana
jednostek choszczeńskiej i drawieńskiej - ks. mjr. Andrzeja Lemieszko
był mjr Andrzej Szutowicz. Natomiast gościł nas na terenie kościoła
drawieńskiego i ochotnie podjął inicjatywę przygotowania tego dnia
- ks. dziekan Stanisław Gulczyński. Tym trzem osobom zawdzięczamy
rozpoczęcie Roku Prymasowskiego w dekanacie Drawno.
Po wspaniałej Uczcie Eucharystycznej, jak zawsze bardzo
gościnny, ks. S. Gulczyński zaprosił organizatorów święta i zaproszonych
gości na posiłek. Życzę wszystkim dekanatom tak wspaniałych organizatorów
i zachęcam do wspólnych dzieł na rzecz upamiętniania historii naszego
kraju i Kościoła oraz ludzi, którzy zasłużyli się dla naszej Ojczyzny.
Pomóż w rozwoju naszego portalu