Reklama

Anioł Pański

Papież: niemożliwe jest współżycie wiary i przywiązania do bogactw

Czytany dzisiaj fragment Ewangelii pokazuje, że niemożliwe jest współżycie wiary z przywiązaniem do rzeczy doczesnych, a zwłaszcza bogactw - powiedział Franciszek w rozważaniach przed modlitwą "Anioł Pański" 11 października. Zwrócił uwagę, że Pan chce nas odciągnąć od tych przejściowych przyjemności, aby dać nam pełnię życia w radości i prawdziwej przyjemności. Zachęcił młodych, aby szli zawsze za Jezusem, swoim Mistrzem. Po odmówieniu modlitwy maryjnej udzielił wszystkim zgromadzonym na Placu św. Piotra w Watykanie błogosławieństwa apostolskiego. Na zakończenie wyraził współczucie narodowi tureckiemu za masakrę, do jakiej doszło wczoraj w Ankarze, gdzie w wyniku zamachu zginęło prawie sto osób.

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nawiązując do czytanego dzisiaj fragmentu Ewangelii wg św. Marka o bogatym młodzieńcu, który jednocześnie szczerze pragnął zbawienia, papież zauważył, że Jezus "spojrzał nań z miłością", ale zarazem powiedział mu wyraźnie, jakie są warunki, aby to osiągnąć. Było to przede wszystkim pozbycie się bogactw i rozdanie ich ubogi. Młodzieniec ów nie mógł na to przystać, "gdyż miał serce podzielone między dwóch panów: Boga i pieniądze". Scena ta "pokazuje, że "niemożliwe jest współżycie wiary i przywiązania do bogactw" - podkreślił Ojciec Święty.

Zaznaczył, że mamy też do czynienia z drugim opisem, w którym autor opisuje oczy Jezusa, przy czym niekiedy jest to spojrzenie smutne i ostrzegające. Na pytanie swych uczniów: kto może zostać zbawionym, Jezus odpowiada, iż dla Boga wszystko jest możliwe, dlatego należy Mu zaufać. "Jeśli zawierzymy Panu, możemy pokonać wszystkie trudności na drodze wiary" - przekonywał papież.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wspomniał również o jeszcze jednej scenie z dzisiejszych czytań, gdy Jezus zapewnia tych, którzy dla Niego pozostawią wszystko i pójdą za Nim, że będą mieli "życie wieczne w przyszłości i stokroć więcej w tym życiu". Składają się na to rzeczy posiadane wcześniej, potem zostawione, ale które zostaną pomnożone do nieskończoności. A zatem "wyrzekając się posiadania mamy radość z dawania" - dodał Franciszek.


Poniżej podajemy polski tekst rozważań Ojca Świętego:

Drodzy bracia i siostry, dzień dobry.

Dzisiejsza Ewangelia, zaczerpnięta z 10. rozdziału Ewangelii św. Marka, jest podzielona na trzy sceny, wyznaczane trzema spojrzeniami Jezusa. Pierwsza scena przedstawia spotkanie Nauczyciela z człowiekiem, którego równoległy fragment Ewangelii Mateusza utożsamia jako "młodzieńca", a więc spotkanie Jezusa z młodym człowiekiem. Biegnie on do Jezusa, klęka i nazywa Go "Nauczycielem dobrym". Następnie pyta: "Co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?" (w. 17), to znaczy szczęście. "Życie wieczne" to nie tylko życie po śmierci, ale życie pełne, całkowite, bez ograniczeń. Co mamy zrobić, aby je osiągnąć? Odpowiedź Jezusa podsumowuje przykazania, które odnoszą się do miłości bliźniego. Pod tym względem młodzieniec ów nie ma sobie nic do zarzucenia; ale najwyraźniej przestrzeganie przepisów nie wystarcza mu, nie zaspokaja jego pragnienia pełni. A Jezus wyczuwa to pragnienie, jakie młodzieniec nosi w swoim sercu; dlatego jego odpowiedź wyraża się w intensywnym spojrzeniu, pełnym miłości i czułości. Ewangelia tak to opisuje: "(...) spojrzał z miłością na niego" (w. 21). Jeśli przybiegł do Niego, jakże był dzielnym młodzieńcem!

Reklama

Ale Jezus rozumie też, co jest słabym punktem Jego rozmówcy i składa mu konkretną propozycję: niech odda cały swój majątek ubogim i nich idzie za Nim. Jednakże serce młodego człowieka jest rozdarte między dwóch panów: Boga i pieniądze, toteż odchodzi smutny. To pokazuje, że nie można pogodzić wiary z przywiązaniem do bogactwa. Tak więc w końcu, początkowy zapał młodzieńca wygasł w nieszczęściu odmowy pójścia za Panem.

W drugiej scenie Ewangelista umieszcza spojrzenie Jezusa w pewnych ramach, a tym razem chodzi o spojrzenie pełne głębokiego namysłu, ostrzeżenia: "Wówczas Jezus spojrzał wokoło i rzekł do swoich uczniów: Jak trudno jest bogatym wejść do królestwa Bożego" (w. 23). Na zdumienie uczniów, którzy zastanawiają się: "Kto może być zbawiony" (w. 26), Jezus odpowiada spojrzeniem zachęty - jest to trzecie spojrzenie - i mówi: "U ludzi to niemożliwe, ale nie u Boga" (w. 27). Jeśli zawierzymy się Panu, możemy pokonać wszystkie przeszkody, utrudniające nam pójście za Nim drogą wiary. Zawierzyć się Panu - On daje nam siłę, On nam towarzyszy w drodze.

I tak dotarliśmy do trzeciego etapu - uroczystego zapewnienia ze strony Jezusa: zaprawdę powiadam wam: ten, kto zostawia wszystko a idzie za Mną, będzie miał życie wieczne w przyszłości i stokroć więcej w tym życiu (por. ww. 29-30.). Na to "stokroć więcej" składają się rzeczy posiadane wcześniej i później zostawione, które jednak zostają pomnożone do nieskończoności. Pozbawiamy się dóbr i otrzymujemy w zamian radość z prawdziwego dobra; wyzwalamy się z niewoli rzeczy i zyskujemy wolność służenia z miłości; wyrzekamy się posiadania i mamy radość z dawania. To jest to, o czym mówił Jezus: więcej jest radości z dawania niż z brania.

Reklama

Młodzieniec nie pozwolił, aby zawładnęło nim pełne miłości spojrzenie Jezusa, a więc nie mógł się zmienić. Dopiero przyjmując z pokorną wdzięcznością miłość Pana, uwalniamy się od pokus bożków i ślepoty naszych złudzeń. Pieniądze, przyjemności, powodzenie olśniewają, ale potem rozczarowują: obiecują życie, ale zapewniają śmierć. Pan prosi nas, abyśmy odcięli się od tych fałszywych bogactw, aby wejść do prawdziwego życia, życia pełnego, autentycznego, jaśniejącego. I ja pytam was, młodych, chłopców i dziewczęta, znajdujących się obecnie na Placu. Czy poczuliście spojrzenie Jezusa na sobie? Co chcecie odpowiedzieć? Czy chcecie opuścić ten Plac z radością Jezusa czy ze smutkiem rzeczy doczesnych?

Niech Maryja Panna pomoże nam otworzyć swe serca na miłość Jezusa, bo tylko On może ugasić nasze pragnienie szczęścia.

Po odmówieniu modlitwy maryjnej papież udzielił wszystkim błogosławieństwa apostolskiego, a następnie pozdrowił grupy pielgrzymów z różnych krajów. Na początku jednak wyraził współczucie narodowi tureckiemu z powodu masakry w Ankarze, w której zginęło prawie sto osób. Oto słowa Franciszka:

Wczoraj otrzymaliśmy z wielkim smutkiem wiadomość o strasznej rzezi, do której doszło w Ankarze w Turcji. Ból z powodu wielu zgonów. Ból z powodu rannych. Ból, ponieważ zamachowcy zaatakowali bezbronnych ludzi, którzy demonstrowali na rzecz pokoju. Modląc się za ten drogi kraj, proszę Pana, aby przyjął dusze zmarłych oraz pocieszył cierpiących i rodziny. (Ojciec Święty modlił się przez dłuższą chwilę w milczeniu)

Reklama

Potem papież powiedział:

Drodzy bracia i siostry,

w najbliższy wtorek 13 października przypada Międzynarodowy Dzień na rzecz Zmniejszenia Klęsk Naturalnych. Wiadomo niestety, że skutki tych nieszczęść są często pogłębione przez brak troski ze strony człowieka o środowisko naturalne. Łączę się z tymi wszystkimi, którzy angażują się dalekowzrocznie w opiekę nad naszym wspólnym domem, aby wspierać globalną i lokalną kulturę zmniejszania klęsk i większej odporności na nie, łącząc nowe dane z tradycyjnymi, poświęcając szczególną uwagę narodom najbardziej narażonym.

Serdecznie pozdrawiam was wszystkich, pielgrzymów, zwłaszcza rodziny i grupy parafialne z Włoch i różnych części świata. W sposób szczególny diakonów i kapłanów z Kolegium Germańsko-Węgierskiego, którzy przyjęli wczoraj święcenia i zachęcam ich, aby radośnie i ufnie służyli Kościołowi; nowych seminarzystów z Czcigodnego Kolegium Angielskiego; Bractwo Prawdziwego i Świętego Krzyża z Calahorra.

Pozdrawiam wiernych z parafii Najświętszego Serca i św. Teresy Małgorzaty Redi z Arezzo z okazji 50. rocznicy jej powstania; jak również wiernych z Camaiore i Kapui; grupę “Gesu ama” (Jezus kocha), która odbyła tydzień ewangelizacyjny na Zatybrzu; chłopców i dziewczęta, którzy niedawno otrzymali sakrament bierzmowania i wreszcie Stowarzyszenie “Davide Ciavattini” opiekujące się dziećmi z ciężkimi chorobami krwi.

Wszystkim życzę dobrej niedzieli i proszę - nie zapominajcie modlić się za mnie. Smacznego i do zobaczenia!

2015-10-11 13:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek apeluje o „ekologię serca” - odpoczynek, kontemplację i współczucie

[ TEMATY ]

Franciszek

„Potrzebujemy «ekologii serca», na którą składają się odpoczynek, kontemplacja i współczucie. Wykorzystajmy do tego okres letni!” – powiedział Ojciec Święty w rozważaniu przed modlitwą „Anioł Pański”.

Papież nawiązał do czytanego dzisiaj fragmentu Ewangelii (Mk 6, 30-34), ukazującego apostołów powracających z misji oraz Jezusa litującego się nad tłumem. Wskazał w nim na dwa ważne aspekty: odpoczynek oraz współczucie.

CZYTAJ DALEJ

Zaproszenie dla mnie: Bierz i jedz, pij, abyś żył

2024-03-28 06:16

[ TEMATY ]

Wielki Post

rozważania

rozważanie

Adobe.Stock.pl

W czasie Wielkiego Postu warto zatroszczyć się o szczególny czas z Panem Bogiem. Rozważania, które proponujemy na ten okres pomogą Ci znaleźć chwilę na refleksję w codziennym zabieganiu. To doskonała inspiracja i pomoc w przeżywaniu szczególnego czasu przechodzenia razem z Chrystusem ze śmierci do życia.

Jezus spożywa ze swoimi uczniami ostatnią wieczerzę. Wie, że to, co teraz im mówi, za chwilę stanie się rzeczywistością – Jego Ciało zostanie wydane i Krew przelana w piątek, w czasie zabijania w świątyni baranków paschalnych. Wypowiada słowa, które odtąd będą powtarzane w czasie każdej Mszy św.: „Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało Moje… bierzcie i pijcie, to jest Moja Krew”. „Ile razy bowiem będziecie jeść ten chleb i pić z tego kielicha, będziecie ogłaszać śmierć Pana, aż przyjdzie” (1 Kor 11, 26), dodaje św. Paweł Apostoł. Mogę te słowa przyjąć jako zaproszenie dla mnie: Bierz i jedz, pij, abyś żył. „Jeśli nie będziecie spożywali ciała Syna Człowieczego i pili Jego krwi, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje ciało i pije moją krew, ma życie wieczne, a Ja wskrzeszę go w dniu ostatecznym” (J 6, 53n). Takie to proste i takie trudne jednocześnie… Tajemnica Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: zawsze możesz spełnić czyn miłości! | Wielki Czwartek

2024-03-28 20:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

– Jeśli nie ma wrażliwości na siebie nawzajem, jeśli nie ma wzajemnego, w duchu, klęknięcia przed sobą, żeby obmyć sobie nogi, to spożywanie Ciała i Krwi Pańskiej z ołtarza, jest spożywaniem potępienia, to mówi św. Paweł – powiedział kard. Ryś podczas Mszy Wieczerzy Pańskiej. 

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję