Reklama

Sport

Polski Książę podbija USA

[ TEMATY ]

sport

snow0810 / Foter.com / CC BY-SA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Polski Książę - taki pseudonim ma polski bokser Andrzej Fonfara- po kapitalnej walce pokonał jednogłośnie na punkty (115:113, 116:112, 116:112) byłego mistrza świata kategorii półciężkiej Walijczyka Nathana Cleverly'ego. Stawką walki, która odbyła się w Chicago, był pas międzynarodowego mistrza wagi półciężkiej federacji WBC i prawdopodobnie przepustka do walki o mistrzostwo świata kategorii półciężkiej federacji WBC. Obaj bokserzy ustanowili rekord zadanych ciosów w tej kategorii wagowej.

Polish Prince (Polski Książę) zaskoczył jeszcze przed walką. Do ringu wchodził ubrany w zbroję i skrzydła polskiej husarii. - To byli wojownicy, przed którymi drżała cała Europa - mówił przed pojedynkiem nasz bokser, który swoim strojem zrobił wielką furorę w hali w Chicago.

Zaraz po pierwszym gongu obaj bokserzy pokazali, że są niezwykle ofensywnie nastawienie. Trzeba jednak przyznać, iż w pierwszej rundzie lepsze wrażenie sprawiał Cleverly, którego lewy prosty często trafiał Fonfarę. W drugiej zarówno Fonfara jak i jego przeciwnik wyprowadzili już znacznie więcej ciosów, ale wciąż to jednak uderzenia Walijczyka częściej dochodziły celu. Wyglądało to tak, jakby "Polski Książę" chciał dać się wystrzelać rywalowi, bo w kolejnej zdecydowanie zaatakował byłego mistrza świata. Zaczął spychać Walijczyka do obrony, który od czasu do czasu zadał Fonfarze kilka mocnych lewych prostych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Oboje najwięcej czasu spędzali w półdystansie, zadając wiele ciosów co bardzo podobało się kibicom w Chicago. W siódmej rundzie Fonfara ruszył do bardziej zdecydowanych ataków. W końcu to on zaczął zadawać znacznie więcej czystych ciosów. Po kilku seriach na twarzy Cleverly'ego pojawiła się krew. W ciągu trzech minut Walijczyk stracił wiele sił. Ataki naszego zawodnika trwały, choć od czasu Cleverly próbował groźnie kontratakować. Polak zaczął jednak wyraźnie odrabiać straty z pierwszej części walki, która prowadzona była w niewiarygodnym tempie. Kiedy wydawało się, że Fonfara pójdzie za ciosem, znowu przytrafił mu się przestój.

Reklama

Ostatnie starcia należały już jednak do Polaka, który wyraźnie zdominował Cleverly'ego. Sędziowie nie mieli wątpliwości, że to nasz zawodnik był lepszym bokserem i przyznali mu jednogłośne zwycięstwo. Oboje pięściarze pobili rekord w ilości zadanych ciosów w tej kategorii wagowej. W sumie zadali 2524 ciosy (1413 - Fonfara, 1111 - Cleverly).

Dla Fonfary była to 28. wygrana w 32. walce na zawodowym ringu. To piękne zwycięstwo otwiera Fonfarze drogę do walki o pas mistrza świata. W maju 2014 roku Fonfara przegrał swoją pierwszą walkę o mistrzostwo świata z Adonisem Stevensonem i najprawdopodobniej na wiosnę 2016 roku dojdzie do rewanżowego pojedynku obu pięściarzy. Na rynku bokserskim w USA Fonfara zajmuje obecnie bardzo wysokie miejsce- wszystko dzięki swym ostatnim bardzo dobrym walką rozgrywanym na terenie Stanów Zjednoczonych. Oby tak dalej!

2015-10-19 08:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Brazylia 2014: mundial widziany z faweli

[ TEMATY ]

sport

piłka nożna

Brazylia

eflon / Foter / CC BY

„Wiele osób liczyło na to, że mistrzostwa świata w piłce nożnej dadzą także nową nadzieję najuboższym mieszkańcom tego kraju. Niestety zostali oni odcięci od jakichkolwiek korzyści” – mówi Roberto Vignola, prowadzący z ramienia włoskiej organizacji pozarządowej CESVI projekty edukacyjne w 13 fawelach Rio de Janeiro. „Nasi podopieczni uwielbiają futbol, jednak widzą, że napełnia on kieszenie i tak już bogatych, nie przyczyniając się do rozwoju kraju” – podkreśla włoski wolontariusz.

CZYTAJ DALEJ

Newsweek prawomocnie przegrał proces z biskupem świdnickim - oskarżenia były fałszywe!

2024-04-18 08:02

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

screen/Youtube

We wtorek 16 kwietnia w Sądzie Okręgowym w Świdnicy zakończyła się sprawa przeciwko "Gazecie Wyborczej" i dziennikarce Ewie Wilczyńskiej - zastępcy redaktora naczelnego wrocławskiego oddziału gazety o naruszenie dóbr osobistych biskupa Marka Mendyka. Bp Mendyk wygrał kolejny proces.

W sierpniu 2022 r. na łamach tygodnika „Newsweek” i portalu „Onet” pojawił się wywiad z Andrzejem Pogorzelskim, który oskarżył duchownego o molestowanie go w dzieciństwie. Mimo przedawnienia i braku dowodów informację szybko podchwyciły inne media, w tym „Gazeta Wyborcza”, wywołując poruszenie w opinii publicznej i falę hejtu wylewaną na biskupa świdnickiego.

CZYTAJ DALEJ

Warszawa: Klinikę Budzik dla dorosłych opuszcza dwoje pacjentów!

2024-04-18 14:19

[ TEMATY ]

klinika

PAP/Albert Zawada

Dyrektor Kliniki Budzik dla dorosłych prof. Wojciech Maksymowicz przekazał w czwartek, że dwoje chorych, po ponad rocznym leczeniu i rehabilitacji, opuszcza klinikę. 18 kwietnia w Polsce obchodzony jest Narodowy Dzień Pacjenta w Śpiączce.

Narodowy Dzień Pacjenta w Śpiączce ma na celu lepsze zrozumienie problemów pacjentów w stanie śpiączki, a także pomoc w stworzeniu systemu, pozwalającego na wybudzanie pacjentów ze śpiączki w każdym możliwym przypadku. Ponadto obchody Dnia Pacjenta w Śpiączce mają przyczynić się do zwiększenia społecznej świadomości istnienia problemu pacjentów znajdujących się w tym stanie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję