Reklama

Kara śmierci - biblijne powody jej odrzucenia (1)

Niedziela legnicka 15/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W publicznych dyskusjach najbardziej podstępnym argumentem na rzecz przywrócenia kary śmierci jest podkreślanie przypisywanej jej wartości zastraszającej. Amnesty International ujawnia natomiast tak zwany "brutalizujący" efekt kary śmierci, to znaczy udowodniony statystycznie wzrost aktów przemocy, jaki można zaobserwować zaraz po egzekucjach. Ponieważ chodzi tu o kwestię dotyczącą głównie działalności legislacyjnej i sądowniczej państwa, jest ona logicznie umieszczona w zakresie etyki społecznej. Mamy dzisiaj do czynienia z krytycznym ruchem idei dotyczących założeń i rozwiązania tego problemu, idei, które jeszcze do wczoraj mogły być określone mianem trwałych i podzielanych w pacyfistyczny sposób. Zadajemy sobie pytanie: w jaki sposób Pismo Święte pomaga nam stawić czoła temu problemowi?

Tradycyjną odpowiedzią było, że Stary Testament mówi o zastosowaniu kary w takich celach, jak zadośćuczynienie (prawo odwetu), zastraszenie i wykorzenienie zła z ludu Bożego, Nowy Testament natomiast udziela władzy (państwu) prawa do karania przestępców, także poprzez karę śmierci (Rz 13, 3).

E. Wiesnet, jeden z największych współczesnych badaczy tego problemu, zauważa, że zaskakujący jest fakt, iż jedyne poparcie tradycjonalistycznego biblijnego przedstawiania kary jako narzędzia zadośćuczynienia opiera się według Starego Testamentu na zasadzie odwetu (oko za oko), jako fundamentu złożonej teologii chrześcijańskiej dotyczącej kary. Zaprzecza on, jakoby miała istnieć w rzeczywistości spójność między doktryna chrześcijańską a pojęciem kary jako zadośćuczynienia, ponieważ za każdym razem, kiedy dąży się do autentycznej refleksji teologicznej i do historyczno-kulturowej treści, poprzez którą wyraża się Biblia, pojawia się zawsze wyobrażenie Bożej sprawiedliwości pojmowanej jako serdeczna ofiara pojednania, a Nowy Testament odrzuca praktykę sądowniczą, która nie służy pojednaniu, pokojowi i przywróceniu człowieczeństwa winnej osobie. Punktem oparcia rozważań Wiesneta w przypadku Starego Testamentu jest odkrycie bogactwa znaczeń hebrajskiego tsedaqah oraz zubożenie, na jakie bogactwo to zostało narażone ze względu na brak właściwego odpowiednika tego słowa w języku tak greckim, jak i łacińskim. Z tego względu zostało przyjęte pojęcie sprawiedliwości i Bożego sądu w stosunku do grzesznego człowieka jako sądu zadośćuczynienia, podczas gdy jego celem w jahwistycznych tekstach Księgi Rodzaju z późniejszymi rozwinięciami, zwłaszcza w Psalmach i Prorokach, nigdy nie był odwet, nawet wymierny, za pogwałcenie prawa, ale przebaczenie i wyzwolenie winnego. W związku z prawem odwetu Wiesnet zwraca uwagę na konkluzje, do których doszli inni badacze, łącznie z von Radem, dla których prawo to zostało przekształcone w Izraelu przez prawo obowiązujące w sąsiadujących kulturach opierając się na przeciwnym jahwistycznym prądzie wyrastającym z tsedaqah. Niespójność sytuacji znajdzie swoje rozwiązanie dopiero w Nowym Testamencie dzięki pełnemu życia odrzuceniu zasady odwetu.

Przechodząc teraz do Nowego Testamentu, pierwsza seria rozważań o ogólnym charakterze może mieć miejsce wziąwszy pod uwagę fundamentalną zasadę, że w każdym zakresie nauczanie zawarte w księgach Starego Testamentu, tak jak przypomina to Sobór Watykański II, "nabiera i manifestuje swe pełne znaczenie w Nowym Testamencie, i jest ono ilustracją i wyjaśnieniem Nowego Testamentu". Teraz Jezus nie tylko obalił prawo odwetu, ale doprowadził do jego całkowitego odwrócenia prosząc, aby nie odpowiadać przemocą na przemoc i przeciwstawiać miłość nienawiści. W bardziej bezpośredni sposób temat kary śmierci przebija w historii cudzołożnicy i w zachowaniu się Jezusa wobec niej. Poprzez swoje milczenie w jasny sposób pokazuje, że nie zgadza się z tymi, którzy chcą ukamienować kobietę. Głęboki jest motyw: kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamieniem. W ten sposób Jezus w radykalny sposób pokonuje problem słuszności kary śmierci, stwierdzając, że miałby prawo ją wymierzyć tylko ten człowiek, czy takie społeczeństwo, które byłoby bez grzechu, bez winy, nie ponosiłoby odpowiedzialności za to, że osoba, której chce taką karę wymierzyć, stała się przestępcą.

Na koniec dwa słowa w celu wyjaśnienia prawdziwego sensu fragmentu z pism Pawła przytaczanych w obronie słuszności kary śmierci, to jest w sprawie Listu do Rzymian (13, 4), w którym stwierdza się, że władza cywilna "nie na próżno miecz nosi, wszak jest sługą Boga, który odpłaca w gniewie temu, co czyni źle". Przywołując konkluzje różnych egzegetów, takich jak Kasermann i Noll, Wiesnet pisze, że Paweł odnosi się tylko do obowiązków cywilnych rzymskich chrześcijan w stosunku do władz publicznych. Jednak budowanie na tym złożonej doktryny państwa, jak to się działo przez długi czas, oraz kolejnej teorii kary wymierzanej według zasady zadośćuczynienia jest egzegetycznie nieuzasadnione.

Z drugiej strony, kiedy Bóg stwierdza "Nie kradnij" zwraca się tak do jednostki, jak i do rządu, który jako taki nie jest zwolniony z tego prawa, a wręcz powinien stać na straży tego prawa, powinien jako pierwszy postępować zgodnie z nim. Dlaczego słowa "Nie zabijaj" mielibyśmy pojmować w inny sposób? Dlaczego jednostka nie jest do tego upoważniona, a rząd tak? Widzimy, że Bóg nie zgładził Kaina, mógłby w ten sposób zatrzymać łańcuch zła już na samym początku, ale on nie tylko go ocalił, ale go naznaczył, aby "nikt go nie zabijał, kto go spotyka". Bóg skazuje przestępcę, ale pozostawia miejsce na przemianę. Poza tym musimy pamiętać, że znak, który daje nam prawo do życia, jest Bożym obrazem odbitym w naszej duszy i żaden przestępczy czyn nie może z nas wymazać tego obrazu. Prawo do życia nie wywodzi się zatem z naszych czynów, ale tylko z faktu, iż staliśmy się według Bożej woli. Tak zatem przesłaniem, które możemy wydobyć z Pisma Świętego, jest prawda, że zabijanie Kaina nie jest dozwolone! cdn.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Ocena: +1 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bóg pragnie naszego zbawienia

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 12, 44-50.

Środa, 24 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Niemcy: podział w episkopacie w związku z projektami „drogi synodalnej”

2024-04-25 10:26

[ TEMATY ]

episkopat

Niemcy

Anna Wiśnicka

Czterech członków Rady Stałej Niemieckiej Konferencji Biskupów postanowiło nie uczestniczyć w głosowaniu na temat ustanowienia Komitetu Synodalnego, który ma z kolei doprowadzić do powstania rady synodalnej- stałego gremium składającego się z biskupów i świeckich, które ma zarządzać Kościołem w Niemczech. Przed utworzeniem rady synodalnej, jako niezgodnej z sakramentalną konstytucją Kościoła przestrzegała stanowczo Stolica Apostolska.

Czterej biskupi, Gregor Maria Hanke OSB z Eichstätt, Stefan Oster SDB z Pasawy, kardynał Rainer Maria Woelki z Kolonii i Rudolf Voderholzer z Ratyzbony ogłosili we wspólnym oświadczeniu 24 kwietnia, że chcą kontynuować drogę w kierunku Kościoła bardziej synodalnego w harmonii z Kościołem powszechnym. Chcą poczekać na zakończenie Zgromadzenia Plenarnego Synodu Biskupów, którego druga sesja odbędzie się w październiku w Rzymie. W watykańskich sprzeciwach wobec drogi synodalnej w Niemczech wielokrotnie wskazywano, że „rada synodalna”, przewidziana i sformułowana w uchwale niemieckiej drogi synodalnej nie jest zgodna z sakramentalną konstytucją Kościoła.

CZYTAJ DALEJ

List pasterski z okazji jubileuszu diecezji lubuskiej

2024-04-25 16:00

[ TEMATY ]

jubileusz

Zielona Góra

Gorzów Wielkopolski

List Pasterski

diecezja lubuska

Karolina Krasowska

bp Tadeusz Lityński

bp Tadeusz Lityński

Bp Tadeusz Lityński skierował do diecezjan list pasterski z okazji jubileuszu 900-lecia utworzenia diecezji lubuskiej. Poniżej publikujemy pełną treść słowa Biskupa Diecezjalnego, które w kościołach i kaplicach diecezji zielonogórsko-gorzowskiej zostanie odczytane w niedzielę 28 kwietnia 2024.

Drodzy Diecezjanie, Bracia i Siostry,

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję