Reklama

Bezbożne nałogi naszych dni

Niedziela łomżyńska 40/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Świat współczesny pełen jest bolesnych kontrastów. Z jednej strony nędza i głód uśmiercający codzienne dziesiątki ludzi; z drugiej strony przepych i luksus prowadzący wielu bogatych do głupoty, nałogów i śmierci. To świat podzielony pod względem wielkości religii, których wyznawcy nierzadko głoszą przeciwstawne sobie poglądy. To świat, w którym obecnie wielu żyje tak, jakby Boga nie było. Wymyśla się przy tym i wprowadza bezbożne prawa dotyczące aborcji, eutanazji, antykoncepcji, klonowania ludzi itd. Na ulicach naszych miast i wsi szerzy się dziwna moda będąca w oczywistej sprzeczności w z prawem Bożym. Nawet dzieci i młodzież coraz częściej palą papierosy bez żadnego skrępowania w publicznych miejscach; nierzadko przy tym bluźnią, wymawiają wulgarne słowa. Brzegi rzek, chodniki naszych miejscowości, plaże, lasy pełne są śmieci wyrzucanych przez bezmyślnych ludzi. Dewastuje się pociągi lub zohydza je pseudotwórczością malarską. Podobne „obrazki” widzi się na klatkach schodowych naszych bloków. Telewizja naszpikowana jest reklamami, w których - na porządku dziennym - jest eksponowanie nagości i erotyzmu wnikającego w podświadomość zwłaszcza młodych ludzi. Podobnie główną „atrakcją” i zachętą do oglądania filmów stają się fragmenty pełne przemocy, brutalności, zbrodni i niemoralnego życia. Jest czymś niedopuszczalnym wymawianie i wzywanie imienia Boga w sposób bezmyślny jako zwykłego nieuzasadnionego dodatku do naszych rozmów, gdzie miesza się nieraz brzydkie treści, wulgarne słowa z imieniem Boga. To są bezbożne nałogi naszych czasów. Co to ma wszystko wspólnego z harmonią miłości i Bożym ładem w sercach ludzi? Kościół święty czyni bardzo wiele, by ten moralnie nieuporządkowany świat stawał się światem pełnym ewangelicznego pokoju, prawdy i miłości.
Warto abyśmy, my, rodzice, przyjrzeli się naszym dzieciom, aby nauczyli je, by szły przez życie drogą prawdziwej mądrości, a nie drogami zła. Może najpierw trzeba samemu dać młodszym przykład swoim dobrym, pięknym chrześcijańskim życiem...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Miziński: bądźmy wierni dziedzictwu św. Wojciecha

– Dzisiaj musimy się zapytać, co uczyniliśmy z tym dziedzictwem, które przyniósł nam św. Wojciech – mówił w homilii bp Artur Miziński, Sekretarz Generalny Konferencji Episkopatu Polski, który 23 kwietnia w uroczystość św. Wojciecha, patrona Polski przewodniczył Mszy św. w kościele św. Wojciecha w Częstochowie.

– Zapewnienie Chrystusa zmartwychwstałego w słowach: „Gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami w Jeruzalem i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi” zrealizowało się nie tylko w życiu apostołów, ale także w życiu i posłudze ich następców. Św. Wojciech jest tego jasnym przykładem – podkreślił bp Miziński.

CZYTAJ DALEJ

Zwykła uczciwość

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Duchowni są dziś światu w dwójnasób potrzebni. Bo ludzie stają się coraz bardziej obojętni na sprawy Boże.

Przyznam się, że coraz częściej w mojej refleksji dotyczącej kapłaństwa pojawia się gniewna irytacja. Pytam siebie: jak długo jeszcze mamy czuć się winni, bo jakaś niewielka liczba księży dopuściła się przestępstwa? Większość z nas nie tylko absolutnie nie akceptuje ich zachowań, ale też zwyczajnie cierpi na widok współbraci, którzy prowadzą podwójne życie i tym samym zdradzają swoje powołanie. Tylko czy z powodu grzechów jednostek wolno nakazywać reszcie milczenie? Mamy zaprzestać nazywania rzeczy w ewangelicznym stylu: tak, tak; nie, nie, z obawy, że komuś może się to nie spodobać? Przestać działać, by się nie narazić? Wiem, że wielu z nas, księży, stawia sobie dziś podobne pytania. To stanie pod pręgierzem za nie swoje winy jest na dłuższą metę nie do wytrzymania. Dobrze ujął to bp Edward Dajczak, który w rozmowie z red. Katarzyną Woynarowską mówi o przyczynach zmasowanej krytyki duchowieństwa, ale i o konieczności zmian w formacji przyszłych kapłanów, w relacjach między biskupami a księżmi i między księżmi a wiernymi świeckimi. „Wiele rzeczy wymaga teraz korekty” – przyznaje bp Dajczak (s. 10-13).

CZYTAJ DALEJ

Co nam w duszy gra

2024-04-24 15:28

Mateusz Góra

    W parafii Matki Bożej Częstochowskiej na osiedlu Szklane Domy w Krakowie można było posłuchać koncertu muzyki gospel.

    Koncert był zwieńczeniem weekendowych warsztatów, podczas których uczestnicy doskonalili lub nawet poznawali tę muzykę. Warsztaty gospelowe to już tradycja od 10 lat. Organizowane są przez Młodzieżowy Dom Kultury Fort 49 „Krzesławice” w Krakowie. Ich charakterystycznym znakiem jest to, że są to warsztaty międzypokoleniowe, w których biorą udział dzieci, młodzież, a także dorośli i seniorzy. – Muzyka gospel mówi o wewnętrznych przeżyciach związanych z naszą wiara. Znajdziemy w niej szeroki wachlarz gatunków muzycznych, z których gospel chętnie czerpie. Poza tym aspektem muzycznym, najważniejszą warstwą muzyki gospel jest warstwa duchowa. W naszych warsztatach biorą udział amatorzy, którzy z jednej strony mogą zrozumieć swoje niedoskonałości w śpiewaniu, a jednocześnie przeżyć duchowo coś wyjątkowego, czego zawodowcy mogą już nie doznawać, ponieważ w ich śpiew wkrada się rutyna – mówi Szymon Markiewicz, organizator i koordynator warsztatów. W tym roku uczestników szkolił Norris Garner ze Stanów Zjednoczonych – kompozytor i dyrygent muzyki gospel.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję