Reklama

Z Maryją ku pogłębionej wierze (27)

Niedziela przemyska 42/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Madonno hebanowa o dwóch pręgach na twarzy:
Nazbyt pięknym był owal Twój święty.
Za nas, wszystkie piękności, policzek Twój się żarzy,
Nienawistnie pocięty. (...)”
(M. Pawlikowska-Jasnorzewska)

W piątek, 5 czerwca 1970 r. podniosła atmosfera udzielała się wszystkim mieszkańcom Zręcina. Oto do tej prastarej parafii miała przybyć Matka Najświętsza w kopii Cudownego Obrazu Jasnogórskiego. Radość płynąca z tego spotkania nie była jednak pełna. Cudowny Wizerunek uwięziony został na Jasnej Górze, a do naszej parafii, z kościoła we Wrocance, przybyły tylko symbole nawiedzenia: ramy Obrazu, Ewangeliarz i świeca. Wielu z tych, którzy wówczas brali udział w tym święcie nie doczekało się ponownego spotkania z Jasnogórską Panią.
Po 33 latach i trzech miesiącach, jakie upłynęły od pierwszego nawiedzenia, w piątek 5 września 2003 r. prawie 700-letnia parafia pw. św. Stanisława BM oraz Matki Bożej Wniebowziętej w Zręcinie doznała wielkiego zaszczytu przyjęcia już nie pustych ram, ale całego Wizerunku Matki Bożej. Nasza wspólnota miała się stać ośrodkiem objawienia, centrum prawdziwej wiary według słów proroka Izajasza:
„Chodźcie, wstąpmy na Górę Pańską
do świątyni Boga Jakubowego!
niech nas nauczy dróg swoich,
byśmy kroczyli Jego ścieżkami” (Iz 2, 3)

Na przyjazd Obrazu oczekiwaliśmy od rana z wielkim niepokojem i wzruszeniem. Gdy w piątkowe południe zaczął ukazywać się piękny błękit nieba, a zza chmur przebiły się promienie słońca, rozpogodziły się również serca parafian.
O 16.00 zebraliśmy się w świątyni, aby poprzez nabożeństwo oczekiwania godnie wejść w atmosferę tak niecodziennego wydarzenia. O 16.45 z modliwą i śpiewem na ustach wyruszyliśmy w uroczystej procesji na spotkanie Naszej Pani Jasnogórskiej. Po krótkiej chwili samochód-kaplica ukazał się wszystkim od strony sąsiedniej Bóbrki. Chwila zadumy, hołd Księdza Proboszcza, łzy spływające po wielu twarzach i serca mocno bijące w rytm słów Tota pulchra es Maria wskazywały na wielkie wzruszenie, wewnętrzną radość i niezwykle podniosły charakter chwili. Zapraszając Ją w progi naszej świątyni, największym naszym pragnieniem było, by pozostała tu na zawsze, nigdy nas nie opuściła i wspomagała w trudach, cierpieniach prowadząc do Chrystusa.
Do tego dnia przygotowywaliśmy się od dawna poprzez 9-miesięczną nowennę, okolicznościowe kazania, comiesięczne adoracje, naukę nowych pieśni, rekolekcje wielkopostne oraz, bezpośrednio przed przybyciem Obrazu, przez sobotnie nabożeństwa, rekolekcje prowadzone przez ks. dr. Franciszka Rząsę, specjalne Msze św., codzienny Apel Jasnogórski o 21.00 w ostatnim tygodniu przed nawiedzeniem. Ofiarowaliśmy dary w postaci swoich umiejętności, możliwości materialnych, chęci i zaangażowania. W świątyni z tej okazji zostały odnowione 3 zabytkowe konfesjonały, 3 drzwi i 2 ławki. Rozpoczęliśmy również budowę kaplicy cmentarnej. Parafianki wykonały haftem richelieu piękne koronki do wszystkich obrusów ołtarzowych, jedna z pań wyszyła haftem krzyżykowym piękne antepedium do ołtarza przedsoborowego.
Punktem kulminacyjnym uroczystości była Msza św. o 17.00 celebrowana przez kapłanów z dekanatu Krosno III pod przewodnictwem bp. Stefana Moskwy. W swojej homilii Ksiądz Biskup nawiązał do przypadającego w tym dniu pierwszego piątku miesiąca. Podkreślił rolę Maryi w życiu Kościoła, przypomniał scenę spod krzyża, w której wyróżnił swego najlepszego ucznia dając mu, a przez to i nam, Maryję za Matkę - „Oto Matka twoja” (J 19, 27).
Większego uroku temu wydarzeniu dodawała dekoracja świątyni. Jej wnętrze zdobiły cztery zwisające od sklepienia biało-czerwone wstęgi, ozdobione białymi orłami. Po prawej stronie w nawie głównej ustawiony był piękny tron harmonizujący z barokowym wystrojem kościoła. Dzieła dopełniały kompozycje kwiatowe w narodowych barwach.
Po skończonej Eucharystii świątynia nie opustoszała, wielu parafian pozostało, by wielbić Oblicze Najwspanialszej Matki. Rozpoczęły się trwające do rana czuwania modlitewne matek, ojców, młodzieży oraz wiernych z poszczególnych ulic. Po 33 latach mieszkańcy Szczepańcowej, Żeglec, Leśniówki, Kopytowej, Chorkówki i Podniebyla nie spieszyli, tak jak w 1970 r., do Zręcina, by oddać hołd Maryi. Czynili to już w swoich nowych parafialnych świątyniach.
Przez cały czas trwania nawiedzenia nasze wzgórze kościelne pełniło rolę altri Clari Montis. Dlatego też o 21.00 zabrzmiały w Zręcinie jasnogórskie fanfary, odśpiewaliśmy Bogurodzicę, a o. Hieronim, kustosz Obrazu poprowadził Apel Jasnogórski.
Wspominaliśmy już tych, którym nie było dane doczekać powtórnie tej podniosłej chwili. Aby zjednoczyć się w modlitewnej pamięci z naszymi bliskimi zmarłymi o 23.00 udaliśmy się w procesji na cmentarz. Po niej o 24.00 księża rodacy oraz księża wikariusze pracujący kiedyś w Zręcinie odprawili uroczystą Mszę św. modląc się za powołanych do służby Bogu i ludziom oraz o nowe powołania kapłańskie i zakonne.
Przez całą dobę wierni z różnych części naszej parafii przybywali na to najpiękniejsze spotkanie z Matką Boga. Starsi, chorzy, cierpiący ze łzami wymykającymi się spod powiek przyjmowali kapłańskie błogosławieństwo na dalsze trudy życia, prosząc Maryję o wsparcie, orędownictwo i pomoc w dążeniu do radosnego zmartwychwstania.
W sobotę 6 września na Mszy św. dla dzieci najmłodsze nasze pociechy wielbiły Maryję wpatrując się w twarz i tajemnicze oczy Pięknej Pani. Z radością biegły do Niej, by się z Nią zaprzyjaźnić i schronić się pod Jej płaszcz. Głębokich wzruszeń dostarczyło błogosławieństwo dzieci, zwłaszcza chorych, niepełnosprawnych. Ból matek doświadczonych cierpieniem swych synów i córek nabierał innego wymiaru, usuwał się w cień Najlepszej z matek, która ze swego wizerunku zdawała się przemawiać słowami M. Konopnickiej:
Nigdym ja Ciebie ludu nie rzuciła,
Nigdym Ci Swego nie odjęła lica.
Jam po dawnemu, moc twoja i siła
Bogarodzica.

W sobotnie popołudnie nadeszła nieubłaganie chwila pożegnania Pani Jasnogórskiej w Kopii Cudownego Obrazu. Podczas nabożeństwa pożegnania Ksiądz Proboszcz wyraził wdzięczność za dar nawiedzenia i powierzył naszą parafię w matczyną opiekę Maryi. Ostatnie chwile pobytu Matki Bożej w Zręcinie to procesja z Jej wizerunkiem wokół kościoła w obecności tłumów wiernych. Serca wielu napełniły się smutkiem, żałowali, że czas nawiedzenia był tak krótki. Spotykali się jeszcze z Maryją w sąsiednich parafiach, chcąc dopełnić niejako czasu świętowania. Wielu z uczestników tej uroczystości nie dożyje przecież kolejnego nawiedzenia.
33 lata temu symbole nawiedzenia konwojowane przez 300 motocykli i 6 samochodów z parafii odjechały do Sanoka. Tym razem Cudowny Obraz w asyście wozów policyjnych i strażackich przemierzył udekorowane flagami i 10 bramami-ołtarzami ulice naszej parafii kierując się do parafii pw. Świętych Piotra i Jana w Krośnie. Jeszcze trzykrotnie Matka Najświętsza w samochodzie-kaplicy, przy dźwiękach dzwonów kościelnych i pozdrawiających Ją parafian, przejeżdżała przez naszą parafię udając się do innych wiosek.
Pożegnaliśmy Obraz, ale Maryja jest ciągle obecna. Atmosfera doniosłości i modlitewnego skupienia pozostała na długo. Trwają również najważniejsze oznaki Jej działalności, owoce nawiedzenia: pojednanie z Bogiem i ludźmi, częsta modlitwa różańcowa, powstałe trzy Podwórkowe Kółka Różańcowe Dzieci, nowe Róże Różańcowe dorosłych, liczne dary duchowe złożone przez parafian u Jej stóp, w których wyrazili szczere pragnienie poprawy swojego życia, rezygnację z nałogów i chęć stawania się lepszym w codziennym, trudnym życiu.
Na końcu tej krótkiej refleksji należą się serdeczne podziękowania wszystkim tym, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do przygotowania nawiedzenia Matki Bożej. Szczególne podziękowania kierujemy na ręce ks. prałata Jerzego Moskala, proboszcza naszej parafii, który z takim oddaniem, zaangażowaniem i ofiarnością czynił wszystko, abyśmy jak najlepiej i jak najpiękniej przeżyli czas nawiedzenia, godnie i dostojnie przyjęli wizerunek Matki Bożej.
Serdeczne Bóg zapłać składamy bp. Stefanowi Moskwie, księżom rekolekcjonistom ks. infułatowi Julianowi Pudle i ks. dr. Franciszkowi Rząsie, księżom rodakom, byłym i obecnym księżom wikarym, siostrom zakonnym, zaproszonym gościom i wszystkim, którzy swoją obecnością, pracą, pomocą fizyczną i materialną przyczynili się do ubogacenia tej uroczystości.
Dziękując za ten błogosławiony czas modlimy się, by owocował on przez kolejne lata bardziej gorliwym życiem chrześcijańskim, a rozpalony w nas na nowo płomień Wiary, Nadziei i Miłości nigdy nie zagasł.
Maryjo, Królowo Polski,
jestem przy Tobie, pamiętam, czuwam!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielkopostna droga bezdomnych z okolic Watykanu

2024-03-27 17:23

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

Adobe.Stock

Z misją zaniesienia nie tylko wsparcia materialnego, ale i Słowa Bożego wyszły do bezdomnych mieszkających w okolicach Placu św. Piotra siostry klaretynki. Z przesłaniem zapowiadającym radość Wielkanocy wyruszyły w miejsca, gdzie ludzie wielu narodowości żyją często na kartonach, pozbawieni jakiejkolwiek nadziei. Na progu Wielkiego Tygodnia misjonarki zorganizowały dla ubogich, bezdomnych i samotnych nabożeństwo pokutne, z możliwością przystąpienia do spowiedzi.

Nabożeństwo pokutne odbyło się pod Kolumnadą Berniniego, która dla wielu od lat stanowi jedyny dach nad głową.

CZYTAJ DALEJ

Przez krzyż idzie się do zmartwychwstania. Innej drogi nie ma – rozważania ks. Popiełuszki

2024-03-27 20:38

[ TEMATY ]

ks. Jerzy Popiełuszko

homilia

ks. Popiełuszko

Muzeum ks. Jerzego Popiełuszki/40rocznica.popieluszko.net.pl

- Przez krzyż idzie się do zmartwychwstania. Innej drogi nie ma - to słowa wypowiedziane przez ks. Jerzego Popiełuszkę 6 września 1982 r. podczas Mszy św. w intencji Ojczyzny w kościele św. Stanisława Kostki w Warszawie. Stanowią one fragment rozważań proponowanych przez Sanktuarium Błogosławionego Księdza Jerzego Popiełuszki w piątym tygodniu programu „osobistej i społecznej duchowej przemiany”, który można podjąć w roku obchodów 40-lecia śmierci kapłana. Każdego dnia od 28 lutego do 9 listopada o godz. 21. przy grobie Błogosławionego odbywa się modlitwa o wolność od lęku i nienawiści oraz w intencji Ojczyzny.

Publikujemy tekst rozważań:

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas do kapłanów: biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem

2024-03-28 13:23

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Episkopat News/Facebook

Biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem. Jeśli ksiądz prowadzi podwójne życie, jakąkolwiek postać miałoby ono mieć, powinien to jak najszybciej przerwać - powiedział abp Adrian Galbas do kapłanów. Metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. Krzyżma w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach. Podczas liturgii błogosławił oleje chorych i katechumenów oraz poświęca krzyżmo.

W homilii metropolita katowicki zatrzymał się nad znaczeniem namaszczenia, szczególnie namaszczenia krzyżmem, „najszlachetniejszym ze wszystkich dziś poświęcanych olejów, mieszaniną oliwy z oliwek i wonnych balsamów.” Jak zauważył, olej od zawsze, aż do naszych czasów wykorzystywany jest jako produkt spożywczy, kosmetyczny i liturgiczny. W starożytności był także zabezpieczeniem walczących. Namaszczali się nim sportowcy, stający do zapaśniczej walki. Śliski olej wtarty w ciało stanowił ochronę przed uchwytem przeciwnika.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję