„Panie Jezu Chryste, Synu Boga żywego, zmiłuj się nade mną, grzesznym!” - to wezwanie powszechnej w prawosławiu modlitwy nieustannej, zwanej też modlitwą Jezusową, modlitwą
wzywania imienia Jezus czy modlitwą serca (w przypadku osób dojrzałych duchowo i korzystających z pomocy starca, czyli prawosławnego duchownego). Formuła ta wywodzi się od Ojców
Pustyni z IV w. Powtarzanie jej w określony sposób przyczynia się do prawdziwej jedności z Bogiem - mówił abp Abel. Modlitwa Jezusowa spotkała się z dużym
zainteresowaniem na Zachodzie w latach 60. XX w. O jej powodzeniu decyduje: prostota, elastyczność, czyli możliwość swobodnego odmawiania (sami wybieramy miejsce i czas),
celowość, łatwość w zapamiętaniu i pokutny charakter. Formułę można wypowiadać raz lub kilka razy w chwilach napięć, stresów, zatroskania. Rytmiczne powtarzanie wezwania,
skoordynowane z oddechem, wpływa na poprawę wymiaru duchowego i cielesnego. W Stanach Zjednoczonych formuła ta używana bywa jako narzędzie terapeutyczne, jej odmawianie
jest przejawem współpracy z łaską Bożą - wskazywał prawosławny Hierarcha. Najważniejsze jest jednak to, iż modlitwa ta, jako głos z naszego serca, umożliwia ciągłe obcowanie
ze Stwórcą.
Jan Budziaszek podzielił się z zebranymi swoim osobistym odkryciem modlitwy różańcowej jako narzędzia obronnego przed atakami Złego. Perkusista codziennie rano od ok. 18 lat odmawia dziesiątek
Różańca. Ważnym momentem w jego życiu było zrozumienie pierwszej tajemnicy radosnej. Na wzór Maryi należy zostawić wszystko Duchowi Świętemu, zgodzić się na wolę Boga i pozwolić
prowadzić się według Jego planu. Od zrozumienia Zwiastowania zaczęła się przygoda Artysty z kolejnymi tajemnicami Różańca. Gdy człowiek modli się na różańcu, demony nie mają do niego dostępu.
Jeśli modlitwa Jezusowa wypowiadana jest w Kościele wschodnim nieustannie, to jest to doskonały sposób zabezpieczenia się przed uleganiem szatanowi - wnioskował Jan Budziaszek. Prawosławni
wsłuchując się w modlitwę płynącą z głębi serca przemieniają świat. Katolicy zaś, w odpowiedzi na prośby Matki Bożej przekazane w objawieniach, za pomocą
Różańca modlą się o pokój na świecie.
Debaty dwóch ambon organizowane są w ramach działań Fundacji „Ponad granicami” im. św. Jacka Odrowąża. Ich celem jest poszukiwanie dróg zbliżenia ludzi różnych wyznań, religii, a nawet narodów. Forma debat nawiązuje do tradycji dawnych klasztornych dysput. Jak stwierdził o. Tomasz Dostatni, gospodarz spotkania, październikowa dyskusja była kolejnym krokiem na drodze do pojednania rozdzielonych chrześcijan, żyjących obok siebie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu