Wielu z naszych czytelników pamięta czasy, kiedy wszystko było wspólne, a więc praktycznie niczyje. Żyło się wtedy trochę na kredyt i nikogo z obywateli nie
interesowało, kto do czego dokłada i z czyich pieniędzy. W końcu taka gospodarka musiała upaść i tak też się stało.
Kiedy Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Częstochowie stanowiło jednostkę budżetową Urzędu Miasta, nikt zbytnio nie zwracał uwagi na koszty i uzyskiwane przychody. Firma
istniała, gdyż była potrzebna ludziom i miastu. Dziś potrzeba istnienia firmy pozostała, natomiast zmieniły się zasady jej finansowania. MPK jako Spółka musi liczyć na siebie, opierając się
na zdrowym rachunku ekonomicznym. Zrozumiał to doskonale obecny Zarząd i ponadtysięczna załoga. Postanowiono rozpocząć walkę z wyłudzaniem darmowych przejazdów przez zastosowanie
systemu tzw. „przednich drzwi”. Załoga liczyła, że to posunięcie spotka się z przychylnością mieszkańców miasta, a już na pewno z poparciem Radnych miejskich.
Sprawa polegała na tym, aby uchwałą Rady dostosować do potrzeb regulamin korzystania z usług komunikacji miejskiej, m.in. wprowadzając zapis regulujący płynność ruchu przy wsiadaniu do autobusów
miejskich, jednocześnie umożliwiając kierowcy kontrolę biletów.
System tzw. „przednich drzwi” od lat z dobrym skutkiem funkcjonuje w większości krajów Europy. W Polsce zapoczątkowało go częstochowskie MPK. Obserwacje
wykazały, że wprowadzona innowacja nie spowodowała zakłóceń w ruchu, natomiast usprawniła przepływ pasażerów. Jednocześnie pod bacznym okiem kierowców znacznie spadła liczba drobnych kradzieży
wewnątrz autobusów. Bardzo istotne okazały się skutki finansowe eksperymentu. W pierwszym miesiącu od wprowadzenia tzw. „przednich drzwi” wpływy ze sprzedaży biletów
MPK wzrosły o 50 tys. zł., w następnym już o 325 tys. Częstochowskim eksperymentem zainteresowały się przedsiębiorstwa komunikacyjne m.in. w Opolu, Lublinie,
Gorzowie Wlp.
Przy wspólnym działaniu nowego Zarządu i jednomyślności wszystkich czterech Związków Zawodowych Przedsiębiorstwo zaczęło wychodzić z przysłowiowego „dołka”, tworząc
- przez wiele posunięć organizacyjnych opartych na doświadczeniach - przyjazny klimat dla załogi, a najważniejsze - także dla pasażerów.
Cieszy fakt, że po wielu tygodniach dyskusji Radni miasta Częstochowy na nadzwyczajnej sesji 17 listopada zatwierdzili zmiany do regulaminu przewozów w częstochowskim MPK. Zwyciężył zdrowy
rozsądek, teraz decyzje o wewnętrznych sprawach MPK podejmować będzie Zarząd w porozumieniu ze Związkami Zawodowymi i całą załogą.
Wierzę, że mieszkańcy naszego miasta szybko dostosują się do nowych zasad korzystania ze środków komunikacji miejskiej, ku obopólnemu zadowoleniu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu