Reklama

Kultura

Film "Młody Mesjasz"

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Film Młody Mesjasz konsekwentnie pozostaje wierny objawieniu Bożemu, czyli jedynemu źródłu wiedzy o Panu Jezusie. Korzysta przy tym z tak zwanych apokryfów, czyli pism wczesnochrześcijańskich, które nie zostały wcielone do kanonu ksiąg świętych, ale nie wypacza ich treścią czystości ewangelicznego źródła. Wykorzystuje apokryfy jedynie do ubogacenia wyobraźni zarówno twórców, jak i widzów, niezbędnej do hipotetycznej rekonstrukcji wydarzeń z dzieciństwa Pana Jezusa.

A problem zasadniczy obrazu jest fascynujący, mianowicie w jaki sposób i w jakim czasie Jezus rozeznał, że jest nie tylko prawdziwym Człowiekiem, lecz także prawdziwym Bogiem, Synem Najwyższego. Problem podjęty przez Ewangelie, ale nie rozwiązany. Podobnie jak fakt, w jaki sposób człowiek może być Bogiem, a Bóg człowiekiem. Ewangelia i jej autor, Bóg, konsekwentnie milczą w tych sprawach. I dzięki temu mamy pole i wolną rękę, i prawo do poszukiwań i wyrażania owoców owych poszukiwań. Twórcy filmu, prowadząc zasadniczy wątek, wiernie przestrzegają objawionej zasady: Jezus zaś czynił postępy w mądrości, w latach i w łasce u Boga i u ludzi (Łk 2, 52), czyli reguły stopniowego, harmonijnego wzrostu w uświadamianiu sobie przez Jezusa kim jest! Rozciągłość w czasie, wielość faktów przybliżających do poznania, rola ludzi biorących w tym procesie udział, wpływ dobra i zła, złożoność procesu samopoznania, zachodzenie życia religijnego na polityczne, wpływ wydarzeń politycznych na poznanie siebie samego – oto inne, poboczne wątki warte dostrzeżenia przy oglądaniu filmu. Młodego Mesjasza nie można zatem obejrzeć tylko raz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Warto to uczynić wiele razy. On inspiruje do myślenia. Zachęca, by sięgnąć do Ewangelii, z inspiracji której powstał, i medytacji u źródła. Taka medytacja zachęci bowiem do zastanowienia się nad sobą. Nad tym, kim ja jestem wedle zamysłu Najwyższego. Przygoda mądrego życia polega bowiem na nieustannym poznawaniu siebie samego aż po ostatni dzień pobytu tutaj na ziemi. Od poznania siebie zależy wieczne szczęście. I nie dopiero tam, ale już tu. Młody Mesjasz jest bowiem szczęśliwy nieustannie. Jeśli film skłoni kogoś do takiej refleksji, to będzie to kolejny głos mówiący: cenny film, wart obejrzenia. Mój głos traktuję jako jeden z pierwszych. Dobrze, że film powstał.

Jeszcze słowo o pewnej kontrowersji. Chodzi o tak zwany sekret mesjański. A zatem o co? Prawda, że Jezus z Nazaretu jest Synem Boga, Bogiem, znana jest tylko kilku osobom, a mianowicie Maryi, matce Jezusa, Jego opiekunowi Józefowi i Elżbiecie z Ain Karim! Tej prawdy nikt poza nimi nie zna. Nawet szatan. Pozna ją tylko ten, komu Bóg zechce z jakichś powodów objawić, udzielając szczególnej łaski poznania. A czynił to niechętnie. W swoim czasie, czasie wybranym przez siebie, Bóg objawia ją całej ludzkości. O tym fakcie nie wolno zapominać, czytając i interpretując Ewangelię. A zatem krewni Jezusa z filmu tej prawdy nie znają. Ot, taki mankament. Ale dzięki incydentowi w prawdzie możemy poznać, w jaki bezwzględny sposób ludzie próbowali wykorzystywać Jezusa do swoich osobistych, egoistycznych często celów.

2016-05-25 14:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Opowieści o Ameryce

Dziewiętnaście studyjnych płyt w 46 lat, które minęły od premiery debiutanckiego albumu, to nie najgorszy wynik. Mógłby być lepszy, ale Bruce Springsteen – pieśniarz, muzyk i kompozytor – się ceni. Inspiracją do płyty „Western Stars” była popowa twórczość artystów z południowej Kalifornii z lat 70. ubiegłego wieku, takich jak Glen Campbell i Burt Bacharach. – To powrót do moich albumów opartych na historiach ciekawych postaci i w kinowych, orkiestrowych aranżacjach – powiedział o płycie sam Springsteen, uwielbiany przez liberalno-lewicową część USA. Powrót – dodajmy – do opowieści o Ameryce zwykłej, spoza wielkich metropolii, żyjącej własnym życiem, swoimi nadziejami i tęsknotami. Na płytę fani Springsteena, łączącego rolę barda i gwiazdy rocka, czekali 5 lat (i się nie zawiedli). Nie próżnował w tym czasie. Napisał autobiografię „Born to run”, która miała być rodzajem autoterapii, i sporo – niekiedy po kilka razy w tygodniu – koncertował.

CZYTAJ DALEJ

Jestem Niepokalane Poczęcie

[ TEMATY ]

Matka Boża

Lourdes

Adobe.stock.pl

Maryja wypowiada w miejscowym dialekcie słowa, które dla wizjonerki były zupełnie niezrozumiałe. „Que soy era Immaculada Councepciou” – „Jestem Niepokalane Poczęcie”. Dziewczynka biegnie do swego przyjaciela i kronikarza objawień pana Estrade, by zadać mu pytanie, co oznaczają te dziwne słowa. Gdy słyszy wyjaśnienie, opanowuje ją niezwykła radość, która nigdy już jej nie opuści...

Lourdes. Już pierwsze objawienia sprawiły, że wokół groty zaczęły się gromadzić pogrążone w modlitwie tłumy. Wszystko zaczęło się w 1858 r...

CZYTAJ DALEJ

Farmaceuci i lekarze do MZ: recepta na pigułkę "dzień po" wymaga zgody rodziców

2024-04-18 07:09

[ TEMATY ]

Pigułka „dzień po”

Adobe Stock

Farmaceuci, lekarze i położne ostrzegają Ministerstwo Zdrowia, że wystawianie recept farmaceutycznych na pigułkę "dzień po" osobom niepełnoletnim bez zgody rodzica może być niezgodne z prawem. Są też przeciw "sprowadzaniu zawodów medycznych do roli usługodawców, a pacjentów do roli klientów".

Od 1 maja tzw. pigułka "dzień po" ma być dostępna dla osób powyżej 15. roku życia na receptę farmaceutyczną. Usługa będzie realizowana w aptekach, które zgłoszą akces do programu Ministerstwa Zdrowia i podpiszą w tej sprawie umowę z NFZ.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję