Reklama

Profesor i kaznodzieja

Potrafił zajmować się kilkoma dziedzinami nauki jednocześnie. Nierzadko zdarzało się, że pisał dwa lub trzy artykuły dla specjalistycznych czasopism. Całkowicie oddany nauce i Bogu. Prowadził wyjątkowo ascetyczne życie, a zarobione pieniądze niemal w całości wydawał na prowadzone badania naukowe. Z radością przekazywał swoją wiedzę innym. Nie znosił przeciętniactwa i lenistwa. Wymagał od siebie i innych. Kochał ziemię ojczystą i ludzi o szerokich horyzontach myślowych. Takim właśnie człowiekiem był ks. prof. Włodzimierz Sedlak.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W jego rodzinnym mieście - Sosnowcu - w 10. rocznicę śmierci odbyła się konferencja promująca jego dorobek naukowy. Otwarto również wystawę promującą tę nietuzinkową postać w Miejskiej Bibliotece Publicznej oraz odsłonięto pamiątkową tablicę w kościele św. Tomasza Apostoła w Sosnowcu-Pogoni. A wszystko z inicjatywy Fundacji im. Jana Kiepury, która postawiła sobie za cel promocję ludzi związanych z Sosnowcem. Marzeniem prezesa Fundacji Ludwika Kasprzyka jest, by dorobek naukowy ks. Sedlaka był prezentowany na cyklicznych, a najlepiej regularnych zajęcia dla studentów Wydziału Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego. Być może tegoroczna konferencja przyczyni się do tego, gdyż odkrycia i poglądy ks. prof. Sedlaka swoją odwagą i doniosłością wybiegają daleko w przyszłość.

Człowiek instytucja

Włodzimierz Sedlak przyszedł na świat 31 października 1911 r. Jego rodzinnym miastem jest Sosnowiec, gdzie spędził pierwsze 8 lat życia. Zmarł 17 lutego 1993 r. w Radomiu. I choć z Zagłębia wyjechał już w 1919 r., to na zawsze ziemia urodzenia pozostała w jego sercu. Sedlakowie przeprowadzili się ze Śląska do Suchedniowa w poszukiwaniu pracy. Rok później osiedli w Skarżysku-Kamiennej. Tam młody Włodzimierz rozpoczął naukę w szkole średniej, by w 1930 r. uzyskać maturę. Zaraz po niej wstąpił do Seminarium Duchownego w Sandomierzu, gdzie w 1935 r. otrzymał święcenia kapłańskie. Po święceniach, choć mógł wyjechać na zagraniczne studia do Rzymu, wolał uczyć religii. I tak najpierw podjął pracę prefekta w Ćmielowie, a później w Siennie. W czasie okupacji udzielał się w tajnym nauczaniu, ucząc filozofii, historii, języka polskiego i niemieckiego. Mieszkając w Siennie, podjął decyzję o kontynuowaniu studiów w Lublinie na Wydziale Matematyczno-Przyrodniczym Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej. W murach tej uczelni uzyskał dwa magisteria - z antropologii w 1949 r. i z pedagogiki w 1950 r. O tempie, pracowitości i nieprzeciętnych zdolnościach niech zaświadczy fakt, że w 1951 r. uzyskał doktorat na podstawie rozprawy Zmienność organizmu jako podstawa biologiczna zachowania.
Od 1960 r. został zatrudniony na Wydziale Filozofii Chrześcijańskiej KUL w Lublinie. W roku 1966 uzyskał na KUL-u habilitację z biologii teoretycznej, a następnie objął kierownictwo nowo utworzonej Katedry Biologii Teoretycznej. Profesorem nadzwyczajnym został w 1974 r., a profesorem zwyczajnym w 1980 r. Przez 22 lata pracował jako nauczyciel akademicki. A po przejściu na emeryturę jeszcze przez 9 lat był kuratorem katedry i prowadził zajęcia zlecone. W sumie na KUL-u przepracował 31 lat. W tym czasie był promotorem pięciu prac doktorskich i prawie pięćdziesięciu prac magisterskich.
„Tylko nieprzeciętny człowiek, dążący do czegoś, może swym życiem, wytężoną pracą tak umysłową, jak i fizyczną, dojść do celów przez siebie wytyczonych. Takim właśnie człowiekiem był ks. prof. Włodzimierz Sedlak. Jego pole działalności było szerokie: był kapłanem, a w tym prefektem, kaznodzieją, rekolekcjonistą. Jego zainteresowania naukowe obejmowały kilka dyscyplin, takich jak: geologia, paleontologia, badania nad pochodzeniem życia, paleobiochemia, paleobiofizyka i bioelektronika. I w każdej miał coś istotnego do powiedzenia” - podkreśliła Joanna Kalisz-Półtorak, bliska współpracownica uczonego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Bioelektornika

Ks. Sedlak najdłużej zajmował się bioelektroniką, czyli elektromagnetyczną teorią życia. Bioelektronika jest wynikiem syntetycznego podejścia do problemów biologicznych. Jest to nauka teoretyczna, interdyscyplinarna, oparta na wynikach różnych dziedzin naukowych, jak biologii, fizyki, chemii, biochemii. „Pierwsze prace nad bioelektroniką rozpoczął 1967 r. Do 1993 r., czyli do chwili śmierci, Profesor rozpracował i spopularyzował bioelektronikę, napisał na ten temat ok. 100 artykułów i kilka książek. Bioelektronika w jego ujęciu to nowy kierunek w biologii. Reakcje chemiczne i procesy elektroniczne są związane zależnościami kwantowo-mechanicznymi. Wyrazem tego jest model posiadający dwie komplementarne, czyli nierozdzielne i jednakowo ważne strony - chemiczną i elektromagnetyczną. To sprzężenie przejawia się emisją światła. Według W. Sedlaka, życie jest w swych podstawach związane z plazmą fizyczną i dzięki temu istnieje stan materii nazwany przez niego bioplazmą. Na poziomie kwantowym, na którym opierają się wszystkie przejawy życia w bioelektronice, wymiana informacji staje się zrozumiała tak w samym organizmie, jak i między organizmem a środowiskiem zewnętrznym”, wyjaśnia Joanna Kalisz-Półtorak.

Reklama

Silicydalna teoria życia

Najstarszą hipotezą przedstawioną przez ks. Włodzimierza Sedlaka jest teoria o ewolucyjnej roli krzemu, czyli silicydalna teoria życia. Przy jej formułowaniu Sedlak oparł się na prastarej ewolucji zaznaczonej antagonistycznym zestawem krzemu i wapnia w organizmach. Młode organizmy zawierają więcej krzemu niż starsze, w miarę starzenia się organizmu ubywa krzemu, a przybywa wapnia, przez co dochodzi do nieodwracalnych zmian i wyczerpywania się potencjału organizmu żywego.

Kapłan

Mimo szerokiego wachlarza zainteresowań naukowych, Sedlak był przede wszystkim kapłanem. 25 lat pracował jako katecheta. Był nieprzeciętnym duszpasterzem, zarówno jako katecheta, spowiednik, kaznodzieja, jak i rekolekcjonista. Jego słowa zapadały głęboko w pamięć. Podczas spowiedzi był dobry, ale i wymagający. Ze swych kazań i rekolekcji słynął w całej Polsce, a nawet i zagranicą. Rekolekcje prowadził dla różnych środowisk: dla dzieci szkolnych, młodzieży średnich szkół, młodzieży akademickiej, dla środowisk robotniczych, inteligencji, inżynierów, politechników. Prowadził też rekolekcje dla osób duchownych: zakonników, zakonnic, księży, kleryków.
Dobrze było znać taką osobę, a teraz w dobrym tonie jest znać jej poglądy i dorobek życia.

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Artur Ważny o swojej nominacji: Idę służyć Bogu i ludziom. Pokój Tobie, diecezjo sosnowiecka!

2024-04-23 15:17

[ TEMATY ]

bp Artur Ważny

BP KEP

Bp Artur Ważny

Bp Artur Ważny

Ojciec Święty Franciszek mianował biskupem sosnowieckim dotychczasowego biskupa pomocniczego diecezji tarnowskiej Artura Ważnego. Decyzję papieża ogłosiła w południe Nuncjatura Apostolska w Polsce. W diecezji tarnowskiej nominację ogłoszono w Wyższym Seminarium Duchownym w Tarnowie. Ingres planowany jest 22 czerwca.

- Idę służyć Bogu i ludziom - powiedział bp Artur Ważny. - Tak mówi dziś Ewangelia, żebyśmy szli służyć, tam gdzie jest Jezus i tam gdzie są ci, którzy szukają Boga cały czas. To dzisiejsze posłanie z Ewangelii bardzo mnie umacnia. Bez tego po ludzku nie byłoby prosto. Kiedy tak na to patrzę, że to jest zaproszenie przez Niego do tego, żeby za Nim kroczyć, wędrować tam gdzie On chce iść, to jest to wielka radość, nadzieja i takie umocnienie, że niczego nie trzeba się obawiać - wyznał hierarcha.

CZYTAJ DALEJ

Papież Franciszek obchodzi dziś imieniny

2024-04-23 11:19

[ TEMATY ]

papież

papież Franciszek

PAP/EPA/MAURIZIO BRAMBATTI

Najgorętsze i najszczersze życzenia od narodu włoskiego, a także osobiste, wraz z serdecznymi życzeniami zdrowia i pomyślności przekazał Ojcu Świętemu z okazji dzisiejszym imienin prezydent Włoch, Sergio Mattarella.

Prezydent Republiki Włoskiej wyraził ubolewanie z powodu napiętej sytuacji w świecie, zwłaszcza na Bliskim Wschodzie, gdzie dochodzi do aktów przemocy, konfrontacji i zemsty. Podkreślił znaczenie nieustannych apeli Ojca Świętego o pielęgnowanie w rodzinie ludzkiej więzów braterstwa, stanowiących inspirację zarówno dla wierzących jak i niewierzących.

CZYTAJ DALEJ

R. Czarnecki: Najbardziej ideologiczna kadencja europarlamentu od czasu wstąpienia Polski do UE

2024-04-24 09:01

[ TEMATY ]

polityka

Unia Europejska

parlament europejski

Łukasz Brodzik

Ryszard Czarnecki

Artur Stelmasiak

Ryszard Henryk Czarnecki

Ryszard Henryk Czarnecki

Zbliżają się wybory do europarlamentu. Nie ulega wątpliwości, że ostatnia kadencja była nadzwyczajna ze względu nie tylko na pandemię i wojnę na Ukrainie, ale także wielość spraw ideologicznych forsowanych przez Komisję Europejską.

Czym zajmowali się europosłowie przez ostatnie 5 lat? Czy nastąpią zmiany po wyborach? Czy prawicowe ugrupowania powiększą swój stan posiadania? I czy przyszły parlament wycofa się z tak krytykowanego Zielonego Ładu, czy paktu migracyjnego? O tym z Ryszardem Czarneckim, europosłem Prawa i Sprawiedliwości rozmawia Łukasz Brodzik.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję