Z nowym przewodniczącym Arcybiskupiego Komitetu Wsparcia Bezrobotnych i proboszczem parafii pw. Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Zawierciu rozmawia Anna Dąbrowska
Anna Dąbrowska: - Przede wszystkim składamy serdeczne gratulacje! Jest to duże wyróżnienie, ale i wiele nowych obowiązków.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ks. Henryk Kowalski: - Rozpocząłem działania od wystąpienia z prośbą do przewodniczących Komitetów Rejonowych w Radomsku, Wieluniu i Częstochowie, o informacje z dotychczasowej działalności. Pozwolą mi one zorientować się jak pracują i jakie problemy mają poszczególne Komitety. Nasza archidiecezja to duży obszar. Abp Stanisław Nowak postanowił, że działanie rejonowych AKWB będzie pokrywało się z obszarami poszczególnych powiatów. Przyczyny oraz stopa bezrobocia są zróżnicowane i zupełnie inne w powiecie zawierciańskim, a inne w wieluńskim. Po zebraniu informacji pragnę zorganizować w Częstochowie spotkanie z księżmi, przewodniczącymi rejonowych komitetów. Pozwoli mi to wyłonić najpilniejsze zadania oraz nakreślić program współpracy z Komitetami. Współpracę będę koordynował przez Biuro Arcybiskupiego Komitetu Wspierania Bezrobotnych w Częstochowie.
- Jak wygląda praca Komitetów na szczeblu parafialnym? Ma Ksiądz doświadczenie choćby z własnego „podwórka”.
- Jestem przewodniczącym: AKWB - Oddział Zawiercie. Działalność opieramy na Statucie AKWB Archidiecezji Częstochowskiej, Liście Episkopatu Polski na temat bezrobocia oraz książce arcybiskupa katowickiego Damiana Zimonia Pochylmy się nad bezrobociem. Pragniemy uzmysłowić wszystkim zainteresowanym, że zadaniem Komitetu jest łagodzenie skutków bezrobocia, a nie wyręczanie państwa i jego instytucji w pośrednictwie pracy. Moją misją było zgromadzenie w Komitecie zawierciańskim osób bezrobotnych, cierpiących wraz z rodzinami z powodu skutków utraty pracy, oraz osób pragnących wesprzeć potrzebujących. Oni wszyscy utworzyli wolontariat, który jest duszą Komitetu. Pierwszą rzeczą była formacja duchowa. Msza św. w intencji bezrobotnych jest odprawiana w parafii Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa każdego 25. danego miesiąca, na pamiątkę narodzin Pana Jezusa w ubóstwie. Nasi patroni to św. Józef i Sługa Boża Matka Aniela Godecka oraz Dzieciątko Jezus, którego replikę figury przywiozłem do swej parafii z sanktuarium w Bogocie (Kolumbia).
Reklama
- Proszę podać konkretne przykłady podejmowanych w Zawierciu działań. Staną się one inspiracja dla innych.
- Pierwszą inicjatywą było utworzenie wraz z parafialną Caritas punktu pomocowego (żywność, odzież), który działa od kwietnia 2002 i obsługuje 3,5 tys. osób miesięcznie. W czerwcu 2003 otworzyliśmy Ognisko Środowiskowe dla dzieci i młodzieży w wieku 7-16 lat z rodzin ubogich i bezrobotnych, działające w godz. 15.00-19.00 (z wyjątkiem niedziel i świąt). Prowadzimy naukę języków obcych: niemieckiego, włoskiego, francuskiego, angielskiego i hiszpańskiego. W Starostwie Powiatowym prowadzimy punkt usług kserograficznych, dochody przeznaczone są na wsparcie bezrobotnych i ich rodzin. Ciągle też poszukujemy sponsorów
- Skąd bierze Ksiądz ludzi do pracy w Komitecie?
- We wszystkich pracach biorą udział wolontariusze, których osobną formację duchową i edukacyjną rozpoczęliśmy w już w ubiegłym roku. Dwie wolontariuszki ukończyły szkolenie zarządzania w organizacjach pozarządowych, kolejna jest w trakcie nauki. Od sierpnia br. co miesiąc wydajemy biuletyn Służyć, współpracujemy z mediami lokalnymi, Niedzielą oraz Radiem Katowice, a w najbliższym czasie chcemy nawiązać współpracę z Radiem Fiat i Jasna Góra. Dobrze układa nam się współpraca z organizacjami rządowymi, samorządowymi i pozarządowymi: jesteśmy stałym członkiem Rady Powiatowej ds. Osób Niepełnosprawnych, współdziałamy także z Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie oraz Urzędem Miasta Zawiercie. W najbliższej przyszłości pragniemy zająć się utworzeniem Klubu dla Bezrobotnych.
- Jakie najpilniejsze zadania widzi Ksiądz przed Komitetem i czy jest już wypracowany dla wszystkich oddziałów jakiś wspólny program?
- Uważam, że działalność wyznaczać będą aktualne potrzeby, a nasza odpowiedź opiera się na zasadzie: służyć na miarę znaku czasów.
- Dziękuję za rozmowę.