Reklama

Aktualności

Papież odwiedził rzymski akademik "Villa Nazareth"

Franciszek odwiedził 18 czerwca po południu rzymski akademik "Villa Nazareth", położony w południowo-zachodniej dzielnicy Wiecznego Miasta - Pineta Sacchetti. Placówka ta, prowadzona przez Wspólnotę im. kard. Domenica Tardiniego, obchodzi w tym roku 70-lecie istnienia i to ta rocznica była okazją do papieskich odwiedzin. Ośrodek założył – z myślą o sierotach i o dzieciach z ubogich rodzin wielodzietnych – ks. Tardini, późniejszy kardynał i sekretarz stanu. Z czasem miejsce to stało się fundacją, a w 2004 Stolica Apostolska uznała Wspólnotę za papieskie stowarzyszenie międzynarodowe.

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po powitaniu Ojca Świętego w wielkiej kaplicy akademika zgromadzeni tam studenci, świeccy, kapłani i inne osoby wysłuchali szczególnie ulubionego przez papieża fragmentu Ewangelii o Miłosiernym Samarytaninie. I do tej przypowieści nawiązał on w swych rozważaniach, skupiając się zwłaszcza na karczmarzu, który przyjął rannego i towarzyszącego mu Samarytanina.

"Można by pomyśleć, że był to jakiś szaleniec, który daje swoje pieniądze i opatruje czyjeś rany" - powiedział Franciszek. Tymczasem, wyjaśnił, chodzi o grzesznika, odznaczającego się współczuciem. A ten gest przybysza sieje rosnący niepokój w sercu karczmarza i staje się świadectwem - dodał mówca. Zwrócił uwagę, że współczucia nie można zaksięgować, ale trzeba je okazywać tak, aby inni widzieli w tym dzieło Jezusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W tym kontekście papież nawiązał do miejsca, w którym się znalazł i zauważył, że "Villa Nazareth" jest "miejscem, które sprzyja świadectwu", do którego "przychodzi się nie po to, aby próbować czegoś albo zarabiać pieniądze, ale aby kroczyć śladami Jezusa i dawać świadectwo o Nim". "W milczeniu, bez wyjaśnień, ale gestami" - dodał Ojciec Święty.

Kończąc swe refleksje na temat przypowieści ewangelijnej Franciszek powiedział: "Niech Pan uwolni nas od hultajów, których jest tak wielu, od spieszących się wiecznie kapłanów, którzy nie mają czasu na wysłuchanie, spojrzenie, którzy muszą zajmować się swoimi sprawami. Niech nas uwolni od uczonych, którzy chcą pokazywać wiarę w Jezusa Chrystusa jako sztywność matematyczną, niech nauczy nas zatrzymania się i niech nauczy nas tej mądrości Ewangelii, ubrudzenia sobie rąk. Niech Pan udzieli nam tej łaski".

Po odmówieniu Modlitwańskiej i udzieleniu zebranym błogosławieństwa Ojciec Święty pozdrowił personel pełniący służbę w ośrodku, po czym udał się na wielkie boisko, na którym czekało nań ok. 1300 osób. Tutaj odpowiadał na żywo na liczne, zadawane mu przez miejscowych studentów, pytania. Była to rozmowa na wiele głosów i wiele tematów.

Reklama

Odpowiadając na jedno z pytań papież przyznał, że nieraz przeżywał kryzysy wiary, pozwalał sobie na krytykowanie Jezusa, a nawet miewał wątpliwości na tym tle: "Czy to jest prawda? A może marzenie?". Dodał, że tego rodzaju stany nawiedzały go, gdy był dzieckiem, ale też później, gdy był seminarzystą, zakonnikiem, kapłanem, biskupem, a nawet gdy jest papieżem. Ale zaraz dodał: "Chrześcijaninowi, który nie czuł tego niekiedy, który nie przeżywał kryzysu wiary, czegoś brakuje".

W odpowiedzi na inne pytanie Franciszek zaznaczył, że nie podoba mu się określenie "ludobójstwo" w odniesieniu do sytuacji chrześcijan na Bliskim Wschodzie. Jego zdaniem, jest to wyrażenie ograniczające, ujmujące całe zagadnienie z punktu widzenia socjologicznego, sprowadzające je do kategorii czystej dynamiki społecznej. W rzeczywistości na Bliskim Wschodzie mamy do czynienia z prześladowaniami, męczeństwem, a zatem poświęcaniem własnego życia w imię wiary - wyjaśnił papież.

Rozszerzył następnie swe przemyślenia na różne sytuacje dnia codziennego, w których na różne sposoby chrześcijanie przeżywają męczeństwo i świadectwo swej wiary. "Jest to męczeństwo krwi chrześcijan, i to codzienne, męczeństwo uczciwości na tym świecie, który można nazwać rajem łapówkarzy" - wyjaśnił Franciszek. Jego zdaniem obecnie "brakuje rzucania w twarz brudnych pieniędzy". "Jest to świat, w którym wielu rodziców daje dzieciom brudny chleb łapówek".

Na zakończenie papież powiedział młodym z "Villi Nazareth": "Bardzo smutne jest oglądanie życia zaparkowanego, sparaliżowanego, bardzo smutno jest widzieć osoby, które wydają się bardziej mumiami muzealnymi niż żywymi istotami. Zaryzykuj! Idź naprzód!" - zachęcił Ojciec Święty.

Przed wizytą papieską wiceprzewodniczący Fundacji "Villa Nazareth" abp Claudio Celli powiedział w Radiu Watykańskim, że placówka ta "narodziła się w kapłańskim sercu prał. Domenco Tardiniego, który był wówczas współpracownikiem Piusa XII, a później Jana XXIII". Zmarł on w 1961 jako sekretarz stanu papieża Roncallego. Ale wtedy, w 1946 chciał on odpowiedzieć "na poważne problemy ludzkie, na cierpienia, jakie pozostawiła po sobie II wojna światowa". Chodziło o sieroty i o dzieci z rodzin wielodzietnych, aby dać im dom i formację. Przyszły kardynał pragnął, aby te dzieci mogły otrzymać jak najlepszą formację, gdyż "chciał on stworzyć z ludzi specjalistów, którzy będą mogli odgrywać w społeczeństwie rolę świadków określonych wartości, zarówno ludzkich, jak i chrześcijańskich" - stwierdził arcybiskup.

2016-06-18 22:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież ochrzcił dziecko zbieracza makulatury

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Papież Franciszek ochrzcił syna zbieracza makulatury z Buenos Aires. Urodzony 20 marca br. chłopiec otrzymał imię „Francisco”. „Do chrztu w kaplicy Domu św. Marty zamiast w białą szatę chrzcielną został ubrany tak, jak ubierają się robotnicy: w spodnie i białą koszulkę” - powiedział argentyńskiej agencji katolickiej AICA ojciec dziecka, Sergio Sanchez.

CZYTAJ DALEJ

Co z postem w Wielką Sobotę?

Niedziela łowicka 15/2004

[ TEMATY ]

post

Wielka Sobota

monticellllo/pl.fotolia.com

Coraz częściej spotykam się z pytaniem, co z postem w Wielką Sobotę? Obowiązuje czy też nie? O poście znajdujemy liczne wypowiedzi na kartach Pisma Świętego. Chcąc zrozumieć jego znaczenie wypada powołać się na dwie, które padają z ust Pana Jezusa i przytoczone są w Ewangeliach.

Pierwszą przytacza św. Marek (Mk 9,14-29). Po cudownym przemienieniu na Górze Tabor, Jezus zstępuje z niej wraz z Piotrem, Jakubem i Janem, i spotyka pozostałych Apostołów oraz - pośród tłumów - ojca z synem opętanym przez szatana. Apostołowie są zmartwieni, bo chcieli uwolnić chłopca od szatana, ale ten ich nie usłuchał. Gdy już zostają sami, pytają Chrystusa, dlaczego nie mogli uwolnić chłopca od szatana? Usłyszeli wówczas znamienną odpowiedź: „Ten rodzaj zwycięża się tylko przez modlitwę i post”.
Drugi tekst zawarty jest w Ewangelii św. Łukasza (5,33-35). Opisuje rozmowę Pana Jezusa z faryzeuszami oraz z uczonymi w Piśmie na uczcie u Lewiego. Owi nauczyciele dziwią się, czemu uczniowie Jezusa nie poszczą. Odpowiada im wówczas Pan Jezus „Czy możecie gości weselnych nakłonić do postu, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, wtedy, w owe dni, będą pościć”

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas w Sosnowcu przeprosił wiernych za każde zgorszenie, które kiedykolwiek spowodowali księża

2024-03-28 23:35

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

flickr.com/episkopatnews

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

- Kościelne postępowanie w bulwersującej sprawie sprzed miesięcy dobiega końca - powiedział abp Adrian Galbas SAC, administrator apostolski diecezji sosnowieckiej sede vacante. W czasie Mszy Wieczerzy Pańskiej, którą odprawił w sosnowieckiej bazylice katedralnej, przeprosił wiernych za każde zgorszenie, które kiedykolwiek spowodowali księża.

- Po podjęciu ostatecznych decyzji, zostanie o nich poinformowana opinia publiczna. Także w sprawie, która w ostatnich dniach spowodowała, że diecezja sosnowiecka znalazła się na czołówkach gazet, jestem zdeterminowany, by wszystko wyjaśnić i adekwatnie zareagować. Proszę przyjąć moje zapewnienie, że nic w tej, jak i w żadnej innej gorszącej sprawie, nie jest i nie będzie zbagatelizowane - powiedział.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję