Reklama

Polska

Bp Nitkiewicz: wiadomość o tym, jak bardzo Bóg kocha, musi dotrzeć do serca

- Wiadomość o tym, jak bardzo Bóg mnie kocha, musi dotrzeć do mojego serca i umysłu. To zmienia wszystko – mówił dziś do młodzieży bp Krzysztof Nitkiewicz podczas katechezy w kościele pw. Miłosierdzia Bożego w Krakowie.

[ TEMATY ]

katecheza

ŚDM w Krakowie

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas drugiego dnia Światowych Dni Młodzieży w Krakowie przed południem młodzi pielgrzymi uczestniczyli w spotkaniach katechetycznych. W kilkudziesięciu miejscach: kościołach, salach katechetycznych, halach sportowych i stadionach zgromadzili się, aby wysłuchać przesłania na temat Bożego Miłosierdzia.

W kościele pw. Bożego Miłosierdzia przy ul Brodowicza katechezę do młodych głosił biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz, który zauważył, że obecne czasy naznaczone są piętnem wojen, aktów terrorystycznych oraz ucisku najuboższych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- To również czas w którym wielu, chociaż czyni zło uważa się za czystych i sprawiedliwych. Pomimo tego, a może właśnie dlatego, Bóg ukazał w całej pełni swoje miłosierdzie: objawienia św. Faustyny, nauczanie i postawa papieży, rozwój działalności charytatywnej i wolontariatu podkreślił kaznodzieja.

Zdaniem biskupa miłosierdzie wynika z natury samego Boga, który nie posłał Swojego Syna, aby świat potępił, ale by świat został przez Niego zbawiony, gdyż Miłosierdzie jest imieniem i centralnym punktem tożsamości Boga.

- On przede wszystkim kocha człowieka, nie zważa na koszty, na wzajemność. Pierwszy wychodzi z inicjatywą. Nie oznacza to akceptacji grzechu. Pan Jezus nazywa go imieniu i napiętnuje złe czyny, jednak nigdy nie potępia człowieka, który je popełnił. Jeśli karci, to skarcenie ma charakter wychowawczy, leczniczy. Nie jest odrzuceniem, ale daniem szansy, żeby wszystko w naszym sercu wróciło na właściwe miejsce. Ostatecznie sam człowiek decyduje jaką drogę wybierze – mówił biskup.

Na koniec biskup K. Nitkiewicz opowiadał młodzieży o osobistym doświadczeniu Bożego Miłosierdzia podkreślając, że ile razy uświadamia sobie jego ogrom, odczuwa w sercu pragnienie odrzucenia tego, co złe i rozpoczęcie nowego życia.

- Zachęcam również każdego z Was, abyście stale dokonywali podobnego odkrycia, zaczynając od uświadomienia sobie własnych grzechów i tego, co dokonuje się w sakramencie pokuty. Wiadomość o tym jak bardzo Bóg mnie kocha musi dotrzeć do mojego serca i umysłu. To zmienia wszystko – podkreślił bp Krzysztof Nitkiewicz . Po katechezie był czas na dyskusję oraz osobiste świadectwo doświadczenia Bożego Miłosierdzia.

Reklama

Szymon z diecezji koszalińskiej podkreślał, że miłosierdzie według niego to danie innym czegoś od siebie nie oczekując niczego w zamian.

Ania także z północy Polski podkreślała, że najtrudniejsze w miłosierdziu jest przebaczenie płynące z serca przepełnionego miłością.

Katarzyna z Łodzi dzieląc się osobistym doświadczeniem Bożego Miłosierdzia mówiła, że w jej życiu modlitwa za innych, to także gest miłosierdzia.

Podsumowując dyskusję Dariusz zachęcił młodych, żeby nie bali się zaufać Jezusowi. Pełen wzruszenia i z drżącym głosem powtarzał osobiste: Jezu ufam Tobie. – To wezwanie odmieniło moje życie – wskazywał.

Po katechezie młodzi uczestniczyli we Mszy świętej. Tłumnie też się ustawiały w kolejkach do konfesjonałów, aby skorzystać z sakramentu pokuty.

2016-07-27 20:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Miłosierdzie i Fatima w Wiśle-Głębcach

– Przyszliśmy zobaczyć, jaki Bóg ma dom – uśmiecha się radośnie Nikodem. Chłopiec uczy się w szkole podstawowej w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 1 w Wiśle-Głębcach. Wraz z kolegami i koleżankami z pierwszej i drugiej klasy z zaciekawieniem ogląda pokryty gontem kościół, który znajduje się na wzniesieniu przy głównej drodze prowadzącej z Wisły w kierunku Istebnej. Żeby zobaczyć kościół z bliska, dzieci wybiegły po schodach aż pod same drzwi

Ksiądz nam zrobił lekcję religii w terenie. Pokazał nam kościół. Widzieliśmy miejsce, gdzie się ministranci przebierają, i ambonę – mówi Bartek. – W naszym kościele jest nowy ołtarz. Ja jestem ministrantem. Cieszę się, że mogę służyć Panu Jezusowi – dodaje Tomek, a dziewczynki podkreślają, że chętnie przychodzą się tutaj modlić, prosząc o różne łaski. – Niekiedy na lekcji religii zabieram dzieci na takie spacery. Idziemy do kościoła. To są klasy, które będą się przygotowywać do I Komunii św. Dzieci uczą się na takiej lekcji, jak się zachowywać w kościele. Uczą się również modlitwy, ponieważ nie zawsze wynoszą to z domu. Widzę, że dzieci interesuje to, co znajduje się w świątyni – mówi administrator parafii Znalezienia Krzyża Świętego w Wiśle, a jednocześnie katecheta w ZSP, ks. Mieczysław Piela.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas do kapłanów: biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem

2024-03-28 13:23

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Episkopat News/Facebook

Biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem. Jeśli ksiądz prowadzi podwójne życie, jakąkolwiek postać miałoby ono mieć, powinien to jak najszybciej przerwać - powiedział abp Adrian Galbas do kapłanów. Metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. Krzyżma w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach. Podczas liturgii błogosławił oleje chorych i katechumenów oraz poświęca krzyżmo.

W homilii metropolita katowicki zatrzymał się nad znaczeniem namaszczenia, szczególnie namaszczenia krzyżmem, „najszlachetniejszym ze wszystkich dziś poświęcanych olejów, mieszaniną oliwy z oliwek i wonnych balsamów.” Jak zauważył, olej od zawsze, aż do naszych czasów wykorzystywany jest jako produkt spożywczy, kosmetyczny i liturgiczny. W starożytności był także zabezpieczeniem walczących. Namaszczali się nim sportowcy, stający do zapaśniczej walki. Śliski olej wtarty w ciało stanowił ochronę przed uchwytem przeciwnika.

CZYTAJ DALEJ

Słodko - gorzka wspólnota

2024-03-29 15:18

Dziar

Tę nazwę dla duszpasterstwa osób rozwiedzionych i żyjących w związkach niesakramentalnych zaproponował ks. Marian Fatyga, opiekujący się środowiskiem od 2023 roku.

- Chodzi o dużo gorzkich doświadczeń osłodzonych myślą, że i dla nas, mimo sytuacji, w jakiej się znajdujemy jest nadzieja, że nie jesteśmy straceni w oczach Boga – mówi Niedzieli Anna Wira, która wraz z mężem Piotrem jest we wspólnocie od 2002 roku.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję