Koncert zorganizowało stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie, które od 1947 r. wspiera chrześcijan prześladowanych za wiarę - w ostatnim czasie szczególnie na Bliskim Wschodzie.

"Wasza obecność tutaj to jest wyraz solidarności z tymi, którzy dzisiaj głosu nie mają. I serdecznie prosimy o tę solidarność poprzez obecność" – mówił dyrektor polskiej sekcji stowarzyszenia ks. Waldemar Cisło.

Patronat nad piątkowym koncertem objął prezydent Rzeczpospolitej Polski Andrzej Duda. Zanim się zaczął publiczność w imieniu rządu polskiego pozdrowiła szefowa kancelarii premiera Beata Kempa. Podziękowała młodym z wielu stron świata i Polski za to, że przyjechali do Krakowa na spotkanie z papieżem. "Dziękuję wam za rozśpiewane ulice, za entuzjazm, za świadectwo wiary. Dziękuję, że znaleźliście czas, żeby solidaryzować się z tymi, których dzisiaj zabija się za wiarę" – mówiła.

Tekst oratorium napisał Zbigniew Książek na podstawie nauczania ks. Jerzego Popiełuszki. Muzykę stworzył Piotr Rubik, który też dyrygował piątkowym koncertem. Na scenie wystąpił chór, orkiestra symfoniczna i soliści.

Rubik podkreślił podczas jednej z konferencji prasowych, że oratorium niesie ze sobą przesłanie, aby "przeciwstawić się złu, jakim jest prześladowanie i zabijanie chrześcijan". Oratorium – wyjaśnił kompozytor – niesie też ze sobą "nadzieję, radość, bo wtedy stajemy się lepsi dla siebie i naszych najbliższych".

W koncercie uczestniczyły tłumy pielgrzymów. Krakowski Rynek był wypełniony po brzegi. Z trudem również można było się przemieszczać po pobliskich ulicach.

Aby wysłuchać koncertu dyrygowanego przez Rubika publiczność przychodziła znacznie wcześniej i zajmowała miejsca bliżej sceny. Czekając na występ wymachiwali flagami swoich państw. W oczekiwaniu na występ grupy pielgrzymów intonowały znane utwory Rubika. W rytm najbardziej znanych - klaskano. Obok grupa Brazylijczyków tańczyła w kółku i śpiewała "Alleluja" do żywej muzyki granej na gitarach, trąbkach i tamburynach. Brazylijczycy trzymali w górze flagę swego kraju. Do grupy dołączyli też Polacy z biało-czerwoną flagą.

Koncertowi Rubika przysłuchiwali się także turyści, którzy nie przyjechali na ŚDM, a przesiadywali pod parasolkami na zewnątrz restauracji. Przechodnie niewiedzący o oratorium pytali o występ i zostawali, by wysłuchać utworów dedykowanych chrześcijańskim męczennikom.

Oratorium prześladowanych za wiarę rozbrzmiało w Krakowie w ramach Festiwalu Młodych. Kompozycja miała premierę miesiąc temu w kieleckim amfiteatrze Kadzielnia. Twórcy zapowiadają, że zostanie przetłumaczona na inne języki.

Szacuje się, że do 2010 r. śmiercią męczeńską zginęło 70 mln chrześcijan, z tego w XX w. 45 mln. Rocznie na świecie za wiarę w Chrystusa jest zabijanych od 105 tys. do 170 tys. chrześcijan; naszym polskim męczennikiem za wiarę jest bł. ks. Jerzy Popiełuszko, zamordowany przez komunistyczne służby bezpieczeństwa.

Wcześniej, w związku z ŚDM, utwory Rubika zabrzmiały ponad tydzień temu, na koncercie "Wiara, nadzieja, miłość", który w Warszawie zainaugurował Dni w diecezjach. By posłuchać ponad 200 wykonawców z całego świata na pl. Piłsudskiego przyszły tłumy pielgrzymów i warszawiaków. (PAP)

bko/ wkt/