Reklama

Wiadomości

„Bóg mnie wysłuchał”. Raperska ewangelizacja w Leśnej

15. września 2016, w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym w Smolnikach k. Leśnej, odbyło się spotkanie z Mirosławem Kolczykiem - człowiekiem, który zaufał Bogu.

[ TEMATY ]

spotkanie

Sławomir Puciato

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mirosław „Kola” Kolczyk mieszka w Przemyślu. Jego młodość to min.: ucieczki z domu, życie na ulicy, alkohol, narkotyki, więzienie. Rapuje od 1998 roku. Dziś ma 35 lat, żonę i 3-letniego syna, czeka na narodziny córki. Pewnego dnia zaufał Bogu. Pokonał swoje nałogi i teraz prowadzi zajęcia dla młodzieży związane z profilaktyką uzależnień. Stworzył program pomocowy o nazwie „an tymina” (www.antymina.pl)

Jak mówi ks. Artur Kotrys, wikariusz parafii w Leśnej i pomysłodawca ewangelizacji - „Jest to człowiek którego cenię, na którego zawsze mogę liczyć. Poznałem go jak byłem w parafii w Polkowicach i odtąd inaczej spoglądam na świat, dzięki niemu zacząłem czytać regularnie Pismo św.”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podczas spotkań Kola w prostych słowach opowiadał o swoim życiu, nie ukrywając tego, co trudne. Podobnie, jak w życiu innych współczesnych młodych i starszych były: narkotyki, zaciągane długi, przemoc, przypadkowy seks, w końcu więzienie. Mirek przestrzegał zdecydowanie, że chwilowe poczucie „szczęścia”, które dają używki jest złudne.

„Ludzie z mojego środowiska, którzy byli dla mnie autorytetami, poprzez swoje wybory życiowe sięgali dna, często odchodząc z tego świata. Mój najlepszy przyjaciel popełnił samobójstwo. Ja też miałem takie myśli, ale zrobiłem coś zupełnie innego. Nie byłem w żadnym ‘świętym miejscu’, byłem w łazience, moje życie przepłynęło mi przed oczami. Wiedziałem, że to jest straszny bajzel, nie widziałem sensu, żeby żyć dalej. Boże, jeżeli jesteś to pomóż mi, bo ja nie potrafię żyć! Wtedy po raz pierwszy szczerze się pomodliłem. Bóg mnie wysłuchał, postawił na mojej drodze ludzi, którzy pokazali mi zupełnie inną jakość życia, zobaczyłem wtedy czym jest radość i miłość”.

W swoim półtoragodzinnym wystąpieniu przeplatanym muzyką, Mirek wypunktował swoje życiowe klęski. Zaznaczał przy tym, że mamy wolna wolę, ale w każdej chwili możemy zwrócić się z prośbą do Boga, aby nam pomógł. On jest zawsze przy nas i to jest nasza decyzja, czy zechcemy Go przyjąć do swoich serc, czy nie.

Reklama

Wychowankowie ośrodka wychowawczego w całkowitej ciszy słuchali tego świadectwa. Gdy nadszedł koniec spotkania, Mirek pełen wiary wykrzyknął: „Kto chce dzisiaj powiedzieć tak Chrystusowi - niech podniesie rękę!”

Sporo rąk, niektóre dopiero przy drugim pytaniu, uniosło się w górę. Słuchający świadectwa na zakończenie spotkania , odmówili modlitwę: „Oddaje Tobie moje życie, zbaw mnie, zaopiekuj się mną. Oddaję Tobie moje życie, objaw mi swoją miłość, napełnij mnie Duchem Świętym. Otwieram moje serce dla Ciebie, spraw abym urodził się na nowo i niech Twój plan wypełni się w moim życiu. Daj mi siłę bym mógł żyć nowym życiem i kochać innych, jak Ty pokochałeś mnie”.

Organizatorzy tego spotkania: Zespół Placówek Resocjalizacyjnych, Młodzieżowy Ośrodek Wychowawczy w Smolniku i parafia Jana Chrzciciela w Leśnicy - ks. Artur Kotrys i ks. Marek Kościńcki.

2016-09-18 11:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pamięć o Rudce

W środę, 19 kwietnia 1944 r., o świcie wartownicy z miejscowej samoobrony, pilnujący bezpieczeństwa mieszkańców Rudki, jak zwykle rozeszli się do domów. Wtedy okrążyła wieś sotnia «Zalizniaka», wsparta w tym dniu przez bojówki UNS z Nowego Sioła, Gorajca, Lublińca Nowego i Starego, Łówczy i Podemszczyzny. Dramat rozegrał się według przyjętego przez napastników scenariusza. Do przysiółka Wola pod budynek szkoły wjechały od strony Chotylubia dwie furmanki z przebranymi w niemieckie mundury Ukraińcami. Sołtysowi Bazylemu Kalinowiczowi wydano rozkaz, żeby zwołać zebranie w miejscowej szkole. Ten zorientował się, że to podstęp, gdy powiadamiał o tym mieszkańców, padły pierwsze ofiary. Rudczanie rzucili się do ucieczki. Część z nich została zatrzymana na terenie wsi. Nikt nie stawiał oporu. Napastnicy podpalili zabudowania, które przeważnie były kryte strzechą. Niektórzy z mieszkańców schowali się w piwnicach i domowych kryjówkach. Większość nich spłonęła żywcem lub udusiła się dymem. (…) Wiele osób ukryło się w głębokim jarze, nieopodal przysiółka Wola, jednak Ukraińcy odnaleźli ich tam. Spośród zgromadzonych w jarze ludzi wyselekcjonowano mężczyzn powyżej 16 lat i rozstrzelano ich. Jeden z upowców brutalnie odepchnął 10-letnią Janinę Mazurkiewicz od jej ojca Marcina i zastrzelił go. Następnie napastnicy rozstrzelali…” (autor książki podaje ich imiona i nazwiska) – te fakty tak zapisał historyk z Cieszanowa Tomasz Róg w wydanej niedawno książce „Rudka – zarys dziejów wsi dziś nieistniejącej”. Tak, tego dnia zginęło 65 mieszkańców Rudki, spalono wszystkie domostwa. Rudka przestała istnieć. A była to wieś polska (mieszkał w niej tylko 1 Ukrainiec), wśród otaczających ją miejscowości o przewadze ludności ukraińskiej. Wieś, która w 1880 r. liczyła 60 domów, w których żyło 339 mieszkańców., a w 1905 r. zamieszkiwało 432 wiernych wyznania rzymskokatolickiego. Rudka swoją nazwę wywodzi od niewielkiego zakładu metalurgicznego pozyskującego żelazo z przetapianych rud darniowych, wydobywanych z pobliskich torfowisk. Dziś tam, gdzie była wieś, stoi tylko kamienny krzyż upamiętniający zniesienie pańszczyzny w 1848 r. oraz kapliczka w lesie. Przy drodze z Chotylubia do Nowego Brusna ustawiono duży głaz i krzyż oraz umieszczono tablicę z nazwiskami ofiar. Ten pomnik 31 maja 1994 r. poświęcił bp Tadeusz Pieronek. Przy tym pomniku, stojącym na granicy gminy Cieszanów i Horyniec Zdrój, w drugą niedzielę maja co roku spotykają się mieszkańcy, nie tylko tych gmin, ale także byli mieszkańcy Rudki rozproszeni po kraju, których z roku na rok jest coraz mniej. Spotykają się na modlitwie i by zaświadczyć, że pamiętają o swoich rodakach bestialsko zamordowanych. Książka o Rudce jest kolejnym pomnikiem pamięci, zapisanym na papierze, by ocalić od zapomnienia tragiczną przeszłość. Publikacja, napisana w oparciu o dokumenty i wspomnienia naocznych świadków, jest istotnym przyczynkiem do wyjaśnienia niełatwych stosunków polsko-ukraińskich z lat 1943-1947. Przy okazji Tomasz Róg prostuje kłamstwa, jakie pojawiły się w publikacjach ukraińskich o napaści UPA na Rudkę jako akcji odwetowej za rzekome przewiny miejscowych Polaków wobec Ukraińców. Pisze się w nich o współpracy rudczan z niemieckim okupantem i wydawaniu ukraińskich działaczy niepodległościowych w ręce Niemców, by wykazać, że Polacy byli winni tego, co ich spotkało. Tymczasem Rudka jest jednym z przykładów realizowanej przez UPA czystki etnicznej, wypróbowanej już na Wołyniu, a potem realizowanej w Małopolsce Wschodniej.

CZYTAJ DALEJ

Roxie Węgiel: Wiara w Boga wyznacza mi kierunek życia

2024-03-26 09:42

[ TEMATY ]

koncert pasyjny

Mat.prasowy/Pasja

Roxie Węgiel

Roxie Węgiel

Już 29.03.2024r. na antenie głównej Polsatu o godzinie 20:00 będzie miała miejsce emisja wyjątkowego widowiska. „Pasja. Misterium Męki Pańskiej” to program muzyczny, na który składa się rejestracja 12 pieśni pasyjnych w wykonaniu znanych polskich artystów m.in. Roksany Węgiel, dla której udział w tym wydarzeniu będzie osobistym przeżyciem.

Ilustracją dla występujących artystów będą fragmenty Misterium Męki Pańskiej odegrane w przepięknej scenerii Dróżek Kalwaryjskich przez braci z klasztoru Ojców Bernardynów i wiernych, którzy zwyczajowo biorą udział w tych corocznych celebracjach na Dróżkach Kalwarii Zebrzydowskiej. Misterium opisuje pojmanie, osądzenie, drogę krzyżową i ukrzyżowanie Jezusa i jest co roku odgrywane w Wielkim Tygodniu w Kalwarii Zebrzydowskiej, a jego tradycja sięga początków XVII wieku.

CZYTAJ DALEJ

W Wielki Czwartek pamiętają o pacjentach

2024-03-28 21:21

[ TEMATY ]

szpital

Zielona Góra

drezdenko

kanonicy regularni

ks. Paweł Greń

Ks. Jerzy i ks. Paweł oraz lektor Paweł odwiedzili ze świątecznymi życzeniami i prezentami pacjentów szpitala w Drezdenku.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję