Reklama

Kącik rekolekcyjny

Zło w blasku przemienienia

Niedziela kielecka 10/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W szkole Chrystusowego Krzyża

Kiedy patrzymy na funkcjonowanie zła w życiu człowieka, zdumiewa nas jego przemyślna strategia. Najpierw niewinnie mami, łudzi, stroi się w piórka dobra. Tworzy klimat beztroski i psychicznego luzu, niepostrzeżenie wyłącza z głębszego odpowiedzialnego myślenia. Później stopniowo wciąga i kusi aż do momentu, w którym - już jako „zwycięskie” - może bezkarnie odkryć swoją groźną twarz. Wtedy ujawnia swój zgubny zamiar. Zachowuje się wówczas jak pająk, w którego mało widoczną sieć wpada ofiara. Dodatkowo ją oplątuje, nie dając szans ucieczki. Dopiero w ostatniej chwili, tuż nad przepaścią, z utraconą równowagą i niemożliwością przeciwdziałania, ukazuje prawdę totalnego zagrożenia.
Tak działało zło zorganizowane w obozach koncentracyjnych, w których przeżywało swoją szczytową formułę dominacji: strażnicy na wieżach kontrolnych z bronią gotową do strzału, dookoła druty kolczaste z przewodami elektrycznymi i prądem o wysokim napięciu, wciąż dymiące krematoria obozowe rozsiewające złowrogi zapach w dymie z palących się ludzkich ciał. Niesamowitość tej scenerii działała paraliżująco. Nie było żadnych szans uratowania życia, żadnych praw, żadnych wartości, żadnej nadziei. Istny koszmar.
Nie sposób jest się wtedy oprzeć naporowi gorączkowego myślenia o całkowitej przegranej, paraliżującemu odczuciu uwewnętrznienia śmierci, które obezwładnia, odczłowiecza i skazuje na samounicestwienie.
Taka jest również strategia, taki sam klimat i taki sam cel każdorazowego skazywania Chrystusa na krzyż. Nie widać żadnych szans. Bezkarnie można zniszczyć do końca, zanurzyć w szczelinie ziemi. Przywalić kamieniem, przyłożyć pieczęć potwierdzającą ostateczne zwycięstwo. Skończyć raz na zawsze.
Ukazuje nam to dziś św. Paweł, który pisze: Wielu bowiem postępuje jak wrogowie krzyża Chrystusowego, o których często wam mówiłem, a teraz mówię z płaczem. Ich losem - zagłada, ich bogiem - brzuch, a chwała - w tym, czego winni się wstydzić. To ci, których dążenia są przyziemne. Nasza bowiem ojczyzna jest w niebie (Flp 3, 18-20).
Niebo? Tak! Królestwo prawdy, dobra, sprawiedliwości i pokoju. Radość wiecznego szczęścia i chwały. Światło, które rozprasza wszelkie ciemności. Pewność, że ostatnie słowo należy do Zmartwychwstałego. Co więcej, tenże Chrystus uczestniczy we wszystkich sytuacjach granicznych, patowych, traumatycznych. Przemieniony - z wysokości Góry Tabor - rozświetla ich kruchość. Zmartwychwstały ukazuje ich oczyszczający sens. Przekonuje, że stanowią zbawienne środki przemiany. Nie kończą, ale rozpoczynają fascynujące zwycięstwo tego, co trwałe nad tym, co przemijające.

* * *

Są wartości, wobec których zło jest bezsilne, bezradne, z góry przegrane. Są wartości stojące na straży godności ludzkiego życia aż poza grób.
W jakim stopniu wartości te stały się trzonem mojego myślenia? Ile poświęcam im czasu? Czy są trwałym fundamentem mojego bycia w Chrystusie?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ghana: nie ma kościoła, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia

2024-04-24 13:21

[ TEMATY ]

Ghana

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Ghany, jako pierwszą na Czarny Ląd, do tej pory ludzie wspominają tę wizytę - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Henryk Jagodziński. Hierarcha został 16 kwietnia mianowany przez Papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Republice Południowej Afryki i Lesotho. Dotychczas był papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Arcybiskup Jagodziński opowiedział Radiu Watykańskiemu - Vatican News o niezwykłej wierze Ghańczyków. „Sesja parlamentu zaczyna się modlitwą, w parlamencie organizowany jest też wieczór kolęd, na który przychodzą też muzułmanie. Tutaj to się nazywa wieczorem siedmiu czytań i siedmiu pieśni bożonarodzeniowych" - relacjonuje. Hierarcha zaznacza, że mieszkańców tego kraju cechuje wielka radość wiary. „Ghańczycy we wszystkim, co robią, są religijni, to jest coś naturalnego, Bóg jest obecny w ich życiu we wszystkich jego aspektach. Ghana jest oczywiście państwem świeckim, ale to jest coś naturalnego i myślę, że moglibyśmy się od nich uczyć takiego entuzjazmu w przyjęciu Ewangelii, ale także tolerancji, ponieważ obecność Boga jest dopuszczalna i pożądana przez wszystkich" - wskazał.

CZYTAJ DALEJ

Św. Marek, Ewangelista

[ TEMATY ]

św. Marek

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Marek (A. Mirys, Tyczyn, XVIII wiek)

Św. Marek (A. Mirys, Tyczyn, XVIII wiek)
CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: na Błoniach zakończył się Marsz Nadziei

2024-04-25 07:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Biuro Prasowe Jasna Góra

„Każde Życie jest Ważne”, „Pomagamy, Wspieramy, dajemy Nadzieję” - z takimi hasłami i przesłaniem zakończył się na jasnogórskich Błoniach Marsz Nadziei. To w ramach ogólnopolskiej kampanii Pola Nadziei, która zwraca uwagę na działalność hospicjów i wszystkich pacjentów dotkniętych niepełnosprawnościami i chorobą nowotworową. Uczestnicy przy figurze Niepokalanej pomodlili się i złożyli kwiaty.

W Marszu wzięli udział uczniowie częstochowskich przedszkoli i szkół, mieszkańcy miasta, a także pacjenci hospicjum. - Od czterech lat korzystam z pomocy hospicjum. Jestem pacjentem onkologicznym, a moi bliscy już nie żyją. Pracownicy dali mi wsparcie i opiekę, są dla mnie jak rodzina. Czuję się jakby podarowano mi drugie życie - powiedział pan Dariusz, pacjent częstochowskiego hospicjum. Dodał, że Marsz jest dla niego manifestacją i apelem, że „osoby chore też mają prawo do normalnego funkcjonowania”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję