Reklama

346. raz na Jasną Górę

Niedziela łowicka 24/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już po raz 346. w dniach od 28 maja do 2 czerwca br. wierni ziemi łowickiej uczestniczyli w tradycyjnej Łowickiej Pieszej Pielgrzymce do Pani Jasnogórskiej. Ta najstarsza piesza pielgrzymka na Jasną Górę w tym roku rozpoczęła się w poniedziałek 28 maja br. o godz. 6.00 uroczystą Mszą św. koncelebrowaną w kościele sióstr bernardynek Łowiczu, której przewodniczył bp Józef Zawitkowski. Współkoncelebransami byli: ks. prał. Wiesław Skonieczny - proboszcz parafii katedralnej, o. Petroniusz Powęzka OFM - rektor tegoż kościoła, ks. Wiesław Frelek - proboszcz parafii pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Łowiczu-Korabce i ks. Ludwik Wnukowicz - rezydent z parafii Bielawy, który po raz siódmy pragnął pielgrzymować pieszo na Jasnogórski Szczyt.

"Jesteście jaskółką zwiastującą następne przyloty pielgrzymek. Tak witają was na Jasnej Górze" - tymi słowami Ksiądz Biskup pozdrowił wszystkich pielgrzymów na początku wspólnej liturgii. "Pielgrzymka jest najstarszą, bo po raz pierwszy wyruszyła zaraz po potopie szwedzkim. Nie zdajemy sobie sprawy, że to jest wydarzenie, o którym na pewno napiszą kroniki. Wydarzenie to z pewnością zostanie uwiecznione na kartach historii Polski" - dodał Biskup Józef.

Każdego roku łowickim pielgrzymom towarzyszy hasło, które w tym roku brzmiało: "Z Maryją w III Tysiąclecie". Przez wiele lat głównym przewodnikiem pielgrzymki był Wiesław Szkop. W tym roku jednak nie czuł się już na siłach, by po raz kolejny podjąć się tego trudu. Jego następcą z woli bp. Alojzego Orszulika został młody, energiczny 38-letni kapłan ks. Wiesław Frelek, który witając się z wiernymi powiedział: "Z woli Bożej Opatrzności zmienił się przewodnik Pieszej Pielgrzymki Łowickiej. Można by powiedzieć, że niewiele się zmieniło, bo też został Wiesław, tyle tylko, że trochę później urodzony, trochę młodszy". On też odczytał List Biskupa Łowickiego skierowany do pana Wiesława Szkopa będący podziękowaniem za wieloletni trud organizowania pielgrzymki.

Tuż przed końcem Mszy św. Biskup Józef dokonał poświęcenia figury Jezusa Miłosiernego, która towarzyszyła pielgrzymom na Jasną Górę. Każdego dnia, ok. godz. 15.00, w czasie odmawiania Koronki do Miłosierdzia Bożego figura była niesiona przez pątników.

Tradycyjnie już, jak każdego roku, Biskup Józef w ten poniedziałkowy poranek odprowadził pielgrzymów ulicami miasta, by zapewnić, iż spotka się z nimi u Szczytu Jasnogórskiego. I rzeczywiście w sobotnie popołudnie 2 czerwca we wczesnych godzinach popołudniowych wchodzących na Jasną Górę - zmęczonych, ale dumnych, szczęśliwych, niosących (w strojach łowickich) figurę Jezusa Miłosiernego - pątników, powitał Ksiądz Biskup, który o godz. 16.00 odprawił dla nich w kaplicy Cudownego Obrazu uroczystą Mszę św. dziękczynną. Następnego dnia, tj. w Niedzielę Zesłania Ducha Świętego łowiccy pielgrzymi o godz. 6.00 raz jeszcze uczestniczyli we Mszy św. w Kaplicy Cudownego Obrazu. Po śniadaniu, o godz. 9.30 odprawili na wałach Drogę Krzyżową, a o godz. 13.00 wszyscy zebrali się ponownie w Kaplicy, by pożegnać się z Panią Jasnogórską. O godz. 14.00 wyruszyli w drogę powrotną. Pewną nowością był fakt, iż organizatorzy postanowili pomóc wszystkim uczestnikom w powrocie i dlatego dzięki ich staraniom kto chciał - mógł wrócić do Łowicza zamówionymi wcześniej autokarami. Dzięki temu pielgrzymi byli w swoich domach już w godzinach przedwieczornych.

W tym roku pogoda nie była sprzyjająca dla wędrujących do Pani Jasnogórskiej. Szczególnie dwa dni - wtorek i piątek - były uciążliwe, deszczowe. Zresztą wychodzili z Łowicza również w towarzystwie padającego deszczu. Mimo to, na Jasną Górę pielgrzymowało nieustraszenie około 320 pielgrzymów. Byli tacy, którzy szli już po raz 50. byli też nowicjusze. "To była moja 21. piesza pielgrzymka do Częstochowy, ale pierwsza ´Łowicka´ przychodząca na Jasnogórski Szczyt w wigilię Zesłania Ducha Świętego - powiedział przewodnik ks. Wiesław Frelek. - Zawsze chodziłem z pielgrzymką ´sierpniową´. Ale ta była pierwszą pielgrzymką w prawdziwym tego słowa znaczeniu, bo prawdziwie pokutną. Widziałem to, także dowiadywałem się w trakcie drogi, że każdy z pątników miał bardzo konkretną intencję dziękczynną, błagalną czy też przebłagalną. Zresztą dało się to zauważyć i odczuć każdego dnia. Poza tym cała droga wypełniona była wieloma modlitwami: cały Różaniec ( 3 części), Godzinki, Koronka do Miłosierdzia Bożego, konferencja. Nawet niewiele było czasu na radosne śpiewy. Także i ja pielgrzymowałem w konkretnej intencji - dziękowałem Bogu za to wszystko, co się w minionym roku dokonało w mojej parafii".

Choć ks. Wiesław Frelek podejmował trud przewodnika z obawami, to jak się później okazało, obawy były niepotrzebne. Bowiem całość pielgrzymki przebiegła bardzo sprawnie i na koniec wielu z pątników dziękowało ks. Przewodnikowi za to, że - jak jeden z nich powiedział - "Był spokój w grupie. To była prawdziwa pielgrzymka, niezmącona żadnymi kłopotami organizacyjnymi. Wszystko było zapięte na ostatni guzik".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków: uroczystości pogrzebowe poety Leszka Długosza

2024-03-27 19:12

[ TEMATY ]

pogrzeb

PAP/Łukasz Gągulski

- Żegnamy człowieka niezwykłego, o którego prawdziwym duchu mówi jego poezja - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie uroczystości pogrzebowych śp. Leszka Długosza w kościele Świętego Krzyża w Krakowie. Doczesne szczątki artysty spoczęły na Cmentarzu Rakowickim.

- Żegnamy człowieka niezwykłego, o którego prawdziwym duchu mówi jego poezja, a także często poezja śpiewana - stwierdził abp Marek Jędraszewski na początku Mszy św. pogrzebowej w kościele Świętego Krzyża w Krakowie. Zwrócił uwagę na zbiór wierszy „Ta chwila, ten blask lata cały”. - Ten zbiór mówi wiele o miłości pana Leszka Długosza do życia; do tego, by tym życiem umieć się także upajać - dodawał metropolita krakowski cytując fragmenty poezji, wśród których był wiersz „Końcowa kropka”. - Odejście pana Leszka Długosza jest jakąś kropką, ale tylko kropką w jego wędrówce ziemskiej - mówił abp Marek Jędraszewski. - Głęboko wierzymy, że dopiero teraz zaczyna się pełne i prawdziwe życie; że z Chrystusem zmartwychwstałym będziemy mieć udział w uczcie cudownego życia bez końca. Tym życiem będziemy mogli się upajać i za nie Bogu dziękować i wielbić - dodawał metropolita krakowski.

CZYTAJ DALEJ

Jezus kochał Judasza do końca

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

pl.wikipedia.org

Rozważania do Ewangelii Mt 26, 14-25.

Środa, 27 marca. Wielki Tydzień

CZYTAJ DALEJ

Bp Piotrowski: w czasie Ostatniej Wieczerzy Jezus uświadomił uczniom punkt wyjścia do ich misji

2024-03-28 16:15

[ TEMATY ]

bp Jan Piotrowski

diecezja kielecka

Msza Krzyżma

Episkopat Flickr

Bp Jan Piotrowski

Bp Jan Piotrowski

W czasie Ostatniej Wieczerzy Pan Jezus pragnął uświadomić swoim uczniom, gdzie jest punkt wyjścia do pełnienia ich misji i skąd płynie siła do jej realizacji - mówił bp Jan Piotrowski w bazylice kieleckiej podczas Mszy Krzyżma Świętego, wskazując znacznie Eucharystii, szczególnie bardzo licznie zebranym kapłanom diecezji kieleckiej.

Podczas tej szczególnej Mszy św., koncelebrowanej przez biskupów pomocniczych, bp. Mariana Florczyka i bp. Andrzeja Kaletę, kapłani odnowili swoje przyrzeczenia, a bp Piotrowski poświęcił oleje święte.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję