Reklama

Polska

Tyniec: pogrzeb benedyktyna o. Jana Pawła Konobrodzkiego

W sobotę w opactwie benedyktynów w Tyńcu pożegnano o. Jana Pawła Konobrodzkiego - rekolekcjonistę, działacza Benedyktyńskiego Instytutu Kultury i portalu duchowości benedyktyńskiej. Uroczystościom pogrzebowym przewodniczył bp Grzegorz Ryś.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W wygłoszonej podczas Mszy św. pogrzebowej homilii bp Ryś odniósł się do odczytanej Ewangelii, mówiącej o wielkim żniwie, dla którego brakuje robotników. "To jest słowo dla nas. Jezus widzi tłumy. Wchodziłem do tego kościoła o wpół do dwunastej i nie było miejsca. Tylu ludzi Chrystus potrafi zebrać posługą jednego człowieka i jego działaniem. A ta wspólnota jest tylko znakiem tego, jak Jezus pragnie zbierać ludzi" - podkreślił.

Hierarcha pytał zebranych co zrobią z obrazem samych siebie przy trumnie zmarłego. "Jakże wyraźna jest prośba Jezusa o to, by wołać do Boga, by wyprawił robotników na Jego żniwa. Kiedyście się ostatnio modlili o powołanie do benedyktynów? A kiedyście się ostatnio modlili za tych, którzy są powołani, żeby naprawdę byli robotnikami?" - pytał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wskazał, że moment modlitwy przy trumnie o. Jana Pawła nie ma polegać na litowaniu się nad tym, że młodo umarł, ale powinien być chwilą rozpoznania i podjęcia odpowiedzialności za to, czym żył. "To nie jest tak, że ten cały obszar ewangelizacji i apostolstwa ma teraz umrzeć razem z nim, bo nie będzie człowieka, który potrafi w to wejść. Ten człowiek zrodzi się z naszej wspólnej modlitwy, nas jak tu jesteśmy" - uznał.

Zwrócił uwagę, że uczciwa modlitwa w tej intencji może prowadzić do rozeznania własnego powołania. "Ten, kto przepowiada, kto wchodzi w misję apostolską, czyni to w drodze. Ten, który głosi Jezusa tak jak Jan Paweł, sam jest nieustannie w drodze, sam jest ciągle otwarty na nowe doświadczenie Pana, na pełniejsze Jego spotkanie, na głębsze Jego poznanie" - wyjaśniał.

Bp Ryś dodał, że ważne jest to, że zmarły benedyktyn nie mówił ludziom o Bogu tylko tego, czego nauczył się w seminarium czy podczas nowicjatu. "On był ciągle w drodze, ciągle otwarty, ciągle poszukujący. Nieraz na takich drogach, gdzie my się boimy chodzić" - ocenił.

Na zakończenie podziękował Bogu za o. Konobrodzkiego, którego nazwał "robotnikiem na żniwie Pana". "Dziękujemy Ci też za to słowo, która pokazuje nam co jest naszą odpowiedzialnością i zadaniem. Chcemy podjąć to zadanie dlatego, żeby nasza modlitwa za duszę Jana Pawła i za wszystko co uczynił oraz co zdziałał w swojej posłudze była z naszej strony uczciwa" - powiedział.

Reklama

O. Konobrodzki został pochowany na cmentarzu pod wzgórzem opactwa. W kondukcie pogrzebowym uczestniczyli członkowie rodziny, współbracia, parafianie, przyjaciele oraz osoby z grup kościelnych, z którymi był związany. "Był dobrym kapłanem - młodzież go lubiła, starsi też. Wyróżniało go pogodne nastawienie do ludzi" - powiedziała Joanna z Tyńca.

"Znałam go niedługo. Pół roku temu udzielał moim dzieciom ślubu. I to jego wielka zasługa, że stanęli przed ołtarzem. Mam więc za co mu dziękować. To był ciepły, serdeczny i niezwykle otwarty człowiek" - przyznała pani Katarzyna z Warszawy.

O. Jan Paweł Konobrodzki urodził się w Wołominie. Po maturze wstąpił do opactwa tynieckiego. Święcenia kapłańskie przyjął z rąk papieża Jana Pawła II w Lublinie w 1987 r. Przez wiele lat pracował w parafii tynieckiej jako wikary i brał udział w wielu projektach wydawnictwa Tyniec. Ostatnio posługiwał jako duszpasterz w Podgórkach Tynieckich oraz pomagał w opiece nad starszymi i chorymi braćmi w klasztorze. Zmarł nagle w niedzielę 27 listopada. Miał 56 lat.

2016-12-04 06:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmarł ksiądz, który zarażał uśmiechem i radością

[ TEMATY ]

pogrzeb

memento

salezjnin

MJscreen

Msza św. w intencji ks. Tomasza w Oświęcimiu.

Msza św. w intencji ks. Tomasza w Oświęcimiu.

W 52. roku życia, 30. roku ślubów zakonnych i 20. roku kapłaństwa odszedł do Pana salezjanin ks. Tadeusz Augustyn.

Msza św. żałobna była sprawowana  w sanktuarium Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Oświęcimiu. Zmarłego żegnali licznie zebrani salezjanie, rodzina, parafianie, znajomi.

CZYTAJ DALEJ

Triduum Paschalne - trzy najważniejsze dni w roku

Niedziela legnicka 16/2006

Karol Porwich/Niedziela

Monika Łukaszów: - Wielkanoc to największe święto w Kościele, wszyscy o tym wiemy, a jednak wielu większą wagę przywiązuje do świąt Narodzenia Pańskiego. Z czego to wynika?

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio tajemnice Męki Pańskiej nie tylko kontemplował, ale jej ślady nosił na ciele

2024-03-28 23:15

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

św. o. Pio

Wydawnictwo Serafin

O. Pio

O. Pio

Mistycy wynagrodzenia za grzechy są powołani do wzięcia w milczeniu grzechów i cierpienia świata na siebie, w zjednoczeniu z Jezusem z Getsemani. Rzeczywiście, Ojciec Pio tajemnice Męki Pańskiej nie tylko kontemplował i boleśnie przeżywał, ale jej ślady nosił na własnym ciele, aby w zjednoczeniu ze swoim Boskim Mistrzem współdziałać w wynagradzaniu za ludzkie grzechy. Jako czciciel Męki Pańskiej chciał, aby i inni korzystali z jego dobrodziejstwa.

„Misterium miłości. Droga krzyżowa z Ojcem Pio” to rozważania drogi krzyżowej, które proponuje nam br. Błażej Strzechmiński OFMCap - znawca życia i duchowości Ojca Pio. Rozważania każdej ze stacji przeplatane są z fragmentami pism Stygmatyka. Książka wydana jest w niewielkiej, poręcznej formie i zawiera także miejsce na własne notatki, co doskonale nadaje się do osobistej kontemplacji Drogi krzyżowej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję