"Nie wyście Mnie wybrali,
ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to,
abyście szli i owoc przynosili" (J 15,16)
23 czerwca br. Kościół katolicki swoje pragnienia i tęsknoty
kieruje do Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny. Tego dnia
o godz. 10.00 podczas Mszy św. w bazylice archikatedralnej ośmiu
alumnów Arcybiskupiego Wyższego Seminarium Duchownego w Szczecinie
otrzymało z rąk abp. Zygmunta Kamińskiego, metropolity szczecińsko-kamieńskiego
święcenia diakonatu. Diakon to przede wszystkim sługa ołtarza i głosiciel
Słowa Bożego. W Mszy św. uczestniczyli: bp Jan Gałecki i bp Marian
Błażej Kruszyłowicz oraz wychowawcy i wykładowcy Seminarium Duchownego,
księża proboszczowie, alumni, ich rodziny i przyjaciele. Po wysłuchaniu
Ewangelii nastąpiło imienne wezwanie alumnów V roku, a następnie
ksiądz rektor Zygmunt Wichrowski w imieniu Świętej Matki Kościoła
poprosił o udzielenie święceń diakonatu.
Na początku homilii Ksiądz Arcybiskup podziękował wychowawcom
i profesorom Seminarium za trud i ofiarną pracę, jaką włożyli w wychowanie
kleryków, mających przyjąć święcenia diakonatu. Następnie przybliżył
przyszłym diakonom tajemnicę powołania. Podkreślił, że powołanie
to wielki dar otrzymany od Boga, dar, który trzeba zanieść drugiemu
człowiekowi, i aby tak się stało, trzeba być napełnionym Duchem Świętym.
Wtedy dopiero człowiek może stać się sługą i przyjacielem samego
Boga. Ksiądz Arcybiskup podkreślił, że nie ma ewangelizacji bez osobistej
świętości, którą zdobywa się przez modlitwę. Cała posługa kapłana
i diakona ma być obmyciem ludzkich brudów i słabości, ma prowadzić
ludzi do świątyni, do Boga. Metropolita zaakcentował, że diakoni
otrzymując święcenia, rezygnują z założenia własnej rodziny, a zachowują
dozgonną czystość i celibat. Diakon musi bez reszty oddać wszystko,
tzn. swoje zdolności i umiejętności, innym ludziom. Musi być posłuszny
swojemu biskupowi i jego następcom. Ksiądz Arcybiskup wspomniał także: "
Dzisiaj niech wam przyświeca Niepokalane Serce Maryi. Wy wybierajcie
tę drogę, którą wam wskazuje Kościół. Zachowujcie wszystkie słowa
i tajemnicę, daną od Boga, tak jak Maryja zachowywała je w swoim
sercu".
Po homilii nastąpił dialog, w którym alumni wyrazili
wolę przyjęcia święceń diakonatu. W trakcie śpiewania Litanii do
Wszystkich Świętych zgromadzeni wierni błagali o łaski dla sług,
których Pan wybrał do diakonatu. Po Litanii kandydaci, klękając przed
Księdzem Arcybiskupem, powtarzali gest przekazywania władzy w Kościele.
Następnie Arcypasterz, wyciągając ręce przed każdym kandydatem, odmawiał
modlitwę do Ducha Świętego. Po tym obrzędzie nowo wyświęceni diakoni
otrzymali stułę i dalmatykę oraz Ewangelię Chrystusową.
Na zakończenie Mszy św., w imieniu wszystkich nowo wyświęconych
diakonów słowa podziękowania dla abp. Z. Kamińskiego, dla księży
biskupów J. Gałeckiego i M. B. Kruszyłowicza, ks. rektora Z. Wichrowskiego,
ks. wicerektora K. Półtoraka, Księży Prefektów, Ojców Duchownych,
Księży Proboszczów i wszystkich Kapłanów skierował diakon Mariusz
Bartoszewicz. Dziękował im za modlitwę i za wszelkie dobro, jakim
ich obdarowali. Następnie podziękowanie otrzymali rodzice, przede
wszystkim za dar życia, miłość i wychowanie. Diakon Mariusz podziękował
także przyjaciołom za wszelkie dobro i każdą minutę modlitwy, za
to, że po prostu są. Przed uroczystym błogosławieństwem Ksiądz Arcybiskup
powiedział: "Wielka to radość dla Seminarium Duchownego, ponieważ
nowo wyświęceni diakoni będą kładli fundamenty pod Kościół nad Odrą
i Bałtykiem. Oto ci, którzy byli świeckimi, teraz stają się duchownymi
i mają głosić Ewangelię Chrystusa, wypełniając słowa: ´Idźcie więc
i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i
Syna, i Ducha Świętego´ (Mt 28,19)".
Pomóż w rozwoju naszego portalu