Nie od dzisiaj wiadomo, że parafia rzymskokatolicka pw. św.
Piotra Apostoła w Międzyzdrojach jest gościnna.
14 czerwca br. wieczorem, po procesji Bożego Ciała, przyjechała
tu 30-osobowa grupa z parafii rzymskokatolickiej pw. św. Jadwigi
w Bayreuth, w bawarskiej północnej Frankonii. Zaproszenie wystosował
już dwa lata temu proboszcz, ks. Marian Jan Wittlieb, kanonik honorowy
Kapituł Katedralnych w Szczecinie i Bambergu, na ręce nowo mianowanego
wówczas kanonika Cesarskiej Kapituły Katedralnej w Bambergu, ks.
Josefa Zerndla, proboszcza w Bayreuth. Ks. Wittlieb jest inicjatorem
zawierania partnerstw opartych na statutach pomiędzy parafiami siostrzanych
archidiecezji w Szczecinie i Bambergu, które wiąże postać św. Biskupa
Ottona z Bambergu, misjonarza słowiańskich Pomorzan w I połowie XII
w. Takie partnerstwo pielęgnuje już od paru lat Świnoujście z Hoechstadtem
k. Bambergu. W fazie wstępnej są kontakty Kamienia Pomorskiego z
Bambergiem i Międzyzdrojów z Bayreuthem. Nie są to łatwe kontakty,
jak zresztą wszystkie sprawy w powojennych relacjach polsko-niemieckich.
Tym większą wymowę miała wspólna celebracja liturgiczna na Królewskim
Wzniesieniu w Perle Bałtyku w niedzielę 17 czerwca, w dniu rocznicy
zjednoczenia Niemiec i 10-lecia porozumień traktatowych z Polską.
Msza św. koncelebrowana w językach: łacińskim, polskim i niemieckim
przez bp. M. B. Kruszyłowicza, księży proboszczów obu parafii i ks.
Rupperta Kliera, emeryta z Bayreuth, towarzyszącego pielgrzymom,
wieńczyła zwiedzanie wyspy Wolin, katedry kamieńskiej i miasta biskupiego
Pomorza Zachodniego. Obecność hierarchy stanowiła ważny akcent w
doświadczaniu wspólnej duchowości, wyrastającej z tych samych korzeni
chrześcijańskich, ale owocujących różną mentalnością. To ważny przyczynek
do ukazania, jak Kościół na Pomorzu Zachodnim przygotowuje się ze
swojej strony do restaurowania wspólnego domu europejskiego.
Festiwalowe tradycje obu miast zostały podkreślone inauguracją
I Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej w Międzyzdrojach. Znakomita
gra Olgi Dmytrenko, organistki w rzymskokatolickiej katedrze pw.
św. Aleksandra w Kijowie, wirtuozki na organach i fortepianie (tak!
- w kościele), przyczyniła się do jeszcze baczniejszego odkrywania
śladów chrystianizacji przez św. Ottona, przyjaciela polskich władców (
nota bene: organy do kijowskiej katedry zostały przywiezione jako
prezent z Bambergu). "Świat taki mały, a ile w nim dobrych ludzi"
- mówiła wzruszona wirtuozka.
Gościny, w imieniu parafii, użyczył hotel "Slavia". Wydaje
się, że do sformalizowania partnerstwa potrzeba jeszcze czasu, ale
szczere zaproszenie do odwiedzenia kontynentalnych Franków przez
wyspiarskich międzyzdrojan w przyszłym roku wskazuje na to, że obie
strony przypadły sobie do serca. A to już jest sukces!
Marian Kowalewski przewodniczący Rady Duszpasterskiej Międzyzdrojów
Pomóż w rozwoju naszego portalu